Poszło o piątkową, nadzwyczajną sesję rady dzielnicy i próbę odwołania zarządu komisarycznego. Radni się zebrali, ale sesja nawet się formalnie nie rozpoczęła, bo szefowa rady zarządziła przerwę, która potrwac może nawet trzy miesiace. Opozycja alarmuje o braku poszanowania demokracji i składa wniosek o odwołanie przewodniczącej.
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pozostałe wiadomości