"Kikira" zastrzelono w szpitalu, po 18 latach zapadł wyrok

[object Object]
Wyrok w procesie o zabójstwo "Kikira"TVN24
wideo 2/3

Prokuratura chciała dożywocia, ale oskarżeni zostali uniewinnieni. Według sądu nie ma dowodów, aby członkowie tak zwanego gangu Mutantów mieli związek z zabójstwem Andrzeja Cz. ps. "Kikir".

Andrzej Cz. był szefem gangu z Marek. Jesienią 2000 roku został zastrzelony w szpitalnej sali, gdzie dochodził do siebie po... postrzeleniu. Śledztwo i proces w sprawie jego śmierci trwały blisko 18 lat. Wyrok w sądzie okręgowym zapadł w piątek.

- Brak mocnych dowodów to główny argument, który przyświecał składowi sędziowskiemu. Tym samym sąd przyznał rację obronie, która od początku procesu mówiła, że osoby, które zeznawały, są niewiarygodne - relacjonowała Katarzyna Gozdawa-Litwińska reporterka TVN24.

Sąd, przedstawiając ustne uzasadnienie wyroku, odniósł się do zeznań Rafała T. pseudonim "Tołdi", który był świadkiem koronnym w sprawie. - Wyjaśnienia Rafała T. nie zostały potwierdzone przez innych oskarżonych. Żaden z oskarżonych bowiem nie przyznał się, nie tylko do zarzucanych czynów, ale wręcz zaprzeczył, żeby te fakty miały miejsce - uzasadniał wyrok sędzia. I dalej mówił, że zebrane w śledztwie dowody są wręcz sprzeczne z zeznaniami jednego ze świadków.

Rozłam i zabójstwo

Według policji i prokuratury niespełna 40-letni "Kikir" zginął, bo w grupie, którą kierował, doszło do rozłamu. Młodzi bandyci nie chcieli już oddawać mu działki od każdego przestępstwa, które popełnili.

W nocy z 23 na 24 września 2000 roku, dzień po tym, jak Cz. wyszedł na pięciodniową przepustkę z więzienia w Radomiu, na drodze między Wyszkowem a Warszawą ktoś ostrzelał samochód, którym jechał z żoną. Oboje zostali poważnie ranni. Ale przeżyli.

"Kikir" dochodził do siebie w szpitalu wojskowym przy Szaserów. Nie zdążył jednak wyzdrowieć. 20 października został zastrzelony w sali oddziału chirurgicznego.

Parole i Magdalenka były później

Policja od początku podejrzewała o zabójstwo ludzi, którzy jeszcze do niedawna byli podwładnymi "Kikira" - bandytów z tak zwanego gangu Mutantów. To grupa, której członkowie przed laty dokonali brutalnego porwania dla okupu 17-letniego syna zamożnego przedsiębiorcy. Później "wsławili się" strzelaniną z policją w podwarszawskich Parolach. Funkcjonariusze odnaleźli tam zrabowanego dzień wcześniej tira z telewizorami. Bandyci próbowali go odbić. W wymianie ognia zginął jeden z policjantów.

To wreszcie dwaj członkowie gangu Mutantów w 2003 roku zaminowali swoją kryjówkę w Magdalence i odpalili bomby pułapki, gdy dom otoczyła policja. Zginęło wówczas dwóch antyterrorystów, a 16 zostało rannych.

Ale Parole i Magdalenka były potem. Najpierw było zabójstwo w warszawskim szpitalu. Pierwszy raz w historii zdarzyło się, by gangsterzy załatwiali swoje porachunki w ten sposób.

Później był jeszcze jeden taki przypadek - latem 2004 roku w Szpitalu Bielańskim zastrzelony został Konrad O. ps. "Obój". Zresztą schemat był podobny. "Obój" najpierw został postrzelony na terenie ogródków piwnych przy stadionie Olimpii. Przeżył, więc zamachowcy przyjechali do szpitala dokończyć to, co zaczęli.

Przełom po sześciu latach

W sprawie "Kikira" policja miała podejrzanych, ale brakowało dowodów. Przełom nastąpił dopiero po sześciu latach, gdy dwóch skruszonych członków gangu zdecydowało się na współpracę z prokuraturą.

Mirosław K. ps. "Miron" został świadkiem koronnym, zaś Rafał T. ps. "Tołdi" - tak zwanym małym świadkiem koronnym.

Opowiedzieli śledczym o tym, kto i dlaczego zlecił zabójstwo "Kikira" oraz kto pociągnął za spust. Na podstawie tych relacji prokuratura oskarżyła sześć osób: Jerzego B. ps. "Jurij" vel "Mutant", Wojciecha Ć. ps. "Ćwiara", Marka K. ps. "Muł", Krzysztofa B. ps. "Kozioł", Adama S., a także wspomnianego już "Tołdiego".

