Relacja odświeża się automatycznie
- 20:19
Kończymy relację na dziś. Dziękujemy za uwagę!
- 20:11
Protest został oficjalnie zakończony przez organizatorów, ale jeszcze nie wszyscy się rozeszli.
- 19:53
Jak przekazuje nasz reporter, policja wypuściła zatrzymaną kobietę.
- 19:40
- Zatrzymana wcześniej osoba, która brała udział w blokowaniu przejścia dla pieszych, trafiła na komendę przy Malczewskiego. Dlatego protest przeniósł się tutaj - tłumaczy reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.
- 19:30
- Przed komendą przy Malczewskiego doszło do kolejnych przepychanek. Policjanci zatrzymali jedną z protestujących, ale ostatecznie ją wypuścili - relacjonuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl
- 19:06
Protestujący przenieśli się przed komendę policji przy ulicy Malczewskiego.
- 18:53
- Wygląda to jak spacer slalomem. Teraz demonstracja przeniosła się na skrzyżowanie Puławskiej z Dąbrowskiego. Kieruje się na południe - zaznacza nasz reporter.
- 18:45
Jak podaje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, część osób zawróciła w kierunku ulicy Sandomierskiej. Pozostali ruszyli w kierunku ulicy Grażyny. - Policja towarszyszy demonstrantom, ale nie tworzy już kordonu. Protestujący nie kierują się w konkretną stronę. Kręcą się w obrębie tych ulic - zaznacza nasz reporter.
- 18:30
- Policja starała się zacisnąć kordon i wydłużyć kolumnę. Protesujący oddalili się, teraz idą Rakowiecką w kierunku alei Niepodległości - mówi reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.
- 18:05
- Policyjny radiowóz stanął przy kordonie i jego załoga szybko wciągnęła do środka jedną osobę, która wcześniej rozmawiała z funkcjonariuszami. Następnie odjechał - przekazuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.
- 17:50
Demonstranci wchodzą na przejście dla pieszych przed Rakowiecką przy Puławskiej i je blokują. Wiążą na środku pasów buty. Policja reaguje i ściąga ich z jezdni.
- 17:27
Protestujący zebrali się na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Goworka. Jak relacjonuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, jest już kilkadziesiąt osób. - Zablokowali na chwilę skrzyżowanie, ale otoczył ich kordon policji i przepchnął na chodnik. Doszło do przepychanek, niektórzy wymknęli się z kordonu i gonili ich funkcjonariusze. Policja wydaje teraz komunikat, by te osoby zgłaszały się do legitymowania - mówi nasz reporter.