Ich samochód został zmieciony z drogi. Oni odskoczyli w ostatniej chwili

[object Object]
Ciężarówka zmiata z drogi auto dostawczeRafał Wacławek / RAWOTECH
wideo 2/5

Czwartkowy poranek, trzypasmowa jezdnia obwodnicy podwarszawskich Marek. Na poboczu stoi auto dostawcze, ciągnik siodłowy pędzi wprost na niego. Trudno uwierzyć, że w tym zderzeniu nikomu nic się nie stało.

Na nagraniu widać, jak ciągnik siodłowy uderza w dostawczaka, z którego wypada ładunek. Rury i inne elementy rozsypują się po całej drodze. Ciężarówka jeszcze przez kilkadziesiąt metrów ciągnie busa na zderzaku. Potem odbija w lewo i jednostajnym tempem jedzie prosto na bariery odgradzające jezdnię, na których ostatecznie się zatrzymuje.

O kolizji pisaliśmy wczoraj na tvnwarszawa.pl

"W ostatniej chwili zeskoczyli z samochodu"

Nagranie umieścił w internecie świadek zdarzenia Rafał Wacławek z firmy Rawotech. Nagranie zarejestrował kamerką samochodową, kiedy jechał do klienta na montaż urządzeń wykonanych przez swoją firmę.

"Ciągnik siodłowy bez wiadomej przyczyny (może kierowca zasłabł) zjechał na pobocze, na którym stał bus, na którego pace trzy osoby poprawiały mocowanie poluzowanego ładunku" - relacjonował w komentarzu pod opublikowanym filmem.

Później widział jeszcze, jak rozpędzony ciągnik uderzył w tył samochód dostawczy i przepycha go przez całą szerokość jezdni na pas zieleni. "Na szczęście ludzie z dostawczaka w ostatniej chwili zeskoczyli z samochodu. Nic im się nie stało podobnie jak kierowcy ciągnika" - opisywał.

Jak nadmienił pan Rafał, oprócz niego oraz innego kierowcy, nikt nie wykazał zainteresowania ludźmi z rozbitego samochodu.

"Kierowcy po prostu omijali rzeczy rozrzucone na asfalcie i lawirowali między sprzątającymi je ludźmi" - przekazał.

Kierowcy byli trzeźwi

Jak informowaliśmy w czwartek, policja otrzymała zgłoszenie około godziny 6.50.

- Nikomu nic się nie stało, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. Kierowcy byli trzeźwi - informowała wówczas Ewa Szymańska-Sitkiewicz z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Na obwodnicę Marek pojechał reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. - Służby drogowe właśnie zaczynają wyciągać ciężarówkę z barierek i utworzył się duży korek - relacjonował.

Na miejscu zdarzenia były policja, straż pożarna i pogotowie.

W piątek zapytaliśmy policję, czy znane są już choćby wstępne przyczyny zdarzenia, czy wiadomo, dlaczego kierowca ciągnika siodłowego jechał tak, jakby nie widział, że na drodze stoi inny pojazd.

- Ten kierowca nie tłumaczył nam się. Nie mieliśmy podstaw do tego, by traktować to jako zasłabnięcie tego kierowcy. Z tego co ustalili policjanci, prawdopodobnie było to niedostosowanie prędkości do warunków jazdy - powiedział Piotr Świstak z KSP. I dodał, że mężczyzna został ukarany mandatem.

CAŁE NAGRANIE RAFAŁA WACŁAWKA:

Ciężarówka wjeżdża w samochód dostawczy (całe nagranie)
Ciężarówka wjeżdża w samochód dostawczy (całe nagranie) Rafał Wacławek / RAWOTECH

mp/pm

Pozostałe wiadomości

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowała stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pewien 42-latek prowadził legalny sklep, jednak zawartość zaplecza już taka nie była. Policjanci odkryli składowane tam narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty i trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Sklep był przykrywką nielegalnego biznesu. "Tłumaczył, że narkotyki są jego lekarstwem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl