Iran

Iran

"To, co zrobili Amerykanie, pozwoliło uratować ludzkie istnienia też w Europie"

Europejczycy nie byli tak pomocni, jak chciałbym, by byli - stwierdził sekretarz stanu USA Mike Pompeo, odnosząc się do reakcji państw europejskich na zabicie przez siły amerykańskie irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Szef amerykańskiej dyplomacji przekonywał, że decyzja prezydenta Donalda Trumpa "pozwoliła uratować ludzkie istnienia też w Europie".

"Irańczycy będą musieli coś zrobić, żeby zachować twarz"

- Tak naprawdę, gdyby proporcjonalnie Irańczycy chcieli odpowiedzieć na to, co zrobili Amerykanie, zaprowadziłoby to ich na skraj bezpośredniego konfliktu zbrojnego ze Stanami Zjednoczonymi. Wydaje mi się, że Teheran będzie chciał tego uniknąć - mówił w sobotę w TVN24 Krzysztof Strachota z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Przywódca Iranu "skromną reakcją ryzykuje utratę twarzy, a przesadną głowy"

Jak zachowa się Ali Chamenei po zabójstwie generała Sulejmaniego w Bagdadzie? Reuters ocenia, że zbrojnej konfrontacji nie można wykluczać, ale najwyższy przywódca irański ma dylemat – jeśli będzie wzywał do powściągliwości, jego zachowanie w domu i pośród sojuszników może zostać odebrane jako słabość.

"Podpisał na siebie wyrok śmierci, planując masowe ataki na personel USA"

Irański generał Kasem Sulejmani planował atak na amerykańskie obiekty na Bliskim Wschodzie, w których zginąć miały setki Amerykanów - twierdzi specjalny przedstawiciel USA ds. Iranu Brian Hook. Republikański senator Marco Rubio oświadczył z kolei, że dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds zamierzał przeprowadzić zamach stanu w Iraku na polecenie duchowo-politycznego przywódcy Iranu ajatollaha Alego Chamenei.

USA i Iran porozumiewają się przez szwajcarskiego dyplomatę

Wymiana informacji i stanowisk między rządami Stanów Zjednoczonych i Iranu w związku ze śmiercią generała Kasema Sulejmaniego odbywa się za pośrednictwem dyplomacji szwajcarskiej. Waszyngton i Teheran nie utrzymują oficjalnych stosunków od 1980 roku.

"Świat nie może pozwolić sobie na kolejną wojnę w Zatoce". Komentarze polityków

W związku z ostatnimi wydarzeniami w Iraku prezydent Andrzej Duda wyraża nadzieję na deeskalację konfliktu, a także utrzymanie jedności euroatlantyckiej, służącej zapewnieniu stabilności w regionie - poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Wcześniej o "jedność transatlantycką" apelował również były szef Rady Europejskiej i były polski premier Donald Tusk. Kolejni politycy reagują na śmierć irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, który zginął w amerykańskim ataku w Bagdadzie.

"Był najpotężniejszym człowiekiem wywiadu na Bliskim Wschodzie, a nikt o nim nie słyszał"

Odpowiadał za tajne zagraniczne operacje Iranu i sprawnie wykorzystywał konflikty takie jak te w Iraku czy Syrii, by po cichu rozszerzać wpływy Teheranu. Wśród wrogów budził postrach, a wśród zwolenników - uwielbienie. W ojczyźnie otaczał go podziw godny celebrytów. Kim był Kasem Sulejmani, jeden z najpotężniejszych irańskich generałów, który zginął w czwartek w amerykańskim ataku w Bagdadzie?

"Podpalenie lontu, który uruchomi niszczycielską wojnę w Iraku i na świecie"

"Kolosalne pogwałcenie suwerenności Iraku" i złamanie zasad, na jakich goszczone są amerykańskie siły - tak premier Iraku Adil Abd al-Mahdi skomentował zabicie irańskiego generała Kasema Sulejmaniego i jednego z dowódców irackiej milicji Abu Mahdiego al-Muhandisa w ataku USA przeprowadzonym w Bagdadzie. Szyiccy przywódcy wzywają Irakijczyków do "pełnej gotowości", a ambasada Stanów Zjednoczonych w Bagdadzie zaleca obywatelom USA opuszczenie tego kraju.

Teheran zapowiada "surową zemstę". Trump: Iran nigdy nie wygrał wojny

Duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei ogłosił trzy dni żałoby narodowej po śmierci Kasema Sulejmaniego, dowódcy elitarnej jednostki Al Kuds. Jeden z najpotężniejszych irańskich generałów zginął w amerykańskim ataku w Bagdadzie. "Na przestępców, którzy zabili generała Sulejmaniego, czeka surowa zemsta" - zagroził Chamenei. Prezydent USA Donald Trump zareagował w mediach społecznościowych. Napisał między innymi, że Iran "nigdy nie wygrał wojny", a Sulejmani "zabił tysiące Amerykanów".

Jeden z najpotężniejszych irańskich generałów zginął w ataku USA. Wyznaczony następca

Dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al Kuds generał Kasem Sulejmani i jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhdanis zostali w czwartek zabici w amerykańskim ataku w Bagdadzie. "Stany Zjednoczone będą podejmować niezbędne działania, by chronić swoich obywateli i swoje interesy w każdym miejscu na świecie" - podkreślił w komunikacie Pentagon. Został już wyznaczony następca Sulejmaniego.

Irański generał straszy Amerykanów

- Nie prowadzimy kraju do wojny, ale żadnej wojny się nie boimy i mówimy Ameryce, że ma właściwie rozmawiać z narodem Iranu - oświadczył w czwartek dowódca elitarnej formacji irańskich sił zbrojnych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, generał Hosejn Salami. Amerykańskie media podkreślają, że protesty przed ambasadą USA w Bagdadzie zostały zorganizowane przez szyickie bojówki znane ze swych proirańskich sympatii.

Chamenei odpowiada Trumpowi: ten facet oskarżył Iran o atak

Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei potępił amerykańskie naloty w Iraku na cele związane z szyicką milicją Kataib Hezbollah. Zaprzeczył także oskarżeniom Białego Domu o organizowanie protestów przed ambasadą USA w Bagdadzie. "Jeśli Iran zdecyduje się na konfrontację z jakimś krajem, zrobi to otwarcie. Jeśli ktoś zagrozi interesom naszego narodu, będziemy walczyć bez wahania" - napisano na sygnowanym przez Chameneiego koncie na Twitterze.

Trump: Iran zapłaci bardzo wysoką cenę. USA wysyłają dodatkowych żołnierzy na Bliski Wschód

"Iran zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za każde odebrane życie lub szkodę materialną w którymkolwiek z naszych obiektów" - napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump, który oskarża Teheran o to, że stoi za wtorkowym atakiem na amerykańską ambasadę w Bagdadzie. Sekretarz obrony USA Mark Esper poinformował, że na Bliski Wschód skierowano 750 dodatkowych żołnierzy.