Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w piątek na drodze krajowej numer 76 w miejscowości Łopacianka, niedaleko Borowia.
Jak informuje policja, o godzinie 17.29 dyżurny garwolińskiej komendy odebrał zgłoszenie o zderzeniu dwóch aut osobowych. Na miejsce zostały skierowane służby. Pomimo wysiłku ratowników życia 72-letniego poszkodowanego nie udało się uratować.
Zjechał na przeciwległy pas, był pijany
W poniedziałek policja podała najnowsze ustalenia dotyczące wypadku.
"Na miejscu zdarzenia policjanci prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że 31-letni kierowca bmw zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka fordem. Badanie trzeźwości wykazało, że mieszkaniec powiatu garwolińskiego miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Pobrano od niego krew do dalszych badań. Oprócz tego mężczyzna posiadał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów" - poinformowała mazowiecka policja.
Tymczasowy areszt i groźba więzienia
31-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, pomimo orzeczonego zakazu.
Śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 31-latka. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Grozi mu nawet 16 lat więzienia.
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Radomiu