Tłumy warszawiaków nad rzeką. Startuje kampania "Dzielnica Wisła"

Warszawiacy na plaży
Warszawiacy na plaży
Dawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl
Warszawiacy na plażyDawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl

Warszawski ratusz przygotował kampanię "Dzielnica Wisła", której celem jest poprawa czystości miejsc publicznych w pobliżu rzeki. Ma ona promować nadwiślańskie brzegi jako przestrzeń do wypoczynku, a jednocześnie nakłaniać do odpowiedzialnego korzystania z niej.

Spędzanie czasu nad Wisłą jest bardzo popularne wśród warszawiaków. W upalną sobotę wielu przyszło nad rzekę by odpocząć. Warszawski ratusz przygotowuje kampanię "Dzielnica Wisła", której celem jest poprawa czystości brzegów Wisły.

- Zależało nam na pozytywnym przesłaniu, rzeka i jej brzeg to jest taki szczególny fragment Warszawy. Mieszkańcy miasta identyfikują się z Wisłą, lubią ją, a jednocześnie jest to "dzielnica bez burmistrza". Dlatego wymaga większej odpowiedzialności za wspólną przestrzeń - powiedział PAP pełnomocnik prezydenta Warszawy ds. zagospodarowania nadbrzeża Wisły Marek Piwowarski.

Działania miasta w ramach kampanii "Dzielnica Wisła" skupi się na dwóch rejonach - odcinku brzegu rzeki między Mostem Poniatowskiego a Portem Czerniakowskim oraz okolicach plaży "Poniatówka" na praskiej stronie Wisły.

"Dzielnica Wisła"

W popularnych miejscach wypoczynku nad rzeką staną nowe, bardziej dostępne kosze na odpady, a do dyspozycji mieszkańców będą bezpłatne jednorazowe worki na śmieci oraz popielniczki. Będzie je można pobrać zarówno z dystrybutorów na plażach, jak i w klubokawiarniach na Wisłą. Miasto planuje zaprosić do akcji również sprzedawców ze sklepów zlokalizowanych w pobliżu rzeki. Nadwiślańskie tereny mają zostać uporządkowane; wyznaczone zostaną również nowe miejsca na rozpalanie ognisk.

Jak mówi Piwowarski, partnerami miasta w przygotowaniu kampanii "Dzielnica Wisła" są działające nad Wisłą klubokawiarnie. W akcję włączyło się ich ok. 20, jednak - jak podkreśla pełnomocnik - cztery, pięć z nich zaangażowało się w nią szczególnie; nie tylko zobowiązały się do dystrybucji materiałów informacyjnych, ale też pomagają w ich stworzeniu.

Poza poprawą infrastruktury, na terenach nad Wisłą staną tablice informacyjne, które z jednej strony będą zapraszać do aktywnego wypoczynku nad Wisłą, a z drugiej przypominać o potrzebie dbałość o wspólną przestrzeń. "Chcemy budować jednolity system informacji przestrzennej - spójne i czytelne oznakowanie ścieżek rowerowych oraz wszystkich elementów infrastruktury rekreacyjnej. Nad Wisłą jest ich coraz więcej, a mieszkańcy nie zawsze wiedzą, jak z nich korzystać" - powiedział Piwowarski.

O założeniach akcji przypominać będą też dystrybuowane wśród odwiedzających nadwiślańskie brzegi gadżety, takie jak plakietki, torby, koszulki oraz breloki. Miasto, we współpracy z klubokawiarniami, zamierza też realizować różnego rodzaju akcje, do których zapraszać będzie mieszkańców - np. wspólne zbieranie śmieci, które później zostaną wykorzystane do stworzenia artystycznej instalacji.

W przyszłości akcja ma objąć także nadwiślańskie bulwary, które obecnie są remontowane. Ich pierwszy odcinek - pomiędzy Mostem Śląsko-Dąbrowskim a Nowym Miastem - ma być udostępniony mieszkańcom jeszcze w tym roku. Planowo prace w tym rejonie powinny zakończyć się we wrześniu. Drugi odcinek bulwarów, do Mostu Świętokrzyskiego, powinien być gotowy latem przyszłego roku.

"Kampania właściwie już ruszyła. Trwa uzupełnianie infrastruktury w miejscach, które najchętniej odwiedzają warszawiacy. Trwa przygotowywanie palenisk pod ogniska oraz montaż nowych koszów na śmieci. W najbliższym czasie uruchomimy działania informacyjne. Akcja zaplanowana jest na sezon letni, ale to dopiero początek, bo myślimy już o kolejnym sezonie. To ma być taki spójny program, który będziemy chcieli budować w kolejnych latach" - zaznaczył Piwowarski.

Na początku lipca, podczas konferencji prasowej, prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała, że w latach 2014 - 2020 miasto zamierza wydać około 200 mln zł na inwestycje związane z Wisłą i jej najbliższym otoczeniem. Zapowiedziała m.in. powstanie nowego ośrodka wodniackiego "Przystań Warszawa", kolejnych odcinków nadwiślańskiego szlaku rowerowego, poprawienie dostępności infrastruktury sanitarnej nad rzeką oraz powstanie dwóch kładek dla pieszych w portach: żerańskim i czerniakowskim.

PAP/lata

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl