Kolumbia

Kolumbia

Samochody płynęły ulicami miasta. Ludzie ratowali się, jak mogli

Gigantyczna ulewa przeszła przez kolumbijskie miasto Barranquilla. Wody spadło tam tak dużo, że jej masy płynęły ulicami, porywając nawet tak ciężkie obiekty jak samochody. Mężczyzna, którego zaskoczyła przemiana ulicy w gwałtowną rzekę, musiał schronić się na dachu budki telefonicznej i tam czekać na pomoc.

Silne trzęsienie ziemi w Kolumbii

W południowo-zachodniej Kolumbii doszło do silnego trzęsienia ziemi. Amerykańska Narodowa Służba Geologiczna (USGS) podaje, że wstrząsy miały siłę 6.9 stopni w skali Richtera, chociaż pierwotnie oszacowała je na 7. Skutki trzęsienia były odczuwalne nawet 200 km od epicentrum.

Silne trzęsienie w Kolumbii. "Kołysały się budynki"

Silnie zatrzęsła się ziemia w górskich częściach Kolumbii. Wstrząsy i kołysanie budynków były odczuwalne też w stolicy sąsiedniego Ekwadoru. - Na szczęście trzęsienie było głębokie - poinformowali kolumbijscy sejsmolodzy.

Tragiczna powódź w Ekwadorze. Cztery osoby nie żyją

Co najmniej cztery osoby nie żyją, a kilka tysięcy zmaga się ze skutkami powodzi, jaka nawiedziła północny wschód Ekwadoru. W prowincji Sucumbios obowiązuje najwyższy, czerwony alert pogodowy. Ulewne deszcze nie dają wytchnienia od początku roku.

Morderczy wulkan przypomina o sobie Kolumbijczykom

Kolumbijczycy mieszkający w pobliżu wulkanu-mordercy Nevado del Ruiz musieli opuścić swoje domy. Ponieważ ognista góra w sobotę wypluła z siebie kłęby dymu, lokalne władze zarządziły ewakuację.

Wulkan straszy dziwnymi odgłosami

Jeden z najpotężniejszych południowoamerykańskich wulkanów Nevado del Ruiz, wzmaga swoją aktywność. Według sejsmologów erupcja może nastąpić już wkrótce. Mieszkający najbliżej góry twierdzą, że wydaje dziwne odgłosy i boją się, że podobnie jak 27 lat temu, spowoduje śmierć tysięcy osób.

Tornado zerwało tysiąc dachów

Pięć tysięcy Kolumbijczyków zostało dosłownie pozbawionych dachu nad głową po tym, jak w sobotę przez ich miejscowość przeszło tornado. Trąba powietrzna raniła także wiele osób, a jedną pozbawiła życia.

Pierwsi ewakuowani spod "postrachu Kolumbii"

Pół tysiąca osób, które mieszkają w osadach położonych na zboczach wulkanu Nevado del Ruiz, musiało opuścić swoje domy. - Dlatego, że trudno przewidzieć, co będzie się działo z wulkanem-postrachem Kolumbii - podała kolumbijska rządowa agencja geologiczna Ingeominas.

Zabił 29 tysięcy. Znów się obudził

Wulkan-morderca, przed którym drżą Kolumbijczycy, we wtorek obudził się po bardzo długim śnie. Wypluł z siebie wysoki na kilometr słup dymu, a także kłęby pyłu, który spadł na położone u jego stóp miasto Manizales. Mieszkańcy, pomimo rzeczywistego zagrożenia erupcją, starają się żyć normalnie.

Fala powodziowa idzie na Bogotę

Intensywnie padający deszcz spowodował wystąpienie z brzegów rzeki Chicu, płynącej zaledwie 20 km od stolicy Kolumbii Bogoty. Straty, do jakich powódź doprowadziła w ciągu miesiąca, szacowane są na miliony dolarów. Od początku pory deszczowej w całym kraju doszło do gigantycznych zniszczeń.

Boa gigant straszy na Grand Central

15 metrów długości i ponad tona wagi. To titanoboa, największy wąż w historii naszej planety, żyjący 60 mln lat temu. W piątek jego model w skali jeden do jednego odsłonięto na nowojorskiej stacji Grand Central.