- Chcemy, żeby Warszawa żyła nocą, żyła tak, jak żyją inne europejskie miasta - mówi Piotr Zaborowski z inicjatywy "Obudź Warszawę", która organizuje pierwsze Święto Pawilonów przy Nowym Świecie. Możliwe, że ostatnie.
- W każdym Pawilonie będzie minikoncert, w każdym będzie inny klimat. To się kwalifikuje na rekord Guinnessa. W ciągu jednego wieczoru będzie można posłuchać kilkunastu koncertów – kontynuuje Zaborowski.
11 koncertów, każdy inny
I zapewnia, że w piątek w Pawilonach znajdzie coś ciekawego. – W jednym klubie będą instrumenty dęte, w innym jazz i beatbox, w jeszcze innym folk, elektro czy funk. Nawet najwybredniejsi klubowicze znajdą tu coś dla siebie – twierdzi organizator.
Wielbiciele i przyjaciele Pawilonów
Choć wybór jest duży, wśród muzyków nie znajdziemy gwiazd. – To inicjatywa oddolna. Po prostu zapytaliśmy na Facebooku, kto chce zagrać na Święcie Pawilonów. Zgłosiło się mnóstwo świetnych muzyków. Startujemy o 21.00 w piątek, wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny – kończy Zaborowski.
Co dalej?
Choć to pierwsza tak duża inicjatywa na tyłach Nowego Światu, możliwe, że już ostatnia. Część mieszkańców okolicy nie chce Pawilonów. Umowa o użytkowanie wieczyste tych terenów wygaśnie w listopadzie 2012 roku. Chociaż ratusz zapewnia, że do tego czasu znajdzie rozwiązanie sytuacji. Jeszcze w marcu rzecznik prasowy twierdził, że pawilony zostaną co najmniej na kilka lat.
band/mz
Źródło zdjęcia głównego: | PAP/EPA, Newspi