Gawor: dostałam stopień podporucznika Milicji Obywatelskiej

Ewa Gaworarchiwum TVN

- Prawdą jest, że przez 10 lat pracowałam w Departamencie PESEL Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Pod koniec lat 80. skończyłam szkołę oficerską i dostałam stopień podporucznika Milicji Obywatelskiej - powiedziała dyrektor stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Ewa Gawor, potwierdzając doniesienia "Gazety Polskiej". Gawor zaznaczyła, że nigdy nie ukrywała swojej przeszłości, a jej życiorys został wyciągnięty ze względu na rozwiązanie marszu narodowców 1 sierpnia.

Według informacji prawicowego tygodnika, Ewa Gawor ukrywała fakt, że była funkcjonariuszem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych za czasów Czesława Kiszczaka. Szef Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz napisał, że Ewa Gawor była w Departamencie PESEL MSW w latach 1979-1990, a w 1988 roku miała ukończyć Wyższą Szkołę Oficerską im. Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie. Na grafice udostępnionej na Twitterze czytamy też o przynależności do ZMS, ZSMP i PZPR.

"Szukają dziury w całym"

- Prawdą jest to, że swego czasu, pod koniec lat 80. skończyłam szkołę oficerską i dostałam stopień podporucznika Milicji Obywatelskiej, nie SB (Służby Bezpieczeństwa - red.), tylko Milicji Obywatelskiej. Przez 10 lat pracowałam w Departamencie PESEL - ewidencja ludności, system kierowcy itd. - powiedziała Gawor z rozmowie Polską Agencja Prasową. - Kilka lat pracowałam jako cywil, a potem na etacie milicyjnym - powiedziała. Jak zaznaczyła, w roku 1990 odeszła do służby cywilnej. - Nawet nie mając uprawnień emerytalnych - dodała.

- Moja praca zawodowa, jeżeli chodzi o mundur, wiązała się z departamentem PESEL i wcale tego nie ukrywam - podkreśliła.

Zdaniem Gawor, jej życiorys jest ujawniany z powodu rozwiązania marszu Obozu Narodowo-Radykalnego z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Szukają dziury w całym - stwierdziła.

Nawiązując do decyzji o rozwiązaniu marszu, podkreśliła, że zrobiła "to, co do niej należało". - I nie ma to nic wspólnego z moją wcześniejszą pracą. To jest ocena teraźniejszych działań - przekonywała. - Trochę się dziwię, bo to nie chodzi tylko o hasło "raz sierpem, raz młotem", tylko o sposób chodzenia, prezentowania się, nawiązywania do tamtych (faszystowskich - red.) ideologii - wymieniała Gawor, odnosząc się do powodów decyzji o rozwiązaniu marszu.

"Taka była ścieżka awansu"

Pytana o słowa wiceministra sprawiedliwości Michała Wójcika, który w telewizji publicznej ocenił, że powinna zrezygnować ze stanowiska "co najmniej za decyzję o rozwiązaniu marszu w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego", Gawor podkreśliła, że w samorządzie pracuje 23 lata. - I myślę, że to warszawiacy mogą ocenić moją pracę, działalność na rzecz bezpieczeństwa, a nie pan minister - zaznaczyła. Jak mówiła, nie wstydzi się swojej pracy w MSW, ponieważ "budowała system, który do dzisiaj funkcjonuje i wszyscy Polacy dzisiaj z niego korzystają". - Skończyłam szkołę oficerską, bo taka też była ścieżka awansu - dodała.

Zapytaliśmy rzeczniczkę stołecznego ratusza, czy prezydent wiedziała o zawodowej przeszłości Ewy Gawor. - Dyrektor Gawor nigdy tego nie ukrywała. Wiele lat temu, kiedy była zatrudniania w ratuszu, musiała przedstawić swój życiorys - powiedziała Agnieszka Kłąb.

Zwróciła też uwagę na to, że gdy prezydentem stolicy został Lech Kaczyński, a pracę straciło wielu urzędników, Gawor została przeniesiona do urzędu dzielnicy na Ochocie. - Tam nadal zajmowała kierownicze stanowisko, była naczelniczką wydziału bezpieczeństwa. Później wróciła do Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - dodała Kłąb.

- Praca pani Gawor jest dostrzegana przez warszawiaków w ramach różnego rodzaju wydarzeń, które dotykają naszych mieszkańców - podkreśliła rzeczniczka. Odniosła się też do faktu, że medialne zamieszanie wokół przeszłości dyrektor Biura Bezpieczeństwa rozgorzało tuż po tym, jak rozwiązała ona marsz środowisk narodowych. - Atakuje się urzędniczkę, która pilnuje przestrzegania prawa podczas zgromadzeń. A tego tak naprawdę od niej oczekujemy - żeby pilnowała, czy każde zgromadzenie publiczne, które jest zgłaszane jako pokojowe, w ten sposób przebiegało i było zgodne z przepisami prawa - stwierdziła Kłąb.

"Możecie lustrować każdego"

Kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski napisał na Twitterze, że nagłe zainteresowanie przeszłością Ewy Gawor jest próbą odwrócenia uwagi od "skandalicznego przyzwolenia na zachowania ONR".

Możecie stawać na głowie i lustrować każdego w ratuszu. Nie uda się wam odwrócić uwagi od skandalicznego przyzwolenia na zachowania ONR w Warszawie 1.08. Zero tolerancji dla faszyzmu, rasizmu i nawoływania do nienawiści w naszym mieście. Wbijcie to sobie do głowy raz, a dobrze.— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 12 sierpnia 2018

Stołeczny ratusz podjął 1 sierpnia decyzję o rozwiązaniu marszu środowisk narodowych, który miał przejść z ronda Dmowskiego na plac Zamkowy. Ewa Gawor poinformowała 2 sierpnia, że przyczyną rozwiązania zgromadzenia był m.in. fakt, że zdaniem obecnych na marszu urzędników ratusza "sposób ustawienia czoła pochodu i użycia flag nawiązywał do przemarszów z lat 30. włoskich faszystów i niemieckich nazistów".

Zobacz, jak ratusz tłumaczył rozwiązanie marszu środowisk narodowych:

[object Object]
Ewa Gawor o zakazie marszuTVN24
wideo 2/2

PAP/kk/b

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN

Pozostałe wiadomości

Prokuratura poinformowała o zatrzymaniu pięciu osób w sprawie kradzieży woluminów z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Powołano międzynarodowy zespół śledczy. Wiadomo, że jednej z zatrzymanych osób przedstawiono już zarzuty.

Pięć osób zatrzymanych w związku z kradzieżą cennych starodruków z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie

Pięć osób zatrzymanych w związku z kradzieżą cennych starodruków z Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie

Źródło:
PAP

Kierowcę autobusu zaniepokoiła starsza kobieta, która siedziała w pojeździe od dłuższego czasu i nic nie wskazywało na to, by zamierzała wysiąść. Wezwał strażników miejskich, którzy się nią zajęli. Okazało się, że 82-latka ma problemy z pamięcią, a jej zaginięcie zgłosiła rodzina.

Jeździła autobusem od pętli do pętli, pamiętała tylko imię i nazwisko

Jeździła autobusem od pętli do pętli, pamiętała tylko imię i nazwisko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ksiądz pełniący posługę w jednej z warszawskich parafii został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Duchowny usłyszał zarzuty, jest podejrzany o oszustwa podatkowe oraz przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z darowizn. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść ponad pięć milionów złotych.

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Ksiądz z warszawskiej parafii zatrzymany przez CBA

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwsza sesja nowej Rady Warszawy z zaprzysiężeniem prezydenta stolicy odbędzie się we wtorek 7 maja o godzinie 14.30 w Pałacu Kultury i Nauki w Sali Warszawskiej na IV piętrze - poinformował komisarz wyborczy.

Jest termin pierwszej sesji nowej Rady Warszawy

Jest termin pierwszej sesji nowej Rady Warszawy

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 21-latka, który jak ustalili, podawał się za prokuratora oraz policjanta Centralnego Biura Śledczego. Młody mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa.

21-letni "prokurator" zatrzymany

21-letni "prokurator" zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace przy budowie linii tramwajowej na Sielce w ciągu ulicy Spacerowej i Gagarina zbliżają się do końca. Ratusz zapowiada, że pierwsze składy z pasażerami pojadą na przełomie maja i czerwca. Otwarcie Spacerowej dla kierowców obu kierunkach ma nastąpić już w połowie przyszłego miesiąca.

Ostatni etap prac na Gagarina. Kolejne zmiany w ruchu i jazdy testowe tramwaju

Ostatni etap prac na Gagarina. Kolejne zmiany w ruchu i jazdy testowe tramwaju

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczną sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

W piątek rowerzyści, w sobotę motocykliści

W piątek rowerzyści, w sobotę motocykliści

Źródło:
tvnwarzawa.pl

Na ulicy Koszykowej będzie więcej zieleni. Miejsce betonowych płyt zajmą nasadzenia krzewów i bylin. Zmieni się otoczenie przy ulicy Lindleya, Chałubińskiego i Krzywickiego.

Na Koszykowej mniej betonu, więcej zieleni

Na Koszykowej mniej betonu, więcej zieleni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce można ją spotkać jedynie w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie. Zamieszkała w nim para czapli malgaskich. W naturze ptaki te występują na Madagaskarze, są gatunkiem zagrożonym.

Jest jedyna w Polsce. Niedawno zamieszkała w warszawskim zoo

Jest jedyna w Polsce. Niedawno zamieszkała w warszawskim zoo

Źródło:
PAP

Drogowcy na Placu Pięciu Rogów rozstawili kamery i rozpoczęli liczenie. Okazuje się, że miesięcznie przemieszcza się tamtędy ponad milion osób. Tygodniowo ponad 12 tysięcy spacerowiczów ogląda "niebieskie jajo" - interaktywną rzeźbą Joanny Rajkowskiej.

Policzyli ludzi na Placu Pięciu Rogów i sprawdzili zainteresowanie "niebieskim jajem"

Policzyli ludzi na Placu Pięciu Rogów i sprawdzili zainteresowanie "niebieskim jajem"

Źródło:
PAP

W czwartek rano nad południową Norwegią na trzy godziny zamknięto przestrzeń powietrzną. Powodem był "błąd techniczny" w centrum kontroli w Oslo - przekazał norweski operator portów lotniczych. Opóźnienia lotów mogą potrwać cały dzień. Zakłócenia dotknęły także podróżujących z Polski.

Na kilka godzin wstrzymano loty nad Norwegią. Powodem "błąd techniczny"

Na kilka godzin wstrzymano loty nad Norwegią. Powodem "błąd techniczny"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24, The Local, mojanorwegia.pl

Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali 46-latka, który popełnił wykroczenie drogowe. Okazało się, że jego prawo jazdy jest podrobione. Mężczyzna tłumaczył, że kupił je przez internet, bo właściwe mu odebrano. Grozi mu pięć lat więzienia.

Zabrali mu prawo jazdy, nowe kupił w sieci

Zabrali mu prawo jazdy, nowe kupił w sieci

Źródło:
PAP

Kierowcy musieli się rozstać z 55 samochodami. Skonfiskowała je policja, na podstawie nowych przepisów, które weszły w życie 14 marca. Chodzi o nietrzeźwe osoby, które wsiadły za kierownicę. Część tych aut trafiła do "osób godnych zaufania".

Trafiają na policyjne parkingi lub do "osób godnych zaufania". Ile aut skonfiskowano pijanym kierowcom?

Trafiają na policyjne parkingi lub do "osób godnych zaufania". Ile aut skonfiskowano pijanym kierowcom?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw było "złe spojrzenie" i żądanie przeprosin. Sytuacja szybko jednak eskalowała. Pojawiły się groźby i żądanie pieniędzy. Napastnicy dostali dwa złote, a po chwili zostali zatrzymani. Dwaj mężczyźni oraz kobieta usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani.

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Zaczęło się w autobusie od "złego spojrzenia"

Źródło:
tvn24.pl

32-letni kierujący był tak pijany, że ledwo mówił i nie mógł dmuchnąć w policyjny alkomat. W nocy bez włączonych świateł wjechał pod prąd na jedną z głównych ulic w Piasecznie.

W nocy, bez świateł, jechał jedną z głównych ulic w mieście. Nie był w stanie dmuchnąć w alkomat

W nocy, bez świateł, jechał jedną z głównych ulic w mieście. Nie był w stanie dmuchnąć w alkomat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch mężczyzn usłyszało zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. W mieszkaniu na terenie Radomia i samochodach podejrzanych znaleziono łącznie 16,5 kilograma kokainy i heroiny.

"Nakryli ich, gdy rozdrabniali i pakowali narkotyki". O wartości sześciu milionów złotych

"Nakryli ich, gdy rozdrabniali i pakowali narkotyki". O wartości sześciu milionów złotych

Źródło:
PAP

Pomimo stałych napraw, które zapewniają bezpieczeństwo i komfort podróżnym, najstarszą nitkę podziemnej kolei w stolicy czekają spore prace modernizacyjne. Pojawią się nowe urządzenia sterowania ruchem, uszczelnione zostaną tunele i dylatacje. Wymienione zostaną też szyny.

Wozi warszawiaków od 30 lat. Wymienią kamery na najstarszych stacjach metra, uszczelnią tunele

Wozi warszawiaków od 30 lat. Wymienią kamery na najstarszych stacjach metra, uszczelnią tunele

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na włączenie do Systemu Informacji Parkingowej 18 parkingów. W ostatnim czasie dołączyły do niego też miejsca postojowe należącej do trzech prywatnych operatorów.

Przy 18 miejskich parkingach pojawi się informacja o wolnych miejscach. Dołączą też prywatne

Przy 18 miejskich parkingach pojawi się informacja o wolnych miejscach. Dołączą też prywatne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl