Jeszcze do piątku dni będą bezdeszczowe i przeważnie słoneczne, choć stopniowo coraz chłodniejsze. W sobotę nigdzie już temperatura nie przekroczy 17 stopni Celsjusza. Wrócą opady deszczu - na razie słabe i lokalne.

Rano kierowcy powinni uważać - mogą napotkać na lokalne mgły. Z kolejnymi godzinami zamglenia się rozwieją, a warunki do jazdy będą wyśmienite.

W Polsce trwa przyjemna pogodowa passa. Sytuacja baryczna w Europie działa na naszą korzyść - w całym kraju jest ciepło i słonecznie. Inaczej jest na południu Europy, tam królują dwa byłe huragany: Leslie i Michael. Piękna aura nie będzie trwać długo - od piątku spodziewane jest ochłodzenie.

Po opadnięciu lokalnych mgieł poniedziałek przywita nas słoneczną aurą. Termometry pokażą nawet 24 stopnie Celsjusza.

W ciągu następnej doby Polska pozostanie pod wpływem rozległego wyżu Wiktor znad północnej Ukrainy.

Jeszcze przez kilka dni możemy liczyć na bardzo ciepłą pogodę, ale potem przyjdzie duże ochłodzenie.

Rankiem mogą pojawić się mgły, które znacznie ograniczą widoczność. Po rozwianiu się ich, kierowcy będą mogli liczyć na idealne warunki do jazdy.

W niedzielę nad ranem mogą wystąpić mgły i zamglenia. W ciągu dnia będziemy mogli cieszyć się słoneczną aurą. W całym kraju odczujemy ciepło.

Pogoda w najbliższych dniach wciąż będzie nas rozpieszczać. W większości kraju będziemy mogli cieszyć się wspaniałą aurą. Jedynie lokalnie nieznacznie się zachmurzy i spadnie niewielki deszcz. Może też nieco mocniej powiać wiatr.

W sobotę mieszkańcy całej Polski będą mogli cieszyć się słoneczną aurą. Na przeważającym obszarze kraju temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza.

W świetle najnowszych materiałów prognostycznych "złota polska jesień" ma się ku końcowi. Pod koniec października do Europy Środkowej wleje się strumień zimnego powietrza z północy, który może przynieść pierwsze opady śniegu. "Chłońmy piękne polskie babie lato. Za dziesięć dni to się skończy" - prognozuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Pogoda w całym kraju będzie sprzyjać kierowcom.

Na najbliższe dni meteorolodzy prognozują w całym kraju słoneczną aurę. Temperatura w wielu regionach będzie przekraczała 20 stopni Celsjusza, może dochodzić do 24 stopni.

O poranku zamglenia będą utrudniać jazdę samochodem. Potem czeka nas dużo słońca.

Środa będzie kolejnym słonecznym dniem przeważnie w całym kraju. Ciepło, termometry wskażą od 18 do nawet 24 stopni Celsjusza.

Synoptycy prognozują, że w najbliższych dniach aura się nie zmieni - na niebie niezmiennie będzie królować słońce. Temperatura w większości regionów osiągnie do 20 stopni Celsjusza lub więcej.

Nad ranem lokalnie mogą pojawić się mgły. Termometry pokażą maksymalnie 20 stopni Celsjusza. Na północy i wschodzie odczujemy komfort termiczny, na południowym zachodzie - ciepło.

Podróżowanie nie będzie się wiązało z poważnymi utrudnieniami ze strony pogody. Jedynie nad ranem lokalnie mogą pojawić się mgły.

Najbliższe dni przyniosą aurę monotonną, ale bardzo przyjemną. Codziennie będziemy cieszyć się pełnią słońca i komfortową temperaturą. W czwartek miejscami termometry wskażą nawet 25 stopni Celsjusza.

Pogoda na ogół będzie sprzyjać kierowcom.