Plany zagospodarowania powstają latami. Siedem lat na jeden dokument

Tylko 37 proc. powierzchni Warszawy ma plan zagospodarowaniatvnwarszawa.pl

90 miesięcy, czyli ponad siedem lat - tyle czasu trwało średnio uchwalanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, które zostały przyjęte w tym i ubiegłym roku. O tempo prac miejskich planistów zapytał w interpelacji radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Figura.

Tworzenie miejskich planów zagospodarowania w Warszawie nierzadko trwa latami. "Dobrym" przykładem jest uchwalony niedawno - po 14 latach - plan dla Żoliborza Południowego czy plan dla Odolan, nad którym prace trwają już… 18 lat. Obecnie ledwie 37,25 procent powierzchni miasta (nieco ponad 19 tys. hektarów) jest pokryte planami zagospodarowania. Obowiązuje 270 planów, kolejnych 214 jest w trakcie przygotowywania.

90 miesięcy prac, 22 plany

O przygotowywanie planów zagospodarowania przestrzennego zapytał władze miasta radny Dariusz Figura. W odpowiedzi uzyskał kilka ciekawych danych. Okazuje się, że średni czas pracy nad planem wynosił 90 miesięcy, czyli siedem i pół roku. Przy czym mowa tu wyłącznie o planach, które zostały przyjęte przez Radę Warszawy od stycznia 2017 roku do kwietnia 2018 - takie kryterium wyznaczył w swojej interpelacji Figura.

Wskazany okres nie uwzględnia tak zwanych mikroplanów (czyli planów dla bardzo niewielkiego obszaru, nawet dla jednej działki). Z nimi średni czas trwania całej procedury wyniósł 69 miesięcy. Przez ostatnie blisko półtora roku rada miasta przyjęła 22 plany miejscowe, w tym 10 mikroplanów, o łącznej powierzchni 465 hektarów, co stanowi niecały jeden procent powierzchni Warszawy (0,9 proc.). Jak wskazuje w odpowiedzi na pytanie radnego wiceprezydent Michał Olszewski, długotrwałość prac nad planem jest pochodną m.in. wielkości obszaru objętego projektem planu czy też "stopniem skomplikowania zagadnień występujących w obszarze objętym projektem planu".

10 uchyleń wojewody

Oprócz planów przegłosowanych przez radnych Figura pytał również o te, które zostały zaskarżone przez wojewodę mazowieckiego. Plan jest przyjmowany w formie uchwały, zatem Zdzisław Sipiera - jako organ nadzorczy wobec rady - ma prawo je uchylić jeśli uzna, że zostały przyjęte niezgodnie z prawem. Taki los spotkał 10 spośród 22 przyjętych planów. Cztery rozstrzygnięcia wojewody zostały jednak zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego: dwa przez miasto stołeczne Warszawa, a dwa przez osoby prywatne. W przypadku żadnego z nich nie ma jeszcze prawomocnego wyroku. Głośnym echem odbiło się m.in. uchylenie części planu dla Śródmieścia Południowego. To dokument, który wzbudzał duże kontrowersje i sprzeciw mieszkańców. Zakładał bowiem budowę pięciu nowych wieżowców, w tym biurowca Roma Tower, budowanego wspólnie przez Archidiecezję Warszawską i BBI Development (zapisy umożliwiające jego powstanie nie zostały uchylone przez Sipierę). Miasto nie zgodziło się z decyzją wojewody i złożyło skargę do sądu.

"Ekspresowe" trzy lata

W swojej interpelacji radny Figura poprosił też o wyróżnienie pięciu planów miejscowych (przyjętych w latach 2017 i 2018), których uchwalanie trwało najkrócej. I tak na pierwszym miejscu znalazł się plan dla rejonu Muzeum Powstania Warszawskiego (po trzech latach prac), na drugim - plan dla rejonu Parku Olszyna (trzy lata i siedem miesięcy), dalej - plan dla Skweru Wiecha (cztery lata i dwa miesiące), plan dla rejonu Karolin Zachodni (pięć lat i cztery miesiące) oraz plan dla rejonu ulicy Foksal (sześć lat i osiem miesięcy). Z kolei spośród planów, które obecnie są na etapie przygotowań, najdłużej ciągną się prace nad planem dla Tarchomina, dla rejonu trasy mostu Północnego i dla okolic Twardej. We wszystkich tych przypadkach procedura ruszyła już w 2004 roku.

Polski chaos przestrzenny

O tym, że plany miejscowe są uchwalane za wolno (nie tylko w Warszawie, ale w gminach całej Polsce) wypowiedziała się w ubiegłym roku Najwyższa Izba Kontroli. "Polska przestrzeń jest źle zarządzana, a chaos i brak ładu przestrzennego negatywnie wpływają na szeroko rozumianą jakość życia mieszkańców" - oznajmili urzędnicy NIK w komunikacie pokontrolnym. Chaos związany z brakiem planów przynosi wiele niekorzystnych skutków, jak chociażby niekontrolowaną urbanizację, brak pełnej ochrony zabytków przyrody, dewastację ładu przestrzennego i niską atrakcyjność miast dla inwestorów.

Kilka tygodni temu rada przyjęła plan dla Żoliborza. Mieszkańcy czekali na niego 14 lat:

[object Object]
Demontaż płotu na działce przy KrasińskiegoMateusz Durlik / Żolidrone
wideo 2/2

kw/mś

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl