Alarm, ewakuacja, kontrolowany wybuch. Sceny jak z dobrego filmu sensacyjnego miały miejsce przy stacji metra Centrum w środę po południu. Wszystko przez… buty.
Po 18.00 ktoś zauważył podejrzany pakunek w jednym z wejść do stacji metra Centrum od strony Al. Jerozolimskich. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz policję.
– Na miejsce przyjechali również policyjni pirotechnicy- relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. – Cały plac przed wejściem do metra został ewakuowany – dodał.
Pasażerowie mogli jednak korzystać z wejść od strony ul. Świętokrzyskiej. Metro kursowało normalnie.
Niebezpieczne buty
Całą sytuację obserwowało kilkaset gapiów. - Pirotechnicy dokonali kontrolowanego rozbrojenia. Okazało się, że w środku były sportowe buty – poinformował Zieliński. - Cała akcja trwała około godziny. Nikomu nic się nie stało - dodał.
Moment detonacji uchwycił Robert, który przesłał do nas film.
su/roody