Nie po Euro 2012, a najwcześniej pod koniec lata, ruszy modernizacja lewobrzeżnych bulwarów wiślanych, które swoimi atrakcjami mają przyciągać warszawiaków i turystów. Wprawdzie wybór wykonawcy prac wchodzi w decydującą fazę, ale liczne zapytania i ewentualne protesty mogą wartą około 120 mln złotych inwestycję jeszcze opóźnić.
Najpierw była mowa o wiośnie, później urzędnicy wspominali o wczesnym lecie - teraz gruntowny remont bulwarów wiślanych po lewej stronie rzeki znów oddala się w czasie. Długie i szczegółowe procedury, a także duże zainteresowanie tak prestiżową inwestycją robią swoje.
Najbardziej doświadczeni
Od marca składano wnioski, później przyszedł czas na ich uzupełnianie, a na końcu doszło do oceny. Zgłosiło się 15 chętnych, ale urzędnicy zbili tę liczbę do 10. - Wybraliśmy firmy i konsorcja, które wykazały się największym doświadczeniem w zakresie robót hydrotechnicznych - wyjaśnia Marek Piwowarski, pełnomocnik prezydent miasta ds. Wisły. - Oczywiście musieli wykazać się także między innymi doświadczeniem w pracach wodociągowych, kanalizacyjnych czy nawet stoczniowych – dodaje.
Wszystko po to, żeby około dwukilometrowy odcinek od ul. Boleść do Tamki doprowadzić do sensownego stanu. Zostanie podzielony na trzy strefy: rozrywki, kultury i edukacji. Tuż przy Centrum Nauki Kopernik znajdzie się park żywej rzeki – na schodach graniczących z Wisłą będzie można usiąść wśród naturalnej roślinności, niedaleko będziemy mieli do dyspozycję plażę, a na wysokości Mariensztatu powstaną pawilony, natomiast przy Podzamczu pływające przystanie. Przejścia podziemne na wysokości Grodzkiej i Boleść zostaną zmodernizowane. Nowe pojawi się na wysokości Bednarskiej.
Sierpień na przygotowania
Jednak na rozpoczęcie prac poczekamy przynajmniej trzy miesiące. Wybór zwycięzcy nastąpi najwcześniej pod koniec lipca. - Całą dziesiątkę zaprosiliśmy do złożenia ofert. Dopiero na tym etapie będą mogli się szczegółowo zapoznać z dokumentacją techniczną, która jest bardzo obszerna - wyjaśnia Piwowarski.
Czas na składanie ofert cenowych mają do 16 lipca, ale urzędnicy nie wykluczają, że i ta data się przesunie, jeżeli zostaną "zalani" szczegółowymi pytaniami o kosztorys. - Spodziewamy się wielu pytań, bo to nie jest łatwe zadanie - zaznacza Piwowarski.
Jeżeli poznamy zwycięzcę jeszcze w lipcu (kryterium jest cena), a żaden jego konkurent nie zdecyduje się złożyć skarg na wybór, to prace rozpoczną się najpóźniej we wrześniu. Sierpień, to będzie czas na wydanie odpowiednich pozwoleń i uzgodnienia dotyczące prowadzenia prac.
FINAŁOWA DZIESIĄTKA:
Mostostal Warszawa
Hydrobudowa Gdańsk S.A.
Konsorcjum, którego liderem jest firma Karmar
Budimex S.A.
Energopol Szczecin
Strabag
Skanska
Mosty S.A.
Warbud
Bilfinger Berger
TAK WYGLĄDA MAKIETA NOWYCH BULWARÓW:
ran
Źródło zdjęcia głównego: RS Architektura