300m2 dawnej fabryki gaźników zamieniono w 300m2 przeznaczonych na koncerty, imprezy, performance, teatr, kino i kawiarnię. Wielkie otwarcie już 5 lutego. Zagrają Pogodno i Pink Freud.
Miejsce powstało, by przewietrzyć trochę warszawskie podwórko klubowe i namieszać w tkance miejskiej Mokotowa. Klub mieści się w postindustrialnej przestrzeni dawnych Warszawskich Zakładów Mechanicznych przy ul. Czerskiej 12.
Stawiają na żywą sztukę
Czym twórcy zamierzają przyciągnąć publiczność? - Żywą sztuką: koncertami, performance, teatrem. Nie zabraknie imprez i didżejów światowego formatu. Do tego dzień performatywny, na który złoży się występ Pawła Dunina-Wąsowicza, Muńka Staszczyka i Macieja Majchrzaka - zapowiada Tomek Wódkiewicz, menadżer klubu.
Codziennie inne kino
Ósmy dzień tygodnia będzie także kinem ze szczególym repertuarem. - Pomysł jest taki by każdego dnia inny widz znalazł tu coś dla siebie. W poniedziałki będzie alterkino, we wtorki kino czarno-białe z podkładem muzycznym. W środę zapraszam fanów młodego kina, bo będziemy zapraszać twórców ze szkół filmowych. W czwartki będzie to przestrzeń dla zainteresowanych najbardziej pojechanymi pomysłami w kinie: od campu po horrory klasy C – wylicza Olga Czerwonik.
Wielkie otwarcie Ósmego Dnia Tygodnia 5 lutego. Kilka dni później imprezę w klubie rozrkęcać będzie sam DJ Vadim z wytwórni Ninja Tune.
Bartosz Andrejuk bako/par