Według prokuratury Adam S. kierował samochodem, z którego strzelano do "Kikira" na trasie Wyszków-Warszawa. Za spust mieli wówczas pociągać Jerzy B. oraz Albert P. ps. "Alik". Ten ostatni zginął pół roku później. Też został zastrzelony.

Ale to ważna postać w tej historii, bo - jak wynika z opowieści "Mirona" i "Tołdiego" - to właśnie "Alik", namówiony przez "Jurija", "Ćwiarę", "Muła" i jeszcze dwóch innych nieżyjących już gangsterów, poszedł do szpitala i zastrzelił "Kikira".

Dla "Jurija" i "Ćwiary" prokurator Mariusz Kierepka zażądał kary dożywotniego więzienia. Dla "Muła" oraz Adama S. - po 25 lat. Mniejszej kary oczekiwał dla "Kozła", którego związek z zabójstwem miał polegać na usuwaniu śladów i zrzutce dla "Alika". Najniższej kary chciał dla skruszonego "Tołdiego" - trzech lat więzienia.

Co kierowało prokuraturą?

Obrońcy wnieśli o uniewinnienie. Według nich opowieści "Mirona" i "Tołdiego" są nieprawdziwe, zmanipulowane i wyuczone. W swoich wystąpieniach końcowych adwokaci zwracali uwagę, że wersje wydarzeń przedstawione przez obu skruszonych pełne były sprzeczności, że często je zmieniali.

Okazało się też, że obaj, już po objęciu ochroną przez policję, nadal popełniali przestępstwa.

- To, co kierowało świadkiem K. ("Mironem" - red.) i oskarżonym T. ("Tołdim"), jestem w stanie zrozumieć, ponieważ po prostu chcieli opuścić areszt i dokonywać dalej przestępstw. Natomiast nie rozumiem, co kierowało prokuraturą w trakcie śledztwa, że ich wyjaśnienia i zeznania nie były weryfikowane - stwierdził na koniec procesu "Ćwiara".

Czytaj też o gangu "Bukaciaka" i gangu obcinaczy palców:

[object Object]
Ruszył proces gangu obcinaczy palcówTVN24
wideo 2/4

pm/kz/mś

Pozostałe wiadomości

Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki Warszawa-Modlin razem z inspektorami Państwowej Inspekcji Pracy z Ciechanowa oraz z policjantami z KPP w Mławie zatrzymali 10 mężczyzn, którzy złamali przepisy pobytowe na terytorium Polski. Cudzoziemcy, mimo że pracowali w jednej z mławskich firm, mieli przeterminowane wizy i unieważnione karty pobytu.

Pracowali w firmie produkcyjnej, przebywali w Polsce nielegalnie. 10 osób zatrzymanych

Pracowali w firmie produkcyjnej, przebywali w Polsce nielegalnie. 10 osób zatrzymanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pomimo stałych napraw, które zapewniają bezpieczeństwo i komfort podróżnym, najstarszą nitkę podziemnej kolei w stolicy czekają spore prace modernizacyjne. Pojawią się nowe urządzenia sterowania ruchem, uszczelnione zostaną tunele i dylatacje. Wymienione zostaną też szyny.

Wozi warszawiaków od 30 lat. Wymienią kamery na najstarszych stacjach metra, uszczelnią tunele

Wozi warszawiaków od 30 lat. Wymienią kamery na najstarszych stacjach metra, uszczelnią tunele

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na włączenie do Systemu Informacji Parkingowej 18 parkingów. W ostatnim czasie dołączyły do niego też miejsca postojowe należącej do trzech prywatnych operatorów.

Przy 18 miejskich parkingach pojawi się informacja o wolnych miejscach. Dołączą też prywatne

Przy 18 miejskich parkingach pojawi się informacja o wolnych miejscach. Dołączą też prywatne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie A2 zderzyły się dwa auta osobowe oraz tir. Jedna osoba trafiła do szpitala. Z ustaleń policji wynika, że do zderzenia doszło, gdy jeden z kierowców włączał się do ruchu. Były ogromne utrudnienia.

Zderzenie trzech samochodów na A2. Autostrada była zablokowana

Zderzenie trzech samochodów na A2. Autostrada była zablokowana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Groszowice pod Radomiem pociąg osobowy relacji Lublin - Wrocław śmiertelnie potrącił pieszego. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.

Śmiertelne potrącenie na torach. 100 osób z pociągu przesiadło się do autobusów

Śmiertelne potrącenie na torach. 100 osób z pociągu przesiadło się do autobusów

Źródło:
tvnwarszaawa.pl

Dwaj uczestnicy bójki na Nowym Świecie w centrum Warszawy zostali skazani na siedem lat więzienia. Sąd orzekł również nawiązkę po 10 tysięcy złotych. Wyrok usłyszał również kolega skazanych, który pomagał ukrywać się jednemu z nich - pięć miesięcy ograniczenia wolności. Głównego podejrzanego nie udało się sprowadzić z Turcji.

Zabójstwo na Nowym Świecie. Jest wyrok, ale główny podejrzany nie stanął przed sądem

Zabójstwo na Nowym Świecie. Jest wyrok, ale główny podejrzany nie stanął przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego w śledztwie dotyczącym korupcji zatrzymali 65-letniego adwokata Waldemara G., będącego jednocześnie rektorem jednej z warszawskich uczelni. Do czasu wyjaśnienia sytuacji jego obowiązku przejmuje prof. dr hab. Roman Wieruszewski.

Rektor jednej z warszawskich uczelni usłyszał zarzuty. Dotyczą korupcji

Rektor jednej z warszawskich uczelni usłyszał zarzuty. Dotyczą korupcji

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Był historykiem i członkiem opozycji demokratycznej w okresie PRL. Na elewacji budynku przy ulicy Rudnickiego 6 odsłonięto w środę mural pamięci prof. Karola Modzelewskiego. Biało-czarne dzieło zaprojektował znany artysta Wilhelm Sasnal.

Odsłonięto mural upamiętniający profesora Karola Modzelewskiego

Odsłonięto mural upamiętniający profesora Karola Modzelewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wernisaż wystawy "Dar Paderewskiego", zorganizowanej w Muzeum Wnętrz w Otwocku Wielkim, odbędzie się w czwartek. Od piątku wystawa będzie dostępna dla zwiedzających. To prezentacja ponad 220 dzieł sztuki i pamiątek związanych z Ignacym Janem Paderewskim, jednym z największych polskich muzyków i mężów stanu XX wieku.

"O życiu Ignacego Jana Paderewskiego opowiadają należące do niego przedmioty"

"O życiu Ignacego Jana Paderewskiego opowiadają należące do niego przedmioty"

Źródło:
PAP

Już po raz dziesiąty wyłoniono laureatów corocznej Nagrody Architektonicznej Prezydenta Warszawy. Nagrody przyznano w pięciu głównych kategoriach: architektura użyteczności publicznej, architektura mieszkaniowa, nowe życie budynków, projektowanie przestrzeni publicznej oraz wydarzenie architektoniczne.

Park na kopcu, drewniana biblioteka, muzeum na Cytadeli. Nagrody architektoniczne prezydenta Warszawy przyznane

Park na kopcu, drewniana biblioteka, muzeum na Cytadeli. Nagrody architektoniczne prezydenta Warszawy przyznane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Platforma Obywatelska decyduje o kandydatach do Parlamentu Europejskiego. Po południu kandydatury ma zatwierdzić Rada Krajowa. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska ustaliła nieoficjalnie nazwiska wyborczych "jedynek" ze wszystkich okręgów.

Kto z KO do europarlamentu? Nieoficjalnie: znamy listę "jedynek"

Kto z KO do europarlamentu? Nieoficjalnie: znamy listę "jedynek"

Źródło:
TVN24

W miejscowości Polaki koło Siedlec kierowca białoruskiego autobusu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Początkowo służby informowały o pięciu osobach zabranych do szpitala. Ostatecznie bilans rannych wzrósł do siedmiu.

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych. "Centymetry dzieliły drzewo od miejsca kierowcy"

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych. "Centymetry dzieliły drzewo od miejsca kierowcy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

We wtorek przy ulicy Koszykowej nieznani sprawcy okradli mężczyznę. Wyrwali mu torbę, w której mogło znajdować się nawet kilkaset tysięcy euro - ustalił nieoficjalnie reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. Policja nie ujawnia szczegółów, potwierdza jedynie, że "doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym".

Zuchwała kradzież w centrum Warszawy, w torbie mogło być nawet kilkaset tysięcy euro

Zuchwała kradzież w centrum Warszawy, w torbie mogło być nawet kilkaset tysięcy euro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym ze sklepów na warszawskim Bemowie doszło do awantury. 34-letni mężczyzna groził sprzedawcy, że go zabije, ponieważ ten miał mu sprzedać nieświeże jedzenie. Agresywny klient zdemolował sklep. Został zatrzymany i objęty policyjnym dozorem.

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32-latka była poszukiwana do odbycia kary więzienia. W domu, gdzie miała przebywać, zatrzymano jej 23-letniego brata podejrzanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP