Nie chcą parkingu od miasta. "Obok są dwa dla korporacji"

Stowarzyszenie o planach ratusza Ochocianie Sąsiedzi

Pod szkolnym boiskiem na Ochocie ma powstać parking dla mieszkańców. Nie wszystkich cieszy planowana inwestycja. "Ochocianie Sąsiedzi" zwracają uwagę, że w okolicy są już dwa parkingi, a na nich około 300 miejsc dla aut. W dodatku budowa oznacza dewastację... nowego boiska.

Dwupoziomowy parking ma powstać pod boiskiem szkoły przy Spiskiej. Urzędnicy chcą, by zmieściło się tam 400 samochodów. Planują miejsca dla niepełnosprawnych i stanowiska do ładowania pojazdów elektrycznych.

Przetarg na wykonanie dokumentacji i koncepcji architektonicznej został właśnie ogłoszony. I właśnie wtedy głos zabrali członkowie stowarzyszenia "Ochocianie Sąsiedzi", którzy zwolennikami budowy nie są.

Korki, zanieczyszczenie powietrza

Zwracają uwagę, że boisko szkolne przy ulicy Spiskiej ma zaledwie cztery lata, a teraz zostanie "rozryte na zlecenie władz Warszawy", aby powstał pod nim parking za - jak szacują - 40 milionów złotych.

"Ta kwota zostanie utopiona w bezsensownej inwestycji – chociaż na Ochocie naprawdę jest dużo potrzeb, a władze dzielnicy co chwilę tłumaczą, że nie mają pieniędzy. Podobno preferencje w dostępie mają mieć okoliczni mieszkańcy. Teoretycznie to mógłby być dobry pomysł, tyle że... między Spiską a placem Zawiszy już istnieją dwa parkingi na około 300 miejsc, które można udostępnić za opłatą mieszkańcom. Zarząd Dróg Miejskich Warszawa dzierżawi je dwóm prywatnym firmom, które z kolei wynajmują miejsca na nim pracownikom okolicznych korporacji" - komentują na Facebooku.

Chodzi a parkingi w miejscu rezerwy na drugą nitkę Alei Jerozolimskich, które Zarząd Dróg Miejskich dzierżawi prywatnym firmom.

"Oba są zajęte w ciągu dnia, a wieczorem i w nocy – gdy są najbardziej potrzebne mieszkańcom – świecą pustkami. Istniejący parking można by oddać za opłatą mieszkańcom. Koszt takiej operacji – zero złotych. Zamiast tego władze miasta planują wybudować megadrogi parking, na który i tak raczej nie będzie stać mieszkańców, bo ceny w miejskich parkingach podziemnych to 324 - 600 zł" - twierdzą.

Inwestycję oceniają jako "bezsensowne wydawanie pieniędzy", które skutkować będzie zanieczyszczaniem powietrza i korkami. Zwracają też uwagę, że umowy ZDM na dzierżawę tamtych parkingów kończą się niedługo - 31 grudnia 2018 roku. "Oznacza to, że już za rok można udostępnić mieszkańcom kilkaset miejsc – dużo szybciej niż powstałby podziemny parking i bez wydawania 40 mln" - zauważają "Ochocianie Sąsiedzi".

Drogowcy mówią "nie"

Łukasz Majchrzyk z Zarządu Transportu Miejskiego, który prowadzi inwestycję zastrzega, że kwota będzie znana dopiero po rozstrzygnięciu przetargu.

Z kolei Zarząd Dróg Miejskich twierdzi, że scenariusza napisanego przez społeczników nie da się wcielić w życie. - Parkingi są rezerwą pod drugą jezdnię Alej Jerozolimskich. Właśnie dlatego umowy podpisujemy na krótki okres. Naszym zdaniem, ruch do placu Zawiszy powinien prowadzić nitką Alej Jerozolimskich, aby odciążyć Grójecką - odpowiada Mikołaj Pieńkos, rzecznik stołecznych drogowców.

Dziś na placu Zawiszy zbiega się cztery i pół ulicy. Pół ponieważ Aleje Jerozolimskie mają tu tylko jeden kierunek (od centrum). - Zwróciliśmy się do miasta z listą priorytetów remontów dróg. Wybudowanie nowej nitki jest właśnie takim priorytetem - przekonuje mówi rzecznik ZDM-u.

Nie wiadomo jednak, kiedy pojawią się pieniądze, ani tym bardziej - kiedy uda się przebudować układ drogowy w okolicy. Czy w związku z tym, parkingu w miejscu rezerwy nie można by od 1 stycznia 2019 roku udostępnić mieszkańcom, zamiast dzierżawić prywatnej firmie? - Za wcześnie, by mówić, co stanie się z tą umową. Mamy jeszcze rok - ucina Pieńkos.

Niezrealizowane plany

Temat podziemnych parkingów nie jest nowy. Obecna prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz już podczas kampanii w 2006 roku deklarowała budowę aż 17 takich miejsc. Miały powstać m.in. pod placem Powstańców Warszawy czy placem Bankowym. Później ta liczba stopniała do sześciu, a budowa w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) miała ruszyć w 2015 roku. Jednak ta koncepcja też nie została zrealizowana. Sprawę postanowiła przywołać w tym roku wiceprezydent Renata Kaznowska. Ogłoszono nowy program, w którym postanowiono postawić na mniejsze parkingi, budowane całkowicie z miejskich środków.

Jak przekonują urzędnicy, miasto chce budować parkingi podziemne, aby samochody "nie stały na chodnikach i placach". Dzięki temu ulice i place mają stać się przyjaźniejsze dla mieszkańców i turystów.

[object Object]
Renata Kaznowska o projekcie ratuszaArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/4

kz/b/r

Źródło zdjęcia głównego: Ochocianie Sąsiedzi

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl