Nowy pomysł na plac Defilad: ogrody na dachach i cztery rodzaje przestrzeni


- Plac Defilad w Warszawie wymaga renowacji, by łączyć funkcje kulturalne, mieszkaniowe, rekreacyjne i biznesowe - ocenił szef stołecznych struktur Nowoczesnej Sławomir Potapowicz. Jego zdaniem przestrzeń wokół Pałacu Kultury i Nauki nie spełnia swojej roli jako miejsca tętniącego życiem. Nowoczesna przedstawiła własny plan przebudowy placu.

- Plac Defilad, na którym dzisiaj się znajdujemy, to cały czas przestrzeń niezagospodarowana - przestrzeń, która wymaga poważnych, konsekwentnych zmian, których do dzisiaj brakowało. To, co dzisiaj chcemy zaproponować, to nowa formuła placu Defilad. Widzimy go jako nowe centrum Warszawy, które spełnia cztery podstawowe elementy. Składa się z przestrzeni życia, przestrzeni pracy, przestrzeni kultury oraz przestrzeni wypoczynku - podkreślił Potapowicz na konferencji.

Zwrócił uwagę, że obecnie przestrzeń wokół Pałacu Kultury i Nauki nie spełnia swojej roli jako miejsca tętniącego życiem w samym centrum Warszawy.

Ogrody na dachach

Architekt Rafał Langowski, twórca projektu nowego placu Defilad zaznaczył, że należy zmienić charakter tego miejsca, aby stało się ono atrakcyjne dla ludzi. - Zależy nam, żeby ludzie chcieli tu przebywać, żeby czuli się tutaj dobrze i żeby było ono przeznaczone dla każdego - mówił.

Twórca wizji architektonicznej definiuje południową pierzeję placu Defilad od strony Alej Jerozolimskich jako "sferę życia". - To ma być przestrzeń do mieszkania. Chcemy, żeby ludzie wrócili do Śródmieścia, żeby chcieli tu mieszkać i żeby mieli atrakcyjną ofertę; żeby to były budynki, które odzwierciedlają gęstą zabudowę, która tutaj była przed wojną. Chcemy, żeby to wyglądało podobnie i posiadało równocześnie cechy nowoczesnej architektury z zielenią, o której nie zapominamy - zaznaczył.

Dodał, że w projekcie zieleń nie dominuje w przestrzeni pieszej, ale jest na dachach budynków, które spełniałyby funkcje ogrodów.

Biurowce na zachodzie, kultura na wschodzie

Zachodni fragment terenu okalający PKiN od ul. Emilii Plater to - według projektantów- "strefa biznesu". Jak stwierdził Langowski, przestrzeń, w której powinny powstać dwa nowe wysokościowce z przeznaczeniem na biura świetnie wpisałaby się w rozwój "centralnego dystryktu biznesowego" i odpowiedziała na rosnące zapotrzebowanie firm lokujących swoją działalność nad Wisłą.

Projekt Nowoczesnej przewiduje też zainicjowanie "strefy kultury" we wschodniej części placu Defilad, od ul. Marszałkowskiej. Wizja zakłada utworzenie tu Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz drugiego obiektu o podobnym przeznaczeniu. Langowski zapowiedział, że celem jest budowa obiektów kulturalnych, które "będą umożliwiały zarówno mieszkańcom, jak i turystom korzystanie z atrakcyjnej oferty, jaką stwarza dla nich Warszawa - żeby mogli obcować ze sztuką, ale także przyjść do kawiarni, która będzie znajdowała się w parterach budynków".

Zwężenie ulic

Od strony ul. Świętokrzyskiej autorzy nowego zagospodarowania placu Defilad przewidują "strefę zieleni". Chcą rewitalizacji Parku Świętokrzyskiego i dostosowania go do potrzeb mieszkańców w każdym wieku.

- Żeby uzyskać efekt rewitalizacji tego kwartału zabudowy planujemy i proponujemy zwężenie niektórych ulic - głównie ulicy Aleje Jerozolimskie, która wtapia się w charakter tego miejsca, czyli jest taką ogromną autostradą. Chcemy, żeby ona była przestrzenią dla ludzi, którzy będą mogli przyjść i usiąść na ławce w Alejach - powiedział Langowski.

Zdaniem architekta wskazane jest również zwężenie ul. Marszałkowskiej, aby uzyskała charakter ulicy miejskiej. - Planujemy wykonać przejścia piesze w płaszczyźnie tych ulic, aby ta "wyspa" z PKiN odcięta z dwóch stron od pozostałych części miasta wtopiła się w aglomerację - dodał.

Działacze Nowoczesnej postulują też powołanie pełnomocnika miejskiego ds. zagospodarowania placu Defilad oraz terenów wokół Pałacu Kultury i Nauki. Byłby on odpowiedzialny za uporządkowanie tej przestrzeni i doprowadzenie projektu do końca.

Ogłoszenie wyników konkursu na plac Centralny:

[object Object]
Marlena Happach o konkursie na plac CentralnyTVN24
wideo 2/4

PAP/kk

Źródło zdjęcia głównego: Twitter / Nowoczesna Warszawa

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl