Na terenie dawnego pasażu Simonsa pracują archeolodzy

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl
Archeolodzy odkopali fundamenty pasażu Simonsa
Archeolodzy odkopali fundamenty pasażu SimonsaArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Archeolodzy odkopali fundamenty pasażu SimonsaArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pod koniec marca na terenie dawnego pasażu Simonsa na Muranowie rozpoczęły się prace archeologiczne. W ich trakcie odsłonięto fundamenty przedwojennego kompleksu handlowego.

Pasaż Simonsa powstał w 1900 roku u zbiegu ulic Długiej i Nalewki, na zlecenie berlińskiego kupca, Alberta Simonsa. Miał pięć kondygnacji, dwa skrzydła i nowoczesną na owe czasy, żelbetową konstrukcję. Wewnątrz znalazły się składy, kantory i sklepy, a także biura. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości część budynku zajmował sąd.

W 1939 roku gmach został zbombardowany - ocalało tylko skrzydło stojące bliżej parku. Wypalony pasaż był tłem akcji pod Arsenałem. Między budynkami doszło do spektakularnego odbicia Jana Bytnara, "Rudego" z niemieckiego transportu. Później budynek był świadkiem likwidacji getta. Podczas Powstania Warszawskiego w tym rejonie trwały miejsce walki. Znajdował się też m.in. schron dla ludności cywilnej. W wyniku bombardowania pasażu przez Niemców zginęło tu około 300 osób, a gmach został zniszczony. Po wojnie budynku nie odbudowano.

"Odsłonięto relikty pierwszej części pasażu Simonsa"

Jak podała "Gazeta Stołeczna" prace archeologiczne na terenie dawnego pasażu rozpoczęły się 28 marca i mają potrwać cztery miesiące. Prowadzi je firma Archaios.

- Zgodnie z oczekiwaniami odsłonięto relikty pierwszej części pasażu Simonsa, tak zwanego starego, który uszkodzony poważnie w 1939 roku został rozebrany w czasie wojny. To stropy fundamentowe i fragmenty obmurowanych cegłą stalowych słupów. Ponieważ nie znaleziono poza tym praktycznie żadnych artefaktów, wszystko wskazuje na to, że Niemcy przed zasypaniem piwnic pasażu, całkowicie je opróżnili - przekazała "Stołecznej" Monika Sarnecka, reprezentująca inwestora - spółkę Serenus.

Spółka zamierza wybudować tu budynek inspirowany wyglądem dawnego pasażu. Nie wiadomo, jak dokładnie będzie wyglądać nieruchomość. Nie ma jeszcze projektu. Inwestor jest w fazie przygotowań. Działka jest wpisana do rejestru zabytków archeologicznych, dlatego przed realizacją inwestycji konieczne są badania.

- Prace zostały rozpoczęte po otrzymaniu przez spółkę decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków. Na terenie badań nie należy oczekiwać reliktów reduty powstańczej w pasażu Simonsa, ponieważ znajdowała się ona w nowej części pasażu, obecnie pod poszerzonym w tym kierunku Ogrodem Krasińskim - powiedziała cytowana przez "Stołeczną" Monika Sarnecka. - I dodała, że "budowa pasażu Simonsa na początku XX w. w znacznym stopniu unicestwiła pozostałości wcześniejszej zabudowy". - Liczymy jednak na odkrycie jakichś szczątkowych reliktów dawnych zabudowań klasztoru i kościoła Sióstr Brygidek. Wszelkie odnalezione artefakty będą przekazane Państwowemu Muzeum Archeologicznemu w Warszawie - zapewniła przedstawicielka inwestora.

Autorka/Autor:dg/gp

Źródło: "Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowała stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pewien 42-latek prowadził legalny sklep, jednak zawartość zaplecza już taka nie była. Policjanci odkryli składowane tam narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl