"Czas liczymy w padających drzewach". Warszawa apeluje o zmianę ustawy

Konferencja wiceprezydenta Olszewskiego
Konferencja wiceprezydenta Olszewskiego
TVN24
Konferencja wiceprezydenta OlszewskiegoTVN24

Warszawski ratusz apeluje o zmianę prawa dotyczącego ochrony środowiska. Władze miasta przygotowały projekt ustawy, który zamierzają przekazać posłom PiS. Ma zatrzymać wycinki i zwiększyć kontrolę gmin nad kształtowaniem przyrody.

Jak powiedział na konferencji prasowej wiceprezydent stolicy Michał Olszewski, na zmiany nie można dłużej czekać. - Czas liczymy już nie w tygodniach i miesiącach, ale w drzewach, które padają w Warszawie bez żadnej kontroli - powiedział.

Według wiceprezydenta, proponowany przez ratusz projekt zmiany ustawy o ochronie przyrody nie tylko "cofa skandaliczne błędy" popełnione przy nowelizacji ustawy o ochronie przyrody. Ale daje też samorządom możliwość kontroli wycinek i większego wpływu na kształtowanie przyrody.

Pół miliona zagrożonych drzew

Jak szacuje ratusz, na terenach prywatnych. w granicach Warszawy może rosnąć nawet 500 tysięcy drzew. Od stycznia, zgodnie z nowym prawem, są one pozbawione jakiejkolwiek ochrony. Właściciele nieruchomości mogą usunąć ze swoich działek każde drzewo bez konieczności uzyskania zezwolenia. Takie działanie może doprowadzić do szybkiej degradacji drzewostanu stolicy. Stąd szybkie działania ratusza.

- Ironiczne jest to, że wskutek nowego prawa liczba wycinek oficjalnie spadnie, bo nie mamy nad nimi żadnej kontroli. Dlatego na początku lutego wystąpiłem do burmistrzów, by rejestrowali zmiany drzewostanu. Mieszkańców Warszawy również uczulamy, by zgłaszali nam takie przypadki za pomocą aplikacji 19 115 – apelował Olszewski.

Ekspresowe zmiany

Wiceprezydent przypomniał, w jak ekspresowym tempie przyjęto nowelizację firmowaną przez ministra Jana Szyszkę. Pierwsza wersja projektu pojawiła się w lipcu. Ratusz – jak mówił Olszewski – już miesiąc później przedstawił swoje stanowisko i zaapelował, by takich zmian nie wprowadzać bez konsultacji.

- Nasz apel, ale tez apel kilkudziesięciu organizacji ekologicznych zlekceważono. Projekt rządowy został wstrzymany. Ale już 7 grudnia trafił pod obrady jako projekt poselski. Był podpisany przez warszawskich posłów, byłych radnych co mnie najbardziej boli – przyznał na konferencji.

Rzeczywiście. Jak sprawdziliśmy, pod projektem podpisało się kilkudziesięciu posłów Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich niedoszły prezydent stolicy Jacek Sasin oraz dwóch byłych radnych miasta: Paweł Lisiecki i Jarosław Krajewski.

Ustawę ostatecznie przegłosowano na słynnym posiedzeniu w Sali Kolumnowej 16 grudnia ubiegłego roku.

Posłowie PiS unikają odpowiedzi na pytania
Posłowie PiS unikają odpowiedzi na pytaniaTVN24

Olszewski zapowiedział, że oprócz projektu nowej ustawy, rozda posłom małe świerki. - Z taką samą intencja, jak trafiają sadzonki do mieszkańców Warszawy, którzy aktywnie sadzą drzewa na swoich posesjach. Wierzymy, ze im (posłom – red.) również zależy na tym, by dbać o warszawską przyrodę - podsumował.

Prezes nas zaskoczył

Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział zmiany w ustawie o ochronie przyrody. Na spotkaniu z warszawskimi i podwarszawskimi działaczami partii prawo Szyszki ocenił krytycznie. Przyznając, że mógł stać za nimi jakiś lobbing.

- Nie ukrywam, że pozytywnie zaskoczył nas pan prezes. Okazało się, że chce tego samego co my – podkreślił na konferencji Olszewski. Wiceprezydent ma nadzieję, że po jasnej deklaracji Kaczyńskiego zmiany uda się przeprowadzić jak najszybciej. Być może już na którymś z najbliższych posiedzeń Sejmu.

Nowe prawo Szyszki

Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi, właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą.

Do końca ubiegłego roku pozwolenie na wycinkę nie było wymagane w przypadku drzew, których obwód pnia na wysokości 5 cm nie przekraczał 35 cm (w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego) albo 25 cm (w przypadku pozostałych gatunków drzew).

Zobacz materiał "Faktów" TVN:

Minister Szyszko miał interes w nowym prawie?
Minister Szyszko miał interes w nowym prawie?Paweł Płuska, Fakty TVN

kw/b

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl