Chcą muralu Czarnego Romana. Jest projekt


Przez ostatnie dni o niewielu rzeczach mówi się w Warszawie tak dużo, jak o śmierci Czarnego Romana. Niemal natychmiast powstał pomysł, by upamiętnić słynną postać warszawskich ulic. Z inicjatywą wymalowania mu muralu wyszli artysta Paweł Czarnecki i redakcja Portalu Warszawskiego.

Pomysł stworzenia muralu poświęconego Czarnemu Romanowi pojawił się 6 grudnia. To wtedy sieć obiegła informacja o śmierci barwnego człowieka widywanego w centrum stolicy. Dziś Portal Warszawski opublikował na Facebooku projekt zapowiadanego dzieła.

"Wiemy na pewno, że mural ma być symboliczny tak samo jak symboliczny był Czarny Roman. Ma być tłem w przestrzeni publicznej, przypomnieniem. Dobrym duchem naszego miasta!" - czytamy w poście.

Mural ma przedstawiać mężczyznę w kapeluszu. Postać wyłania się z ciemności, jest tajemnicza. Całość ma być utrzymana w czarno-białej kolorystyce.

Szukają miejsca

Wykonawcą malowidła ma być artysta Paweł Czarnecki. Jak podaje Portal Warszawski, do akcji włączyli się też warszawski konserwator zabytków, Michał Krasucki i radny Michał Sas.

Trwa poszukiwanie odpowiedniego miejsca, w którym miałby znaleźć się mural. "Szukamy widocznej bramy (jakby z niej wychodził) czy niewielkiej ściany, która nie będzie wprost, ale w domyśle dawać nam o nim znak! Będą to rejony, w których go wszyscy widywaliśmy." - tłumaczą inicjatorzy akcji.

Jak powiedział nam Daniel Echaust, redaktor Portalu Warszawskiego, trwają starania o zgodę na wykonanie muralu w jednej z bram na Nowym Świecie. Inicjatorzy akcji chcą, by projekt został zrealizowany jeszcze w tym roku.

Zamysłem twórców jest, by postać z muralu wielkością odpowiadała wzrostowi upamiętnianego mężczyzny. Z kolei barwa tła ma być nawiązaniem do pseudonimu pod jakim wszyscy go kojarzyli. - Czarny Roman był enigmatyczny, dlatego projekt muralu jest pełen półcieni i symboliki, by upamiętnić jaką był postacią - powiedział nam Echaust.

Koszt przedsięwzięcia ma pokryć sam artysta.

Czarny Roman nie żyje

Śródmiejska policja poinformowała, że we wtorek przy Centrum Sztuki Współczesnej został znaleziony martwy 67-letni mężczyzna. Jak napisał dziennikarz Cezary Ciszewski, zmarłym był Czarny Roman.

Nie udało się oficjalnie potwierdzić, kim był zmarły znaleziony przez funkcjonariuszy. Policja nie podaje szczegółów na temat jego tożsamości.

Doniesienia o śmierci Czarnego Romana komentowało wielu internautów. Pojawiały się też głosy, że był on często widywany w parku Jazdów i jego okolicy.

Legenda warszawskich ulic

Czarny Roman to człowiek legenda. Krążył w okolicy Krakowskiego Przedmieścia, Nowego Światu, Chmielnej. Wyróżniał się zawsze charakterystycznym ubiorem. Kiedyś nosił się na czarno, ostatnio często widywano go w różowym stroju lub kombinezonie z lat 80. Rozpoznawało go wielu warszawiaków. Ktoś stworzył nawet jego fanpage na Facebooku, gdzie internauci wrzucali zdjęcia z miejsc, w których widywali mężczyznę.

- Wielu studentów dociekało jego przeszłości i wychodziły zupełnie sprzeczne rzeczy - że był cinkciarzem, który stracił wszystko, że żona go zostawiła i postradał zmysły, że prowadzono na nim jakieś eksperymenty. Jest to niesamowicie ciekawa postać, przywołująca wiele domysłów, o której każdy lubi powiedzieć "a jak ja spotkałem czarnego Romana to…" - mówił kilka miesięcy temu w rozmowie z tvnwarszawa.pl kulturoznawca Marcin Napiórkowski.

Na tvnwarszawa.pl możecie przeczytać więcej na temat miejskich legend:

[object Object]
Marcin Napiórkowski o pochodzeniu legend miejskichLech Marcinczak/tvnwarszawa.pl
wideo 2/4

kk/mś

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Czarnecki

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Polaki koło Siedlec kierowca białoruskiego autobusu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Pięć osób zostało zabranych do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W jednym ze sklepów na warszawskim Bemowie doszło do awantury. 34-letni mężczyzna groził sprzedawcy, że go zabije, ponieważ ten miał mu sprzedać nieświeże jedzenie. Agresywny klient zdemolował sklep. Został zatrzymany i objęty policyjnym dozorem.

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32-latka była poszukiwana do odbycia kary więzienia. W domu, gdzie miała przebywać, zatrzymano jej 23-letniego brata podejrzanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl