Długa droga do miejskiego szaletu. Ratusz grymasi, wykonawca poprawia


Trzeci rok ciągną się prace nad planowaniem, projektowaniem i budową sieci automatycznych toalet w Warszawie. Na razie nie działa ani jedna, ale urzędnicy deklarują, że jeszcze w tym miesiącu będzie można skorzystać z pierwszej. Do końca roku ma powstać kilka kolejnych.

Słońce, dość wysoka temperatura i korzystny wyrok w sprawie picia na bulwarach sprawiły, że w weekend nad Wisłą znów pojawiły się tłumy. Można się spodziewać, że im cieplej będzie, tym więcej osób się tam pojawi, szczególnie, że jeszcze przed wakacjami ratusz planuje otworzyć kolejny odcinek bulwarów. W wielu miejscach warszawiacy znów zderzą się ze wstydliwym problemem, którego władzom miasta nie udało się rozwiązać od lat.

Chodzi oczywiście o brak publicznych toalet.

"Mnóstwo problemów"

Program ich budowy ratusz ogłosił jeszcze w 2015 roku. Od dawna wiemy też, jak będą wyglądać – wytyczne opracował zespół powołany przez Stowarzyszenie Architektów Polskich. Za docelowy projekt i budowę odpowiadać ma jedna firma. Wybrano ją w przetargu już rok temu.

Dlaczego więc toalet wciąż nie ma? Bo model wciąż jest udoskonalany. - Jest mnóstwo problemów, ale to problemy, które sami tworzymy, bo chcemy, żeby finalnie produkt był jak najlepszy. Mamy fazę prototypowania, cały czas coś zmieniamy, aby toaleta miała jak najlepsze rozwiązania – tłumaczy dyrektor Zarządu Zieleni Marek Piwowarski, który odpowiada za program. - Zmienialiśmy sufit, kraniki, panel sterujący, umywalkę, lustra, przyciski i wiele innych elementów, wprowadziliśmy udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami – wylicza.

Według Piwowarskiego, długi proces projektowy jest normalny w przypadku produktu, który ma być seryjny. Porównuje to do prac nad prototypem nowego modelu samochodu: warto poprawiać i testować dłużej, aby kolejne egzemplarze były wolne od wad. Chwali współpracę z wykonawcą, firmą WC Gigant z Gorzowa Wielkopolskiego, który na wszelkie poprawki cierpliwie wdraża. - Nie mamy mu nic do zarzucenia, my grymasimy, on szuka optymalnych rozwiązań – podkreśla urzędnik.

Pierwsza już jest

Zmieniło się dużo szczegółów, ale wygląd pozostanie taki, jak ustalono. Mały budynek będzie miał zaokrąglone narożniki, płaski dach ze świetlikiem, ściany wyłożone podłużnymi kaflami (inspirowane parterami modernistycznych kamienic) oraz drzwi z serduszkiem (to z kolei nawiązanie do wiejskiej sławojki). Jedna taka toaleta będzie kosztował prawie 280 tysięcy złotych (wielostanowiskowa 325 tysięcy). Zaplanowano je w 39 lokalizacjach.

Marek Piwowarski zdradza nam, że pierwszy egzemplarz tej w pełni zautomatyzowanej wygódki na miarę XXI wieku jest już w Warszawie, choć nie chce powiedzieć, gdzie dokładnie. - Trwa jego podłączanie, odbiory i zagospodarowanie terenu wokół. Oddamy go do testowania najprawdopodobniej 8 kwietnia. Harmonogram jest napięty, ale liczę, że się uda – sprawa zależy od odbiorów przyłączy i zagospodarowania terenu – informuje. - Po uruchomieniu będziemy zbierać uwagi od użytkowników, nie wykluczamy kolejnych zmian – zastrzega. Potem sprawy mają nabrać tempa. - W tym roku planujemy ustawić 10 toalet, ale zważywszy że uruchamiana jest produkcja seryjna, może uda się nawet nieco przyspieszyć ten proces i postawić kolejne – zapowiada dyrektor.

Łukasz Wieczorek kontra automatyczne toalety. Zobacz materiały archiwalne:

WC kwadrans reportera
WC kwadrans reporteraarchiwum TVN Warszawa
Automatyczna i niebezpieczna
Automatyczna i niebezpieczna TVN24

W Saskim toaleta plus

Ruszyło się także w sprawie WC w Ogrodzie Saskim, o który upominaliśmy się kilka razy na tvnwarszawa.pl. Zrujnowany budynek przy narożniku Marszałkowskiej i Królewskiej ma zostać wyremontowany. Optymistyczny scenariusz zakładał, że prace ruszą pod koniec 2015 roku, to się jednak nie udało. Urosły ambicje.

- Obiekt jest zdegradowany, miał inne przeznaczenie, przez jakiś czas była tam kawiarnia. Wymaga kapitalnego remontu. Miejsce jest szczególne, więc wymaga szczególnego podejścia – i tak do niego podchodzimy – tłumaczy Piwowarski.

Dlatego pod koniec ubiegłego roku miasto rozpisało przetarg na projekt toalety. Wygrała go Aleksandra Wasilkowska, która była ze wspomnianym wyżej zespole opracowującym wytyczne dla toalety automatycznej.

– Bryła pozostanie taka sama. Koncepcja toalety jest oparta o świadomość tego, że w okolicy jest popularny plac zabaw. Podejrzewam, że większość ludzi, którzy będą z niej korzystać, to osoby z dziećmi i ludzie starsi – opowiada Wasilkowska. Kabina będzie jedna, ale w środku znajdą się dodatkowe małe muszle wygodne dla dzieciaków. – Widziałam takie rozwiązania w Niemczech – dodaje architektka.

Budynek ma zostać podzielony na dwie części. – Połowa to będzie właściwa toaleta, a druga część ma zostać przeznaczona na kawiarnię albo mikroksięgarnię z książkami dla najmłodszych. To powinno być przedmiotem konsultacji – dodaje nasza rozmówczyni. Ale na wypadek, gdyby taka propozycja okazała się zbyt wydumana, powstania wariant projektu, w którym ta część budynku, będzie po prostu drugą kabiną.

Projekt musi jeszcze zaakceptować jeszcze stołeczny konserwator zabytków. Po jego zgodzie, pracownia wystąpi o pozwolenie na budowę, a ratusz będzie mógł ogłosić kolejny przetarg. Tym razem na wykonawcę prac.

Szalet ma być wyremontowany
Szalet ma być wyremontowanyMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Piotr Bakalarski

Źródło zdjęcia głównego: UM

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl