Popularna księgarnio-kawiarnia zagrożona. "Dostaliśmy wypowiedzenie"

Tarabuk działa na Powiślu od 10 lat
Tarabuk działa na Powiślu od 10 lat
Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Tarabuk działa na Powiślu od 10 latMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Od dziesięciu lat Tarabuk na Powiślu odwiedzany jest przez miłośników dobrej kawy i książki. Już niebawem może się to jednak zmienić. Zarząd spółdzielni mieszkaniowej, do której należy lokal, chce bowiem, by księgarnio-kawiarnia zniknęła z Browarnej 6.

- Pod konie lipca dostaliśmy wypowiedzenie. Zarząd spółdzielni oczekuje, że 2 listopada będzie już w naszym lokalu pusto - wyjaśnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl Jakub Bułat, właściciel Tarabuka. W tym roku księgarnio-kawiarnia na Powiślu świętuje swoje dziesiąte urodziny. – Czujemy się częścią tej okolicy i chcielibyśmy tu zostać przynajmniej przez kolejne dziesięć lat – podkreśla Bułat.

Właściciele Tarabuka moją jednak problem z porozumieniem się z zarządem Spółdzielni Mieszkaniowej "Radna", od której wynajmują lokal. Spór dotyczy podniesienia stawek za wynajem lokalu. – Pani prezes Teresa Konowska dwa razy podniosła nam stawki niezgodnie z umową, bo w umowie jest zapis, że stawkę można podnosić według współczynnika inflacji – wyjaśnia Bułat i dodaje, że władze spółdzielni, chcą, by płacili teraz czynsz wyższy o prawie 70 proc.

"Złożyliśmy zawiadomienie do sądu"

- Pani prezes nie reagowała na przedstawianie przez nas ekspertyz prawnych. Zaczęła naliczać nam odsetki według nowych stawek. Pięciokrotnie proponowaliśmy zwiększenie stawki do wysokości, która nie przekreślałaby egzystencji Tarabuka. Bez skutku. Złożyliśmy więc zawiadomienie do sądu o ustalenie wysokości czynszu. W lipcu dostaliśmy zaś od pani prezes wypowiedzenie – tłumaczy Bułat.

Na te zarzuty w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" odpowiada prezes Konowska. Przekonuje, że stawka za najem dla Tarabuka jest i tak preferencyjna: - Zbyt niskie koszty najmu oznaczałyby, że dotujemy działalność Tarabuka. A zgodnie ze statutem nie możemy tego robić. Księgarnia ma zaległości płatnicze powyżej 31 tys. zł - podkreśla prezes Konowska.

Zarzuca także właścicielom księgarnio-kawiarni, że przez 10 lat ani razu nie pomalował ścian w księgarni, miejsce jest źle zagospodarowane i nie przyciąga młodzieży.

- Organizujemy tu setki spotkań promujących nowości wydawnicze, koncertów, wieczorów poetyckich oraz spotkań różnych środowisk twórczych, a także organizacji pozarządowych. W weekendy zapraszamy zaś najmłodszych na wspólne czytanie bajek. Poza tym przeprowadziliśmy remont wentylacji, który kosztował nas 19 tys. złotych. W sumie Przez 10 lat wpłaciliśmy spółdzielni prawie 900 tysięcy złotych czynszu, a nie możemy się doprosić wymiany nieszczelnych witryn okiennych – argumentuje Bałut.

Spotkają się z mieszkańcami

W środę wieczorem właściciele Tarabuka wraz ze stowarzyszeniem Miasto jest Nasze organizują spotkanie dla mieszkańców i władz spółdzielni. – Chcemy spokojnie porozmawiać, w nieformalnej atmosferze. Z sygnałów, które dostajemy, wynika, że mieszkańcy są nam przychylni i rozumieją, jaką rolę pełni Tarabuk. Mamy nadzieję, że uda im się wpłynąć na panią prezes – podkreśla Bułat. – Ten konflikt można było rozwiązać już dawno, ale najwyraźniej nie pasujemy do koncepcji zagospodarowania tego miejsca przez panią Konowską – dodaje.

Swojej obecności na środowym spotkaniu nie potwierdził zarząd spółdzielni. – Dostaliśmy pismo, w którym pani prezes poinformowała nas, że nie weźmie udziału w spotkaniu, ponieważ przenoszę spór na płaszczyznę publiczną i że spółdzielnia jest "podmiotem prywatnym". Nic nie dały nasze tłumaczenia, że spółdzielnia to własność mieszkańców – tłumaczy właściciel Tarabuka.

Właściciele Tarabuka mogą za to liczyć na wsparcie ze strony warszawskich radnych, m.in. Janka Śpiewaka i Anny Nehrebeckiej.

We wrześniu przetarg na nowego najemcę?

Z kolei w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" prezes Konowska zapewniła, że jest otwarta na rozmowy. - Jeśli właściciel przedstawi pomysły na zmiany, rozpatrzymy jego plan. Jeśli nic się nie zmieni, we wrześniu ogłosimy konkurs na nowego najemcę – zapowiedziała. - Będziemy chcieli, żeby w tym miejscu pozostała księgarnia. Dziś ludzie bronią Tarabuka, bo nie wiedzą, że może być lepiej – zaznaczyła.

- W naszej ocenie postępowanie zarządu jest bardzo niesprawiedliwe. Tarabuk wtopił się w przestrzeń Powiśla. Jesteśmy dla mieszkańców świetlicą, zostawiają u nas klucze, czy proszą o przechowanie paczek od kurierów – podsumowuje Bałut.

jk/ran

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Polaki koło Siedlec kierowca białoruskiego autobusu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Pięć osób zostało zabranych do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W jednym ze sklepów na warszawskim Bemowie doszło do awantury. 34-letni mężczyzna groził sprzedawcy, że go zabije, ponieważ ten miał mu sprzedać nieświeże jedzenie. Agresywny klient zdemolował sklep. Został zatrzymany i objęty policyjnym dozorem.

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32-latka była poszukiwana do odbycia kary więzienia. W domu, gdzie miała przebywać, zatrzymano jej 23-letniego brata podejrzanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl