"Czarny protest" przeciw zaostrzaniu przepisów aborcyjnych

Konferencja Partii Razem
Konferencja Partii Razem
TVN24
Konferencja Partii RazemTVN24

- Zaostrzenie przepisów aborcyjnych spowoduje, że zgwałcone kobiety będą zmuszane do rodzenia, a ciężarne będą miały problem z otrzymaniem leczenia - przekonywali w środę działacze partii Razem. Zachęcali, by sprzeciwiać się zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej i do udziału w akcji "Czarny protest".

Osoby uczestniczące w "Czarnym Proteście" wyrażają swój sprzeciw wobec zaostrzaniu przepisów aborcyjnych, ubierając się na czarno i zamieszczając na portalach społecznościowych swoje zdjęcie oznaczone hasztagiem #CzarnyProtest.

Do wzięcia udziału w akcji, podczas środowej konferencji prasowej przed Sejmem, zachęcali działacze partii Razem. Jak wyjaśniali, w demonstracjach najczęściej uczestniczą mieszkańcy miast, w których są one organizowane, a taka forma protestu pozwoli zaktywizować więcej osób.

To barbarzyński projekt

Partia Razem sprzeciwia się obywatelskiemu projektowi ustawy komitetu "Stop Aborcji", który przygotowali eksperci Instytutu Ordo Iuris. Przewiduje on bezwzględny zakaz przerywania ciąży i odpowiedzialność karną dla każdego, kto powoduje śmierć dziecka poczętego, również dla matki.

- To jest barbarzyński projekt, który doprowadzi do tego, że kobiety w Polsce będą torturowane, że zgwałcone dziewczynki będą zmuszone do rodzenia, że kobiety ciężarne będą miały problem z otrzymywaniem leczenia - oceniała Marcelina Zawisza z partii Razem.

Powiedziała, że działacze partii już teraz otrzymują sygnały, że lekarze obawiają się stosowania niektórych metod leczenia np. nowotworów. Jeśli pacjentka jest w ciąży, nie chcą ryzykować życia płodu.

- Taka ustawa doprowadzi do tego, że będzie to codziennością. Nie będziemy mogły żyć spokojnie. Nie będziemy mogły cieszyć się faktem, że jesteśmy w ciąży. Będziemy ciągle bały się tego, że za chwilę przy naszym łóżku pojawi się prokurator bądź policjant, a w chwili, w której niestety zdarzy się poronienie, prokurator będzie dochodził, czy było ono spowodowane przyczynami naturalnymi, czy kobieta może coś zrobiła, żeby do tego poronienia doprowadzić - powiedziała Zawisza.

Dwa projekty ws. aborcji

Na rozpoczętym w środę posiedzeniu Sejm ma zająć się dwoma obywatelskimi projektami zmieniającymi prawo dotyczące aborcji. Jeden zaostrza obowiązujące przepisy, a drugi je liberalizuje.

Projekt "Stop Aborcji" przewiduje, że za pozbawienie życia dziecka poczętego może odpowiadać każda osoba, która się dopuściła tego czynu, jednak wobec kobiety kara mogłaby być złagodzona lub można by odstąpić od jej wymierzenia. Autorzy projektu zapewniają, że sam fakt poronienia nie będzie mógł stanowić podstawy do podjęcia jakichkolwiek czynności procesowych. Ewentualne czynności policji czy prokuratury mogą być wywołane jedynie dodatkowymi i wiarygodnymi okolicznościami świadczącymi o nienaturalnej śmierci dziecka. Kobiety, które nieumyślnie doprowadziły do śmierci dziecka, również nie ponosiłyby odpowiedzialności.

Z kolei projekt przygotowany przez komitet "Ratujmy Kobiety" pozwala przerwać ciążę bez dodatkowych warunków do 12 tygodnia, a po tym terminie - w takich przypadkach, w jakich aborcja dozwolona jest obecnie.

Ponadto Sejm zajmie się poselskim projektem, który ma m.in. zmienić definicję zarodka i wzmocnić jego ochronę.

Posłowie PO zwrócili się do marszałka Sejmu o dołączenie do czwartkowej debaty nad dwoma obywatelskimi projektami poselskiego projektu uchwały ws. kompromisu aborcyjnego. Marszałek Marek Kuchciński zaznaczył, że projekt uchwały został skierowany do czytania w komisjach sejmowych i zapowiedział, że zwróci się o zwołanie posiedzeń komisji ws. tej uchwały.

W sieci zawrzało

Internauci bardzo szybko zareagowali na apel partii Razem. Na Facebooku chęć udziału w wydarzeniu wyraziło 22 tysięcy użytkowników. Na Twitterze hashtag #CzarnyProtest użyto ponad 9 tysięcy razy. Większość internautów w komentarzach zamieszczonych w mediach społecznościowych sprzeciwia się zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego, uważając że każdy ma prawo do podejmowania własnych decyzji. W sieci w ramach protestu pojawiły się także zdjęcia ubranych na czarno osób.

#CzarnyProtest ten protest może trwać nawet i cały rok, byleby tylko faceci przestali się wypowiadać w kwestiach,o których nie mają pojęcia— Chizu #NewYork (@Cho_Chizu) 21 września 2016

Może jeszcze niewolnictwo przywrócimy.#CzarnyProtest— kluseczka Kylie (@wh1teg3rl) 21 września 2016

"żyje wolnym kraju i sama moge o sobie decydować" nie powie juz żadna kobieta #czarnyprotest— ㅤkalumek bidulek (@hoodniczek) 21 września 2016

dlaczego ludzie chcą się wtrącać w MOJE WYBORY? czy to ten wasz "wolny kraj"? #CzarnyProtest— ㅤ (@biebersomadz) 21 września 2016

zaraz bedzie, ze jesli sie nie chce rodzic dzieci to jedyna opcja jest wstapienie do zakonu #CzarnyProtest— cookie thumper (@twinkywinkyxx) 21 września 2016

mimo, że jestem chora i siedzę w domu, to i tak przyodziałam czarne ciuchy!! #CzarnyProtest— anielski pył (@kendallatomowka) 21 września 2016

polowa dziewczyn w szkole i wiekszosc nauczycielek jest cala na czarno ubrana,a myslalam, ze ludzie nie beda o tym wiedzieli #CzarnyProtest— cookie thumper (@twinkywinkyxx) 21 września 2016

Każdy taki mądry, dopóki nie stanie twarzą w twarz z ciążą w wyniku gwałtu lub dzieckiem poważnie i nieuleczalnie chorym #CzarnyProtest— Barbara Krawczyk (@ChicaMalaPL) 21 września 2016

Milczenie złotem? Nie w tak podstawowej sprawie. #CzarnyProtest pic.twitter.com/wDRt7WDciJ— Agnieszka Pietrusiak (@TakaRybka) 21 września 2016

#CzarnyProtest pic.twitter.com/y7Xtp4TOti— Falka_Geek_Kultura (@faleczka) 21 września 2016

PAP/kw/mś

Pozostałe wiadomości

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl