Nowy park w Warszawie. "Po wielu trudach, perypetiach i kryzysach, dziś jest ten dzień"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Park Zachodni został otwarty po remoncie
Park Zachodni został otwarty po remoncieMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Park Zachodni został otwarty po remoncieMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Z trzyletnim opóźnieniem otwarty został Park Zachodni. "To była jedna z trudniejszych inwestycji na Ochocie" - przyznają ochoccy urzędnicy.

Park Zachodni to rozległy teren zielony położony u zbiegu Alej Jerozolimskich oraz Bitwy Warszawskiej 1920 roku na Ochocie. Przez lata zaniedbany, przyciągał raczej amatorów napojów wyskokowych niż spacerowiczów. Na początku 2016 roku na tvnwarszawa.pl pisaliśmy o koncepcji zagospodarowania parku. Zaplanowano odnowienie alejek spacerowych, kawiarnię sezonową, fontannę, boisko i plac zabaw. Po wyborze wykonawcy park na cztery lata przemienił się w plac budowy.

- Po wielu trudach, perypetiach i kryzysach, dziś jest ten dzień. Nie będzie przecinania wstęgi, tylko przecinanie ogrodzenia. 21 października 2020 r. Ochota otwiera Park Zachodni - poinformowała rzeczniczka ochockiego urzędu Monika Beuth-Lutyk.

Więcej zieleni i monitoring

Przyznała również, że to była jedna z trudniejszych inwestycji na Ochocie. - Teren parku zostanie skoszony, trwa dosadzanie roślinności, będą to kwiaty, byliny, krzewy i ozdobne trawy. Zamontujemy też dodatkowo lampy solarne, które były na tym terenie, jeszcze zanim rozpoczęło się urządzanie parku - podała rzeczniczka.

Jak zaznaczyła, w najbliższych dniach na terenie parku zostanie uruchomiony monitoring miejski. Kolejne kamery zostaną zaś zamontowane w przyszłym roku, ponieważ projekt monitoringu parku został wybrany przez mieszkańców w budżecie obywatelskim. - Już po zamknięciu listy projektów udało się wynegocjować z miastem, że obejmą monitoringiem park. Było już za późno, żeby wycofać ten projekt z głosowania - wyjaśniła w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzeczniczka. Uspokoiła przy tym, że teren jest jednak na tyle rozległy, że dodatkowy monitoring z budżetu będzie stanowił dobre uzupełnienie miejskich kamer.

Park Zachodni w końcu otwartyUrząd Dzielnicy Ochota

Problemy finansowe pierwszego wykonawcy

Problemy z inwestycją zaczęły się pod koniec 2017 roku, kiedy wykonawca - spółka Limba - wpadł w tarapaty finansowe. Niedługo potem firma zeszła z placu budowy. Konieczna była inwentaryzacja tego, co zdążyła zrobić i rozliczenie z podwykonawcami. - W drugiej połowie 2018 roku rozpisano przetargi na dokończenie inwestycji. Niestety nikt się do nich nie zgłosił - mówiła nam wówczas Beuth-Lutyk.

W znalezieniu wykonawcy pomogło dopiero rozpisanie inwestycji na etapy. We wrześniu 2019 roku próby dokończenia Parku Zachodniego podjęły się dwie firmy: Ziel-Bud Sp. z o.o. oraz Sorted Sp. z o.o.

Park Zachodni w końcu otwartyUrząd Dzielnicy Ochota

Bez kawiarni

Jeszcze w styczniu pod znakiem zapytania stała sezonowa kawiarnia, bo żadna z firm nie zgłosiła chęci na dokończenie pawilonu, który miał być na ten cel zaadaptowany. Jak przekazała nam w środę Beuth-Lutyk, na razie dzielnica zrezygnowała z tego pomysłu. - Okazało się, że materiały, z jakich został wykonany budynek pod kawiarnię i sam sposób jego wykonania, zupełnie odbiega od tego, jak powinno być to zrobione. O sprawie zawiadomiliśmy prokuraturę, bo jednak ktoś ten barak odebrał i poświadczył tym samym, że jest w porządku. A nie jest, to kompletny bubel. To jest narażenie dzielnicy na niepotrzebne wydatki, bo wydaliśmy już pieniądze na budowę, a teraz musimy zapłacić za rozbiórkę - zwróciła uwagę rzeczniczka.

Na razie barak, który miał być kawiarnią, został przykryty plandeką i ogrodzony drewnianym płotkiem. Czeka na rozbiórkę.

Park Zachodni w końcu otwartyUrząd Dzielnicy Ochota

Ciężki sprzęt wróci do parku

Park został ukończony, ale i tak za dwa lata najprawdopodobniej wróci tu ciężki sprzęt. Wtedy bowiem ma ruszyć budowa linii tramwajowej wzdłuż Bitwy Warszawskiej 1920 do Dworca Zachodniego. Jej fragment będzie przebiegać tunelem pod Alejami Jerozolimskimi oraz Parkiem Zachodnim. Wówczas rozkopane zostaną tylko niektóre alejki, parkowa infrastruktura ma pozostać nienaruszona.

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Ochota

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl