Miejski rower został wypożyczony po raz milionowy. Stało się to w niedzielę o godzinie 18.00 na ulicy Miodowej.
Po raz milionowy, ze stojaka ze znakiem Veturilo i Bemowo Bike, rower wyciągnęła Katarzyna Obrycka. Jak sama przyznaje, początkowo nie mogła w to uwierzyć. – Gdy zadzwonili do mnie z firmy Nextbike to całkowicie mnie zatkało – przyznaje rowerzystka.
"Będę jeździć częściej"
Pani Kasia do Warszawy przeprowadziła się miesiąc temu, jednak z Veturilo korzysta już od zeszłego roku. – Kiedy przyjeżdżałam do znajomych jeździliśmy zawsze rowerami. Teraz na pewno będę jeździć częściej – obiecuje.
Kasia przyznaje, że nie zawsze wypożyczenie roweru jest łatwe. - W zeszłym roku wszystko działało bardzo fajnie. Nie miałam sytuacji, w których nie mogłam wypożyczyć roweru albo był on uszkodzony. W tym roku natknęłam się na uszkodzoną stację, czy zablokowany rower. Zdarzają się też usterki, jak brak regulacji siodełka – mówi.
Nagrody w drodze
W nagrodę za milionowe wypożyczenie operator systemu przygotował voucher, dzięki któremu pani Kasia do końca roku będzie jeździła miejskimi rowerami za darmo. Zarząd Transportu Miejskiego dorzucił też zestaw gadżetów rowerowych.
- Nie wiem jeszcze co dostanę. Czekam na przesyłkę – mówi szczęśliwa cyklistka.
Obecnie w Warszawie działają już 152 stacje Veturilo i 12 stacji Bemowo Bike. Średnio rowery są każdego dnia wypożyczane ok. 12 tys. razy. Dotychczasowy dzienny rekord wypożyczeń wyniósł 14.978. Z rowerów publicznych w Warszawie korzysta już ok. 117 tys. osób.
wp/par
Źródło zdjęcia głównego: ZTM