Wojewoda zdekomunizował Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata


Należał do PZPR. To wystarczyło, by wojewoda odebrał prezydentowi Warszawy w latach 1945-50 Stanisławowi Tołwińskiemu małą uliczkę na terenie żoliborskiej Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którą ten współtworzył. Jak się okazało, zdekomunizowany działacz był też Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata.

Działacz przedwojennej PPS i - jak byśmy to dziś określili - miejski aktywista, a potem także prezydent Warszawy w okresie powojennej odbudowy, to dziś postać wręcz zapomniana. Odebranie ulicy na terenie żoliborskiej WSM wywołało wprawdzie emocje i lokalne protesty, ale daleko mniejsze niż choćby przemianowanie alei Armii Ludowej na ulicę Lecha Kaczyńskiego. Informacja o okupacyjnej przeszłości patrona, która bez wątpienia wpływa na ocenę jego biografii, ujawniona została niemalże przypadkiem. Stało się to we wtorek, w żoliborskim urzędzie dzielnicy, w czasie prezentacji... projektów do kolejnej edycji budżetu partycypacyjnego.

Jak relacjonują obecni tam mieszkańcy, w pewnym momencie głos zabrał Andrzej Metera, wnuk Tołwińskiego, który ujawnił nieznany dotąd fakt z jego życiorysu - w 1997 roku został on pośmiertnie uhonorowany tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.

Zatrudniał Żydów z getta

Znających historię WSM ten fakt w zasadzie nie powinien zaskakiwać. Ukrywano tam wielu Żydów. Jak jednak tłumaczy Agnieszka Haska z Polskiej Akademii Nauk, która szybko odnalazła dokumenty potwierdzające nadanie tytułu Tołwińskiemu w bazie Żydowskiego Instytutu Historii, teczka opisana była imieniem jego żony Aliny. Prawdopodobnie dlatego fakt ten zniknął z pamięci.

- Tołwiński był ważną postacią na Żoliborzu. W czasie powstania warszawskiego współtworzył Żoliborską Republikę Cywilną (tak przez krótki okres nazywano odcięty od walczącej Warszawy, ale zarazem "wyczyszczony" z Niemców Żoliborz - red.) - podkreśla Agnieszka Haska. I dodaje, że we wniosku o nadanie tytułu Mieczysław Dubiński - jeden z ocalonych - pisze, że gdy udało mu się wydostać z getta warszawskiego w 1942 roku, Tołwiński zatrudnił go w Społecznym Przedsiębiorstwie Budowlanym, mimo że wiedział o jego żydowskim pochodzeniu. "Z całą pewnością mogę stwierdzić, że SPB świadomie zatrudniało Żydów, zarówno w budowach i magazynach, jak i w biurach przy ulicy Krasińskiego" - pisze Dubiński.

Jego relację potwierdził instytut Yad Vashem. Dubiński nie był zresztą jedynym ocalonym. Jak czytamy na stronie Yad Vashem, Tołwiński pomógł również m.in. Zofie Pilc, architektom Helenie i Szymonowi Syrkusom, księgowej Marii Aszer i Aleksandrowi Wolskiemu.

"Wojewoda nie zrobił researchu"

Zdaniem ekspertki PAN przed dekomunizacją żoliborskiej ulicy wojewoda mazowiecki powinien dokładnie udokumentować, kim był jej patron. - Nie rozumiem, dlaczego nie zrobił researchu. Powinien skontaktować się przynajmniej z Instytutem Pamięci Narodowej, który by to znalazł dość szybko. Tołwińskiego nie było na liście do dekomunizacji, więc wojewoda tym bardziej powinien sprawdzić kogo dekomunizuje - oburza się Haska.

Zwróciliśmy się do rzeczniczki wojewody mazowieckiego z pytaniem, czy podczas podejmowania decyzji o dekomunizacji Tołwińskiego i zmianie nazwy ulicy (nowym patronem jest cichociemny, podpułkownik Maciej Kalenkiewicz - "Kotwicz" - red.) Zdzisław Sipiera wiedział o tytule Sprawiedliwego. Wciąż czekamy na odpowiedź.

W samym zarządzeniu zmieniającym nazwę ulicy znalazła się informacja, że w ocenie IPN dotychczasowa nazwa spełnia normę artykułu 1 ustawy o dekomunizacji. W dołączonym biogramie Tołwińskiego zwracano uwagę, że był więziony przez władze carskie za członkostwo w zakazanym Związku Młodzieży Postępowo-Niepodległościowej działającym w Petersburgu, a potem walczył podczas Rewolucji Październikowej. Znalazły się tam też informacje o jego członkostwie w Polskiej Partii Socjalistycznej.

Wojewoda pisał też, że w latach 1945-47 Tołwiński był posłem do Krajowej Rady Narodowej, a późnej - na Sejm Ustawodawczy i Sejm I kadencji. W zarządzeniu czytamy też, że do 1967 roku był związany z Urzędem Rady Ministrów.

Protest Żoliborza

Zarówno mieszkańcy Żoliborza, jak i lokalni radni protestowali przeciwko dekomunizacji ulicy. Ich zdaniem zasługi Tołwińskiego dla miasta i dzielnicy przeważają nad związkami z peerelowskimi władzami.

Za pierwszym prezydentem powojennej stolicy wstawił się też Krzysztof Bugla, burmistrz dzielnicy. Dekomunizację ulicy nazwał pomyłką, którą ze zdziwieniem przyjęli mieszkańcy. "Front sprzeciwu, który wyzwoliła decyzja o zmianie patrona ulicy obejmuje liczne kręgi mieszkańców, różne środowiska społeczności lokalnej. Wypowiadają się na ten temat historycy i działacze społeczni, ludzie darzeni powszechnym autorytetem. Towarzyszy im przekonanie, że arbitralnie pozbawiając Żoliborz tego patrona odbiera się społeczności lokalnej prawo do decydowania o sobie" - pisał Bugla w oficjalnym oświadczeniu.

Petycję do wojewody podpisało kilkaset osób, pozytywnie zaopiniowała ją też komisja kultury rady dzielnicy. Żoliborscy radni z Prawa i Sprawiedliwości zablokowali jednak przyjęcie stanowiska w sprawie zachowania Tołwińskiego jako patrona ulicy.

Na przekór wojewodzie

Mimo likwidacji przez wojewodę nazwy ulicy Tołwińskiego członkowie Stowarzyszenia Żoliborzan zgłosili dwa projekty do budżetu partycypacyjnego na rok 2019. Oba mają upamiętniać Tołwińskiego. Pierwszy zakłada wydanie książki na temat twórcy WSM-u i przygotowanie ogólnodostępnej wystawy. Drugi dotyczy tablicy edukacyjnej z tekstem i ilustracjami prezentującymi jego życiorys i dokonania. Miałaby stanąć na rogu ulic Braci Załuskich i Kalenkiewicza (czyli dawnej Tołwińskiego). Na zweryfikowane przez urzędników projekty będzie można głosować od 15 czerwca. - Oba pomysły są sprzeciwem wobec decyzji wojewody - nie kryje Michał Rapacki ze stowarzyszenia.

Z kolei Agnieszka Haska przekonuje, że wyjście na jaw nowych faktów może stać się powodem do ponownej walki o ulicę jego imienia na Żoliborzu. Zgodnie z ustawą na cofnięcie zmiany i tak musiałby się zgodzić wojewoda. - To dobry moment, żeby przyznał się do błędu i się z tego wycofał - mówi historyczka.

ZOBACZ MATERIAŁY O DEKOMUNIZACJI WARSZAWSKICH ULIC:

[object Object]
Wojewoda o dekomunizacjiTVN24
wideo 2/3

kk/r

Źródło zdjęcia głównego: Żydowski Instytut Historyczny

Pozostałe wiadomości

Policjanci warszawskiej drogówki dostali zgłoszenie, że na parkingu centrum handlowego przy ulicy Modlińskiej driftuje kierowca mercedesa. Zareagowali natychmiast i przerwali "popisy". Wystawili kierowcy mandat na pięć tysięcy złotych i zatrzymali dowód rejestracyjny auta.

"Popisy" na parkingu kosztowały go pięć tysięcy złotych

"Popisy" na parkingu kosztowały go pięć tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w trakcie środowej debaty kandydatów poinformował, że w czwartek zostanie otwarta dla mieszkańców i turystów kładka pieszo-rowerowa łącząca oba brzegi Wisły - na wysokości ul. Karowej na Powiślu i ul. Okrzei na Pradze. Dziś ratusz poinformował, że otwarcie nastąpi o 18, a o 18:30 rozpocznie się pierwszy spacer.

Dziś otworzą most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły. "O 18:30 zapraszamy na spacer"

Dziś otworzą most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły. "O 18:30 zapraszamy na spacer"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W 1998 roku zginął pracownik jednej z warszawskich hurtowni. Tej sprawy przez lata nie udawało się wyjaśnić. Teraz śledczy poinformowali o przełomie i zatrzymaniu podejrzanego o zbrodnię. Usłyszał już zarzuty i został aresztowany.

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z mieszkania w Śródmieściu zniknął zegarek warty 40 tysięcy złotych. Zostało puste pudełko, ale nie było żadnych śladów kradzieży.

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

24 automaty znaleźli funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej w nielegalnym salonie gier hazardowych, który zlikwidowali w Płońsku (Mazowieckie). Miesiąc temu w tym samym miejscu likwidowali podobny salon.

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Źródło:
PAP

W ostatni weekend marca Trakt Królewski zmieni się w deptak. Ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, zwyczajem poprzednich lat, będą zamykane dla ruchu samochodowego.

Krakowskie Przedmieście poleca się na świąteczny spacer. Trakt Królewski znów będzie deptakiem

Krakowskie Przedmieście poleca się na świąteczny spacer. Trakt Królewski znów będzie deptakiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Był pijany i nie miał prawa jazdy, spowodował wypadek. On wyszedł z niego niemal bez szwanku, ale ciężko ranny jest pasażer. 35-letni kierowca został tymczasowo aresztowany.

Był pijany, spowodował wypadek, trafił do aresztu

Był pijany, spowodował wypadek, trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał 18-letni kierowca, którego zatrzymali po wieczornym, kilkunastokilometrowym pościgu policjanci z Piaseczna.

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Start w wyborach na urząd prezydenta Warszawy potwierdziło sześcioro kandydatów: Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat, Tomasz Bocheński, Przemysław Wipler, Janusz Korwin-Mikke i Romuald Starosielec. W TVP Info zorganizowano debatę z ich udziałem. Byli pytani między innymi o edukację, transport, zdrowie, bezpieczeństwo, mieszkania oraz światopogląd. Był też rzut "świerszczem" oraz pytanie o książki do czytania w metrze.

Kandydaci na prezydenta Warszawy między innymi o transporcie i zdrowiu

Kandydaci na prezydenta Warszawy między innymi o transporcie i zdrowiu

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nowe przejście pod torami na stacji Warszawa Gdańska ułatwi podróżnym dostęp na perony i do pociągów oraz usprawni przesiadki na metro, autobusy i tramwaje. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę o wartości około 80 milionów złotych na zaprojektowanie i wybudowanie nowych rozwiązań.

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Działający od niespełna trzech lat sklep socjalny Spichlerz ma problemy. Fundacja prowadząca placówkę poinformowała, że kilka dni przed Wielkanocą czeka ją eksmisja. Urzędnicy odpowiadają, że nie płaci czynszu, choć dostała lokal na preferencyjnych warunkach. Na dziś dług wynosi prawie 280 tysięcy złotych. - Fundacja jest nierzetelnym partnerem - twierdzi wiceprezydentka stolicy Aldona Machnowska-Góra.

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest pozwolenie na budowę, które umożliwia ogłoszenie przetargu na wykonawcę remontu Elizeum, podziemnego salonu księcia Kazimierza Poniatowskiego. - Remont nie będzie ani krótki, ani łatwy. Potrwa trzy lata - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 200 ewakuowanych osób, blokada dróg dojazdowych do Portu Lotniczego Warszawa-Modlin oraz interwencja pirotechników z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin. Wszystko z powodu porzuconej walizki na parkingu przed terminalem lotniska.

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa wagony pociągu osobowego, który zjeżdżał na stację postojową, wyjechały poza tory. Nie było w nim pasażerów. Były utrudnienia w ruchu kolejowym.

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiosenna pogoda sprzyja pracom na ostatnim odcinku linii M2 na Bemowie. Na stacji Karolin budowniczowie wybierają już ziemię z poziomu -2, a na Stacji Techniczno-Postojowej rozpoczęło się betonowanie kanałów przeglądowych w halach elektrowozowni.

Są już dwa piętra pod ziemią

Są już dwa piętra pod ziemią

Źródło:
tvnwarszawa.pl