13-latka chciała zobaczyć reaktor. "Doznała publicznego poniżenia"

Centrum w ŚwierkuToteraz.pl

Dziewczynka przyjechała do Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku ze szkolną wycieczką. Pracownicy obiektu nie chcieli jej wpuścić ze względu na obco brzmiące nazwisko. Rzecznik placówki naukowej przeprosił już za incydent i przyznał, że do sytuacji "nie powinno dojść".

Sprawę przedstawiła w interpelacji posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej. Opisała zdarzenie z 7 lutego. Jak poinformowała, tego dnia o godzinie 10 do Świerku pod Warszawą przybyła wycieczka około 60 uczniów toruńskiego gimnazjum.

"Wcześniej nauczyciel wycieczki dzwonił do Centrum z zapytaniem, czy legitymacja szkolna jest odpowiednim dokumentem potwierdzającym obywatelstwo ucznia" - zaznaczyła posłanka.

"Zmuszona do udowodnienia"

Dalej relacjonowała, że podczas wpuszczania dzieci 13-latka, która jest córką obywateli polskich narodowości ukraińskiej, została publicznie wywołana. A pracownicy NCBJ mieli zakwestionować jej prawo wejścia do środka. "Uzasadnili to tym, że dziewczynka 'posiada imię i nazwisko brzmiące nie tak, jak u większości Polaków'. Dziewczynka została zmuszona przez pracowników obiektu do udowodnienia faktu, że posiada polskie obywatelstwo" - przekonuje Scheuring-Wielgus.

Jak pisze dalej, dziewczynka została ostatecznie wpuszczona, ale tylko dzięki matce, która była w domu w Toruniu i mogła przesłać zdjęcie paszportu córki.

Posłanka zaznacza, że to skandaliczne i dyskryminacyjne potraktowanie przez pracowników centrum córki nagradzanego profesora Polskiej Akademii Nauk. Podkreśla również, że dziewczynka doznała publicznego poniżenia. I poprosiła o wyjaśniania ministra energii.

Nie ma problemu z dyskryminacją w Polsce??? To haniebne jak potraktowano 13 letnią uczennicę z Torunia w państwowej instytucji. @Hejtstop @StowNIGDYWIECEJ @K_Smiszek pic.twitter.com/3U0T5VxXBJ— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 8 lutego 2018

"Poprawimy nasze procedury"

Z przedstawicielami NCBJ rozmawiał portal gazeta.pl, który opisał sprawę.

- Rzeczywiście miało miejsce zdarzenie powiązane z tym, które pan opisuje, nie mogę jednak potwierdzić, że dokładnie takie były okoliczności - tłumaczył w rozmowie z portalem rzecznik prasowy centrum Marek Pawłowski. - Mogę potwierdzić za to, że dziewczynka oraz jej mama zostały postawione w sytuacji, do której nie powinno dojść. Wynikało to zapewne z niedoskonałości naszych wewnętrznych procedur. Nie pozwoliły one w odpowiednim momencie wykonać pewnych czynności zabezpieczających. Jest nam bardzo przykro z tego powodu - dodał.

Powiedział dziennikarzom również, że NCBJ stara się dotrzeć do dziewczynki i jej matki, by "bezpośrednio je przeprosić". - Natychmiast też poprawimy nasze procedury. Musimy dbać o bezpieczeństwo, ale nie wolno nam przy tym doprowadzać do sytuacji takich, jak zaistniała - powiedział gazecie.pl Pawłowski.

TAK WYGLĄDA CENTRUM W ŚWIERKU:

[object Object]
Centrum Informatyczne Świerk Dawid Krysztofiński/ tvnwarszawa.pl
wideo 2/2

ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ TOTERAZ.PL O NCBJ:

ran/pm

Źródło zdjęcia głównego: Toteraz.pl

Pozostałe wiadomości

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Na trasie S2, za węzłem Lotnisko, w porannym szczycie zderzyły się trzy samochody osobowe. Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił, że w kolizji nikt nie ucierpiał. Były jednak spore utrudnienia.

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Zderzenie trzech aut na trasie S2, kierowcy utknęli w korku

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "ze złości". Grozi mu pięć lat więzienia.

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

"Była to zwyczajnie głupota ze złości". Odpowie za uszkodzenie samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska wezwała policję do handlarza truskawkami, który wystawił nielegalnie swoje stoisko na placu Defilad. Mężczyzna zagroził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle". Został zatrzymany.

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Groził strażnikom, że "obetnie im nogi i utopi w Wiśle"

Źródło:
tvnwarszawa.pl