Protest i przepychanki przed ambasadą Izraela. Policja zatrzymała Babcię Kasię

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Interwencja policji podczas pikiety przed ambasadą Izraela
Interwencja policji podczas pikiety przed ambasadą Izraela Oko.press / Facebook
wideo 2/4
Interwencja policji podczas pikiety przed ambasadą Izraela Oko.press / Facebook

Policja interweniowała podczas sobotniej manifestacji przed ambasadą Izraela na warszawskiej Ochocie. Zatrzymanych zostało kilka osób, w tym aktywistka znana jako Babcia Kasia. Na filmie udostępnionym przez OKO.press widać, że doszło do przepychanek z funkcjonariuszami. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji, nadkomisarz Sylwester Marczak przekazał, że wylegitymowano 14 osób, siedem zatrzymano.

Sobotni protest odbył się przed ambasadą Izraela przy ulicy Krzywickiego. Jego uczestnicy wyrażali solidarność z Palestyńczykami oraz sprzeciwiali się izraelskim nalotom i ostrzałom artyleryjskim w Strefie Gazy.

Czytaj więcej o eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego w tvn24.pl >>>

Podczas manifestacji w Warszawie interweniowała policja. Przebieg tej sytuacji został pokazany w relacji portalu OKO.press na Facebooku. Na nagraniu, którego pierwsze cztery minuty są wyciszone, widać kilka osób otoczonych przez funkcjonariuszy. Wśród nich jest między innymi aktywistka znana jako Babcia Kasia. W pewnym momencie policjant chce wyprowadzić z kordonu jedną z osób, na co nie pozwalają trzy stojące obok niej kobiety. Dochodzi do szarpaniny.

Zamieszanie w kordonie kończy się obezwładnieniem kilku osób przez policjantów i zakuciem ich w kajdanki. Na filmie widać, jak leżą na ziemi i są przytrzymywane przez funkcjonariuszy.

KSP: wylegitymowano 14 osób, siedem zatrzymano

O okolicznościach interwencji mówił reporterowi TVN24 rzecznik KSP nadkomisarz Sylwester Marczak.

- W tym przypadku czynności zakończyły się wylegitymowaniem łącznie 14 osób, siedem osób zostało zatrzymanych. Zatrzymania są spowodowane znieważeniem policjantów czy naruszeniem nietykalności cielesnej policjantów. Ale część osób po prostu odmówiła podania swoich danych - powiedział.

Precyzował, że naruszenie nietykalności cielesnej polegało na kopaniu. Mówił też, że "czynności podjęte przez policjantów były związane chociażby z rozlaniem farby w okolicach ambasady".

Dodał, że policjanci interweniowali wobec osoby, która miała dokonać tego wykroczenia. - I w momencie, kiedy czynności zostały rozpoczęte, pozostałe osoby zaczęły utrudniać te czynności. Dalej było już legitymowanie, kolejne utrudnienia i znieważenie funkcjonariusza - mówił dalej Marczak.

Rzecznik KSP, nadkom. Marczak: wylegitymowano 14 osób
Rzecznik KSP, nadkom. Marczak: wylegitymowano 14 osóbTVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Powód zatrzymania: kopanie, używanie słów obraźliwych

Nadkomisarz Marczak mówił także o zatrzymaniu Babci Kasi. - Mówimy o zatrzymanej Katarzynie A., czyli osobie, która usłyszała zarzuty w tej sprawie - powiedział. Marczak stwierdził, że "jest to osoba, która - w ocenie policji - bardzo często znieważa policjantów i narusza ich nietykalność". - Stąd między innymi zarzuty stawiane w wielu sprawach - dodał.

Dopytywany, co konkretnie zrobiła kobieta, że została zatrzymana, Marczak odparł: - Mówimy między innymi o kopaniu, o używaniu słów obraźliwych wobec policjantów.

Rzecznik KSP o zatrzymaniu Babci Kasi
Rzecznik KSP o zatrzymaniu Babci KasiTVN24

Na pytanie o pojawiające się zarzuty o brutalnym zachowaniu policji wobec zatrzymanych osób, odparł, że zasada jest zawsze ta sama, "wystarczy zachowywać się w sposób odpowiedni, wykonać polecenie policjantów".

Rzecznik KSP, nadkom. Marczak: wystarczy zachowywać się w sposób odpowiedni, wykonać polecenie policjantów
Rzecznik KSP, nadkom. Marczak: wystarczy zachowywać się w sposób odpowiedni, wykonać polecenie policjantówTVN24

Autorka/Autor:kk/mjz/akr/ran/b

Źródło: tvnwarszawa.pl, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Oko.press / Facebook

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl