Ustawa warszawska do poprawy. Zmiana będzie dobra czy "dobra"?

Jaki ustrój dla Warszawy?tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości otwarcie mówią, że ustrój Warszawy wymaga zmiany. Nie podoba im się, że "wszystkie sprawy załatwia ratusz" i przekonują, że władza dzielnic jest zbyt słaba. Działacze PO uważają, że to próba "ubezwłasnowolnienia" Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Jak sprawnie zarządzać miastem, które ma prawie 2 miliony mieszkańców i w dodatku jest stolicą? Ustrój Warszawy to temat, który wraca co kilka lat i stanowi dla polityków duże wyzwanie.

Od 1989 roku zmieniano go trzykrotnie. W 1990, 1994 i 2002 roku. Za każdym razem politycy przekonywali, że udało się znaleźć rozwiązanie optymalne, a po kilku latach okazywało się, że ustrój jednak szwankuje.

Jedno miasto, 18 dzielnic

Obecna ustawa warszawska pochodzi z 2002 roku. Na jej podstawie mamy prezydenta - powoływanego na mocy wyborów bezpośrednich - i 60-osobową radę miasta, wybieraną w ten sam sposób.

Obecny podział miasta, od 2002 rokuWikimedia

Stolica podzielona jest na 18 dzielnic, które są jednostkami pomocniczymi miasta. Nie mają osobowości prawnej ani zbyt dużej samodzielności. Każda ma jednak swoją radę liczącą od 23 do 25 osób. Radnych w dzielnicach wybierają warszawiacy.

Dzielnice mają także burmistrzów i wiceburmistrzów. Tych wybierają już radni – nie mieszkańcy. Ale zaakceptować ich musi prezydent miasta, który przekazuje niezbędne do zarządzania dzielnicą pełnomocnictwa.

- Obecny ustrój sprzyja inwestycjom dużym, ogólnomiejskim. Z drugiej strony, zachowuje też pewne minimum, jeśli chodzi o inwestycje i potencjał dzielnicowy. Jest zrównoważonym systemem, dzięki któremu mogliśmy przyspieszyć budowę metra i mamy znacznie lepszą komunikację niż w poprzednim ustroju – ocenia Jarosław Szostakowski, przewodniczący klubu PO w radzie miasta.

"PiS działa czysto politycznie"

Politycy rządzącej krajem partii nie ukrywają jednak, że ustrój warszawski znajduje się na liście spraw przeznaczonych do zmiany. Są już nawet pierwsze propozycje.

- Obecnie funkcjonująca ustawa warszawska jest zła – mówił poseł PiS Jacek Sasin podczas niedawnego kongresu zorganizowanego przez Miasto Jest Nasze. - Funduje system, który próbuje zaspokoić wszystkie strony. Są radni w dzielnicach, którzy są bezradni i nie mają żadnej możliwości decydowania o czymkolwiek, a przede wszystkim o własnym budżecie – dodał.

Poseł zaproponował, by w ratuszu na placu Bankowym pozostawić kwestie wykraczające poza jedną dzielnicę: komunikacja, planowanie przestrzenne czy służba zdrowia. Natomiast resztę spraw bardziej lokalnych oddać we władanie dzielnicom.

Czytaj więcej o pomysłach Jacka Sasina

II Kongres "Czyje jest miasto?"
II Kongres "Czyje jest miasto?"MJN

Krytyce warszawskiego samorządu dziwią się radni z Platformy. – Obecny jego kształt uchwalono przecież za czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego, czym chwalono się zresztą podczas uroczystości 10 kwietnia – zauważa śródmiejski radny PO Paweł Martofel. – Jeżeli chodzi o korektę ustroju, jest to temat do przedyskutowania. Obawiam się jednak, że PiS działa czysto politycznie i tu wcale nie chodzi o stworzenie lepszego systemu, lecz o ograniczenie praw prezydenta z PO, i ubezwłasnowolnienie Hanny Gronkiewicz-Waltz – dodaje.

Uprościć ustrój

Nie patrząc na "wielką" politykę i partyjne przepychanki, zdaniem ursynowskiego radnego Pawła Lenarczyka (Nasz Ursynów), ustrój stolicy trzeba poprawić i to czym prędzej.

– Powinien być bardziej czytelny dla przeciętnego Kowalskiego mieszkającego w Warszawie – stwierdza.

Dziś trudno odnaleźć się w gąszczu przepisów prawnych i odgadnąć, kto za jakie sprawy w mieście odpowiada. – Jak można wytłumaczyć, że żłobki podlegają pod biuro podległe pani prezydent, a przedszkola podlegają już pod burmistrza dzielnicy? – zastanawia się Lenarczyk.

Wzmocnić dzielnice

Jak zatem uprościć warszawski samorząd? W pierwszej kolejności radni proponują wzmocnienie rad dzielnic. – Trzeba nadać dzielnicom więcej autonomii i realnej władzy – mówi Marek Borkowski (PiS). – Jestem radnym Pragi Południe, to jedna z największych dzielnic w mieście, a władza naszej rady jest iluzoryczna. Praktycznie wszystkie sprawy załatwia ratusz centralny, a my mamy związane ręce – dodaje.

– Decentralizacja kompetencji jest niezbędna – zgadza się Lenarczyk. – Nie może być tak, że mieszkańcy Zielonego Ursynowa zgłaszają się do radnego dzielnicy, aby ten przyspieszył daną inwestycję związaną z kanalizacją, a on musi odesłać ich do prezydenta, pod którego bezpośrednio podlega Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji – tłumaczy.

– Już w tamtym roku wnosiliśmy o poprawki do statutu miasta, żeby większą władzę oddać w ręce dzielnic. Chcieliśmy, aby mogły bardziej samodzielnie funkcjonować, ale żeby z drugiej strony uniknąć takich sytuacji, jak na Białołęce. Teraz przewodniczący może przez kilka miesięcy nie zwoływać sesji i tym samym zablokować pracę rady – przypomina miejski radny PiS Michał Grodzki.

– Przykład Białołęki jest nietrafiony. Nie zawiodły tu żadne mechanizmy prawne – odpowiada zdecydowanie radna tej dzielnicy Magdalena Roguska (PO). – Chaos, o którym mówią radni PiS nie miałby miejsca, gdyby szanowali oni przepisy. Tendencja jest taka, że PiS chce szyć prawo pod własne potrzeby i ambicje. Widać to dobitnie na poziomie krajowym, przenosi się to niestety także na poziom samorządu – przekonuje.

Radna Roguska nie ukrywa też, że obecny ustrój jest pewnym kompromisem miedzy centralizacją, a decentralizacją. - Mamy dziś model, który z jednej strony pozwala na sprawne zarządzenie ogólnomiejskimi projektami oraz myślenie o mieście jako jednym organizmie. Z drugiej strony pokazuje, że głos dzielnic, które starają się o realizację istotnych dla nich inwestycji lokalnych, jest słyszalny. Tak jak na Białołęce, gdzie dziś realizujemy ponadprzeciętny program inwestycyjny - tłumaczy.

Samodzielność w wydawaniu pieniędzy

Łukasz Lorentowicz, radny z komitetu Dla Bemowa nie podziela tego entuzjazmu. Na pytanie czy ustawa warszawska kwalifikuje się do zmiany, odpowiada zdecydowanie: Natychmiast!

Kluczowa jest dla niego większa samodzielność dzielnicy w decydowaniu o finansach. – Teraz rady dzielnic mogą jedynie opiniować swoje budżety. Nawet najdrobniejsza zmiana wymaga zgody władz Warszawy. To nie tak powinno wyglądać. Dzielnica musi mieć całkowite władztwo w tym zakresie – przekonuje i proponuje następujący podział. – Powinno się wyznaczyć stały podział finansowania dzielnic, w zależności od liczby mieszkańców. Każda dzielnica miałaby swój budżet i mogła go dowolnie kształtować. Duże ogólnomiejskie inwestycje, takie jak metro finansowane byłyby z oddzielnego budżetu miejskiego – proponuje.

Do tego wszystkiego Łukasz Lorentowicz proponuje jeszcze dwie zmiany.

Po pierwsze, nadanie dzielnicy osobowości prawnej.

Po drugie, brak nadzoru nad działaniami rady dzielnicy przez radę miasta i prezydenta (jak to jest obecnie). – To absolutna aberracja, żeby taki nadzór funkcjonował. Całkowicie wystarczy nadzór ze strony jednego organu, wojewody – przekonuje.

Kto ma wybierać burmistrza?

Do pomysłów wzmocnienia dzielnic sceptycznie podchodzą radni Platformy Obywatelskiej. – Dzielnica służy do tego, aby załatwiać najbardziej życiowe sprawy obywateli: rejestrować pojazdy, sprzedawać mieszkania, pobierać opłaty – wylicza Martofel. – Zresztą w pomysłach PiS jest pewna niespójność. Z jednej strony chcą wzmocnić pozycję rad dzielnic, a z drugiej odebrać im możliwość wyboru burmistrza, czyli jedną z naszych najsilniejszych kompetencji – zauważa.

Podczas wspomnianego kongresu poseł PiS Jacek Sasin zaproponował, by burmistrzowie wybierani byli w wyborach bezpośrednich. – Dziś dyżurni burmistrzowie przerzucani są z miejsca na miejsce – mówił.

– To prawda, lepiej oddać w tej sprawie głos mieszkańcom. Teraz burmistrza mogą powołać i w każdej chwili odwołać radni. Wprowadzenie bezpośredniego wyboru dałoby większą stabilność i pozwoliło uniknąć takich sporów jak na Bemowie – zgadza się radny Pragi Południe Marek Borkowski (PiS).Znów gminy zamiast dzielnic?– Żaden ustrój nie jest idealny, obecny też nie. Nad ewentualnymi zmianami można i warto rozmawiać, ale merytorycznie i z wyciągnięciem odpowiednich wniosków z przeszłości – radzi radny Paweł Martofel. – Nie sądzę, żeby powrót do pomysłów, które były już ćwiczone w Warszawie, czyli samodzielne dzielnice jako gminy, był najlepszy – dodaje.Tu znów warto wrócić do historii. System, o którym mówi radny Martofel, funkcjonował w Warszawie w latach 1994-2002. Wówczas stolica podzielona była na 11 samodzielnych gmin: Warszawa-Bemowo, Warszawa-Białołęka, Warszawa-Bielany, Warszawa-Centrum, Warszawa-Rembertów, Warszawa-Targówek, Warszawa-Ursus, Warszawa-Ursynów, Warszawa-Wawer, Warszawa-Wilanów i Warszawa-Włochy.Przy czym gmina Centrum, ze względu na dużą powierzchnię i liczbę ludności została podzielona na siedem dzielnic (Mokotów, Ochota, Wola, Śródmieście, Praga Południe, Praga Północ, Żoliborz). Co ciekawe, burmistrz gminy Centrum (wybierany przez radę) był jednocześnie prezydentem całej Warszawy.Takie rozwiązanie nie do końca się sprawdziło. Poszczególne gminy rozwijały się wprawdzie szybko, czego najlepszym przykładem jest Ursynów i Białołęka. Na Ursynowie powstała sieć szkół, nowe osiedla i sklepy, a zaniedbana Białołęka stała się wielkim placem budowy. Pojawił się jednak problem z rozwojem miasta jako całości i finansowaniem ogólnomiejskich inwestycji.– Burmistrzowie mieli różne i często sprzeczne ze sobą interesy. Trudno było to pogodzić, dlatego potrzebna jest odgórna koordynacja i podejmowanie kluczowych decyzji na poziomie ogólnomiejskim – przekonuje Paweł Martofel.

Podział Warszawy w 1994 rokuWikimedia

Jednak nawet w PO słychać głosy, które mówią, że poprzedni system nie był taki zły i – w zmodyfikowanej wersji – warto do niego wrócić. Wśród nich jest m.in. poseł Marcin Święcicki, który wówczas (w latach 1994-99) był prezydentem stolicy. Polityk proponuje przede wszystkim wydzielenie powiatu metropolitarnego, który obejmowałby Warszawę i okoliczne gminy.A inne zmiany? – Przywrócenie dzielnicom statusu gmin, z wyjątkiem zadań ogólnowarszawskich, takich jak transport, plany zagospodarowania przestrzennego, system drogowy i wodnokanalizacyjny, prowadzenie szkół specjalistycznych i promocja miasta – wylicza.Mądra zmianaWspólny wniosek naszych rozmów? Korekty – tak, rewolucja – raczej nie. Ustrój miasta ma bardzo duże znaczenie dla jego rozwoju. Dlatego warto poprawiać go tam, gdzie szwankuje. A szwankuje, czego najlepszym przykładem jest ostry i wielokrotnie przez tvnwarszawa.pl opisywany spór o władzę na Bemowie. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz nie udzieliła pełnomocnictw Krzysztofowi Zygrzakowi, wybranemu przez radnych na fotel burmistrza. Kłótnia o to, kto powinien rządzić dzielnicą trwa od grudnia 2014 roku.Ewentualna zmiana ustawy warszawskiej powinna być poprzedzona merytoryczną debatą, nie politycznymi pobudkami. Partia rządząca (czy to w państwie, czy w mieście) co i rusz się zmienia, a mieszkańcy zostają tu na zawsze. Poważne podejście do problemu im się zwyczajnie należy.Karolina Wiśniewska

Materiał Pawła Łukasika o konflikcie na Bemowie
Materiał Pawła Łukasika o konflikcie na BemowieTVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Koparka połączyła nowy tunel dla pasażerów ze starym przejściem podziemnym na Dworcu Zachodnim. W grudniu Wola zyska nowe podziemne połączenie z Ochotą.

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Podziemne połączenie Woli z Ochotą

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Kładka pieszo-rowerowa łącząca brzegi Wisły, została otwarta. Od teraz panoramę stolicy mogą z niej podziwiać mieszkańcy i turyści. Konstrukcja łączy ulicę Karową na Powiślu i Okrzei na Pradze. Nowy most ma 452 metry długości i pod tym względem stał się jedną z najdłuższych tego typu przepraw na świecie.

Pierwsi spacerowicze i rowerzyści na nowym moście

Pierwsi spacerowicze i rowerzyści na nowym moście

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Po awaryjnym lądowania na początku marca, niewielka awionetka nadal leży na podmokłym terenie w okolicy Zakola Wawerskiego. Prokuratura do wyciągnięcia samolotu z trudno dostępnego terenu rozważa wykorzystanie śmigłowca. Jak wynika z naszych informacji, zarówno policja jak i straż pożarna nie chcą podjąć się tego zadania, a koszt wynajęcia śmigłowca od prywatnej firmy jest dla prokuratury za wysoki. 

Uszkodzony  samolot od miesiąca leży na mokradłach, ma trafić na parking kościoła. Jest jeden problem 

Uszkodzony samolot od miesiąca leży na mokradłach, ma trafić na parking kościoła. Jest jeden problem 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1. Warszawską Brygadę Pancerną zasiliły czołgi Abrams. Do stolicy przyjechały z Poznania. Wojskowi pochwalili się nagraniem z odbioru sprzętu. Jest to kolejna dostawa amerykańskiego.

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Sznur czołgów na platformach. Abramsy przyjechały do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24

Kolizja z udziałem nietrzeźwego kierowcy na Ochocie. Brały w niej udział cztery samochody osobowe, nikt nie ucierpiał.

Cztery auta rozbite, jeden z kierowców pijany. Zderzenie przy Dworcu Zachodnim

Cztery auta rozbite, jeden z kierowców pijany. Zderzenie przy Dworcu Zachodnim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pojawił się nowy pomysł na zagospodarowanie kamienicy po Empiku, nieopodal ronda de Gaulle'a. Wicemarszałkini Senatu i kandydatka na prezydentkę Warszawy Magdalena Biejat zaproponowała, by urządzić tam dom rzemiosła.

Pustostan po Empiku straszy od dwóch lat. Biejat ma pomysł na kamienicę

Pustostan po Empiku straszy od dwóch lat. Biejat ma pomysł na kamienicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

ABW przeprowadziła w środę szereg czynności procesowych, w tym przeszukań na terenie Warszawy i Tychów - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Chodzi o śledztwo w sprawie ujawnionej działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Jak dodał Dobrzyński, zabezpieczono 48,5 tysiąca euro oraz 36 tysięcy dolarów.

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Akcja ABW w Warszawie i Tychach przeciwko siatce rosyjskich szpiegów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci warszawskiej drogówki dostali zgłoszenie, że na parkingu centrum handlowego przy ulicy Modlińskiej driftuje kierowca mercedesa. Zareagowali natychmiast i przerwali "popisy". Wystawili kierowcy mandat na pięć tysięcy złotych i zatrzymali dowód rejestracyjny auta.

"Popisy" na parkingu kosztowały go pięć tysięcy złotych

"Popisy" na parkingu kosztowały go pięć tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 1998 roku zginął pracownik jednej z warszawskich hurtowni. Tej sprawy przez lata nie udawało się wyjaśnić. Teraz śledczy poinformowali o przełomie i zatrzymaniu podejrzanego o zbrodnię. Usłyszał już zarzuty i został aresztowany.

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z mieszkania w Śródmieściu zniknął zegarek warty 40 tysięcy złotych. Zostało puste pudełko, ale nie było żadnych śladów kradzieży.

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

24 automaty znaleźli funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej w nielegalnym salonie gier hazardowych, który zlikwidowali w Płońsku (Mazowieckie). Miesiąc temu w tym samym miejscu likwidowali podobny salon.

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Źródło:
PAP

W ostatni weekend marca Trakt Królewski zmieni się w deptak. Ulice Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście, zwyczajem poprzednich lat, będą zamykane dla ruchu samochodowego.

Krakowskie Przedmieście poleca się na świąteczny spacer. Trakt Królewski znów będzie deptakiem

Krakowskie Przedmieście poleca się na świąteczny spacer. Trakt Królewski znów będzie deptakiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Był pijany i nie miał prawa jazdy, spowodował wypadek. On wyszedł z niego niemal bez szwanku, ale ciężko ranny jest pasażer. 35-letni kierowca został tymczasowo aresztowany.

Był pijany, spowodował wypadek, trafił do aresztu

Był pijany, spowodował wypadek, trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał 18-letni kierowca, którego zatrzymali po wieczornym, kilkunastokilometrowym pościgu policjanci z Piaseczna.

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Działający od niespełna trzech lat sklep socjalny Spichlerz ma problemy. Fundacja prowadząca placówkę poinformowała, że czeka ją eksmisja. Urzędnicy odpowiadali, że ta nie płaci czynszu, choć dostała lokal na preferencyjnych warunkach. Na dziś dług wynosi prawie 280 tysięcy złotych. - Fundacja jest nierzetelnym partnerem - twierdzi wiceprezydentka stolicy Aldona Machnowska-Góra. Zaplanowana na czwartek eksmisja została odwołana.

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Start w wyborach na urząd prezydenta Warszawy potwierdziło sześcioro kandydatów: Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat, Tomasz Bocheński, Przemysław Wipler, Janusz Korwin-Mikke i Romuald Starosielec. W TVP Info zorganizowano debatę z ich udziałem. Byli pytani między innymi o edukację, transport, zdrowie, bezpieczeństwo, mieszkania oraz światopogląd. Był też rzut "świerszczem" oraz pytanie o książki do czytania w metrze.

Kandydaci na prezydenta Warszawy między innymi o transporcie i zdrowiu

Kandydaci na prezydenta Warszawy między innymi o transporcie i zdrowiu

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nowe przejście pod torami na stacji Warszawa Gdańska ułatwi podróżnym dostęp na perony i do pociągów oraz usprawni przesiadki na metro, autobusy i tramwaje. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę o wartości około 80 milionów złotych na zaprojektowanie i wybudowanie nowych rozwiązań.

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest pozwolenie na budowę, które umożliwia ogłoszenie przetargu na wykonawcę remontu Elizeum, podziemnego salonu księcia Kazimierza Poniatowskiego. - Remont nie będzie ani krótki, ani łatwy. Potrwa trzy lata - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 200 ewakuowanych osób, blokada dróg dojazdowych do Portu Lotniczego Warszawa-Modlin oraz interwencja pirotechników z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin. Wszystko z powodu porzuconej walizki na parkingu przed terminalem lotniska.

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa wagony pociągu osobowego, który zjeżdżał na stację postojową, wyjechały poza tory. Nie było w nim pasażerów. Były utrudnienia w ruchu kolejowym.

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiosenna pogoda sprzyja pracom na ostatnim odcinku linii M2 na Bemowie. Na stacji Karolin budowniczowie wybierają już ziemię z poziomu -2, a na Stacji Techniczno-Postojowej rozpoczęło się betonowanie kanałów przeglądowych w halach elektrowozowni.

Są już dwa piętra pod ziemią

Są już dwa piętra pod ziemią

Źródło:
tvnwarszawa.pl