Dyrektor Legii o ataku na piłkarzy: były krzyki, kopnięcia i uderzenia

Wszyscy są zszokowani po ataku na piłkarzy Legii Twitter/jutarnji.hr

Nocny atak kibiców na piłkarzy Legii po powrocie drużyny z przegranego meczu z Lechem 0:3 odbił się szerokim echem także w chorwackich mediach. Swoją wersję wydarzeń przedstawił dyrektor techniczny legionistów Ivan Kepcija. - Wszyscy są zszokowani, że coś takiego miało miejsce - powiedział w rozmowie z gazetą "Jutarnji".

Do zdarzenia miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek po powrocie z Poznania, gdzie mistrzowie Polski nie dość, że przegrali aż 0:3, to na dodatek oddali mecz bez walki. Grupa zagorzałych fanów zespołu, niezadowolonych z wyników drużyny, miała czekać na zawodników. Według mediów, miało dojść do przepychanek, a piłkarze byli szturchani czy nawet uderzani rękami. Zaatakowano zawodników, a także członków sztabu szkoleniowego. Oszczędzony został jedynie trener Romeo Jozak.

"Nikt nie ucierpiał"

Chorwat w wypowiedzi dla tamtejszych mediów zaprzeczył, jakoby miał uciec z miejsca zajścia. A takie informacje się na Bałkanach pojawiały. Potwierdził to we wtorek w rozmowie z gazetą "Jutarnji" dyrektor techniczny. - Po pierwsze, muszę powiedzieć, że nikt nie uciekł, ani Jozak, ani żadna osoba ze sztabu - mówi Kepcija.

Dalej relacjonuje: - Do autokaru weszło kilka osób i od razu nam zakomunikowało, że to nie sprawa do nas, ale piłkarzy. Ci wyszli z pojazdu, zaczęła się rozmowa, przybyło jeszcze kilku fanów. I potem słychać było krzyki, kopnięcia i uderzenia w ciało - ujawnił.

Według "Przeglądu Sportowego" na czele grupy, która weszła do autobusu, był "Staruch", przywódca kiboli Legii. Zdaniem oficjalnej strony internetowej klubu "szarpanina" trwała osiem minut. Aktualnie Legia dalej "wnikliwie analizuje wszystkie fakty związane z incydentem i na podstawie wyciągniętych wniosków podejmie wszelkie możliwe działania". Zajście wciąż nie zostało - jak dotąd - zgłoszone na policję.

-Wszyscy są zszokowani, że coś takiego miało miejsce. Oczywiście, to nie jest miła sytuacja, ale nikt nie został zraniony. Kibice mają własny sposób budzenia zespołu. Faktem jest, że wyniki są poniżej oczekiwań, a Legia jest wielkim klubem. Ale to nie Jozak, ani żaden magik nie zmieni sytuacji w jedną noc. Takie rzeczy się nie zdarzają - zakończył Kepcija.

Piłkarze mieli zostać pobici
Piłkarze mieli zostać pobicifot. Tomasz Jastrzębowski/Foto Olimpik/REPORTERTVN24/ film: TVN24

Czytaj także na sport.tvn24.pl

lukl

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/jutarnji.hr

Pozostałe wiadomości

W 1998 roku zginął pracownik jednej z warszawskich hurtowni. Tej sprawy przez lata nie udawało się wyjaśnić. Teraz śledczy poinformowali o przełomie i zatrzymaniu podejrzanego o zbrodnię. Usłyszał już zarzuty i został aresztowany.

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Przełom w sprawie zabójstwa pracownika hurtowni. Zatrzymanie po 26 latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z mieszkania w Śródmieściu zniknął zegarek warty 40 tysięcy złotych. Zostało puste pudełko, ale nie było żadnych śladów kradzieży.

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Tajemnicze zaginięcie cennego zegarka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w trakcie środowej debaty kandydatów poinformował, że w czwartek zostanie otwarta dla mieszkańców i turystów kładka pieszo-rowerowa łącząca oba brzegi Wisły - na wysokości ul. Karowej na Powiślu i ul. Okrzei na Pradze. Dziś ratusz poinformował, że otwarcie nastąpi o 18:30.

Dziś otworzą most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły. "O 18:30 zapraszamy na spacer"

Dziś otworzą most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły. "O 18:30 zapraszamy na spacer"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

24 automaty znaleźli funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej w nielegalnym salonie gier hazardowych, który zlikwidowali w Płońsku (Mazowieckie). Miesiąc temu w tym samym miejscu likwidowali podobny salon.

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Dziewięć już działało, 15 było przygotowanych do rozstawienia

Źródło:
PAP

Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał 18-letni kierowca, którego zatrzymali po wieczornym, kilkunastokilometrowym pościgu policjanci z Piaseczna.

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

"Pędził przed siebie, nie zważał na to, jakie zagrożenie stwarza"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nowe przejście pod torami na stacji Warszawa Gdańska ułatwi podróżnym dostęp na perony i do pociągów oraz usprawni przesiadki na metro, autobusy i tramwaje. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę o wartości około 80 milionów złotych na zaprojektowanie i wybudowanie nowych rozwiązań.

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Nowe przejście pod torami i łatwiejszy dostęp na perony. Będą zmiany na stacji Warszawa Gdańska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Działający od niespełna trzech lat sklep socjalny Spichlerz ma problemy. Fundacja prowadząca placówkę poinformowała, że kilka dni przed Wielkanocą czeka ją eksmisja. Urzędnicy odpowiadają, że nie płaci czynszu, choć dostała lokal na preferencyjnych warunkach. Na dziś dług wynosi prawie 280 tysięcy złotych. - Fundacja jest nierzetelnym partnerem - twierdzi wiceprezydentka stolicy Aldona Machnowska-Góra.

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Socjalnemu Spichlerzowi grozi eksmisja. "Czuję się wrobiony, wykorzystany"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest pozwolenie na budowę, które umożliwia ogłoszenie przetargu na wykonawcę remontu Elizeum, podziemnego salonu księcia Kazimierza Poniatowskiego. - Remont nie będzie ani krótki, ani łatwy. Potrwa trzy lata - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Jest pozwolenie. Podziemne miejsce schadzek brata króla czeka remont

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Ostrołęce (woj. mazowieckie) w toalecie na terenie jednego z parków znaleziono w środę po południu ciało mężczyzny. Na miejscu pracują policjanci.

Ciało mężczyzny w toalecie na terenie parku

Ciało mężczyzny w toalecie na terenie parku

Źródło:
TVN24

Kierowca białego samochodu potrącił 12-latkę, a następnie uderzył w citroëna i odjechał z miejsca wypadku w kierunku Ciechanowa. 12-latka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Policja szuka sprawcy zdarzenia i prosi o kontakt świadków tego zdarzenia.

Szukają świadków potrącenia 12-letniej dziewczynki

Szukają świadków potrącenia 12-letniej dziewczynki

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie zatrzymali pracownicę banku pod zarzutem prania pieniędzy. - Kobieta ułatwiała wprowadzanie do systemu bankowego gotówki pochodzącej z przestępstw skarbowych - twierdzą śledczy.

Pracownica banku z zarzutami prania pieniędzy

Pracownica banku z zarzutami prania pieniędzy

Źródło:
PAP

Około 200 ewakuowanych osób, blokada dróg dojazdowych do Portu Lotniczego Warszawa-Modlin oraz interwencja pirotechników z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin. Wszystko z powodu porzuconej walizki na parkingu przed terminalem lotniska.

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Ewakuacja 200 osób i blokada dróg dojazdowych do lotniska

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa wagony pociągu osobowego, który zjeżdżał na stację postojową, wyjechały poza tory. Nie było w nim pasażerów. Były utrudnienia w ruchu kolejowym.

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Dwa wagony pociągu wypadły z szyn

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiosenna pogoda sprzyja pracom na ostatnim odcinku linii M2 na Bemowie. Na stacji Karolin budowniczowie wybierają już ziemię z poziomu -2, a na Stacji Techniczno-Postojowej rozpoczęło się betonowanie kanałów przeglądowych w halach elektrowozowni.

Są już dwa piętra pod ziemią

Są już dwa piętra pod ziemią

Źródło:
tvnwarszawa.pl