Egipt

Egipt

Co najmniej 278 ofiar w Egipcie. USA rozważają zawieszenie pomocy

Władze Egiptu wprowadziły w środę stan wyjątkowy i godzinę policyjną, która będzie obowiązywać przez co najmniej miesiąc między godz. 19 a 6. W reakcji na użycie przez władze siły wobec islamistycznych demonstrantów ze stanowiska zrezygnował tymczasowy wiceprezydent Mohamed ElBaradei. Jest co najmniej 278 zabitych, większość to cywile. W czwartek rano na egipskich ulicach jest już spokojnie.

Jednak nie izraelskie drony, ale egipska armia?

Egipska telewizja państwowa podała informację, że za ostrzelanie czterech egipskich bojowników w egipskiej prowincji Północny Synaj odpowiada egipska armia. Wcześniej Reuters podał, że atak przeprowadził Izrael przy użyciu drona. Zginęło czterech członków islamistycznego ugrupowania zbrojnego Ansar Bajt al-Makdis w czasie przygotowywania się do wystrzelenia rakiet w kierunku Izraela.

"Fiasko" zagranicznej mediacji. Wojsko obwinia islamistów

Urząd prezydenta Egiptu ogłosił fiasko zagranicznej mediacji na rzecz rozwiązania kryzysu politycznego w kraju. Oznajmił przy tym, że konsekwencje obciążą Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się obalony przez wojsko prezydent Mohammed Mursi.

Za obrazę prezydenta nie pójdą już do więzienia

Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur wydał w poniedziałek dekret oznaczający, że obraza głowy państwa nie będzie już karana więzieniem. Pod rządami obalonego 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego takich spraw o obrazę było szczególnie dużo.

Laureatka pokojowego Nobla nie została wpuszczona do Egiptu

Jemeńska laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 2011 r. nie została wpuszczona do Egiptu. Tawakkul Karman popiera otwarcie obalonego prezydenta Mursiego. Władze na lotnisku nakazały jej powrót do Dubaju - poinformowały źródła w służbach bezpieczeństwa.

"Są jeszcze szanse na pokojowe rozwiązanie" w Egipcie

Szef armii i minister obrony Egiptu gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi spotkał się w nocy z soboty na niedzielę z kierownictwem ugrupowań islamistycznych. Celem spotkania miało być znalezienie pokojowego rozwiązania sytuacji w kraju po odsunięciu od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego.

Obalił egipskiego prezydenta, ale "nie aspiruje do władzy"

Szef armii i minister obrony Egiptu gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi, który kierował obaleniem 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego, zapewnił, że "nie aspiruje do władzy". Odpowiedział tak na pytanie "Washington Post", czy zamierza ubiegać się o urząd prezydenta. Jego odejścia żądają zwolennicy obalonego Mursiego.

Protestują, choć władze im zakazały. Siły bezpieczeństwa szykują blokadę miasta

Mimo ostrzeżenia władz, że protesty nie będą tolerowane, w piątek znów dziesiątki tysięcy osób wyszło na ulice, by demonstrować przeciw obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego. W Kairze policja użyła wobec nich gazu łzawiącego, odgrodziła też barierkami rządowe budynki. Siły bezpieczeństwa chcą zablokować dostęp do placów, gdzie odbywają się dwa największe zgromadzenia.

Dwie turystki z Czech znalezione martwe w Hurghadzie

Dwie czeskie turystki, matka i jej córka, zostały znalezione martwe w egipskim kurorcie Hurghada nad Morzem Czerwonym - poinformowało we wtorek czeskie ministerstwo spraw zagranicznych. Dodało, że mąż jednej, a ojciec drugiej ze zmarłych przebywa w szpitalu w stanie stabilnym.

Ashton niewiele wskórała. Widziała, że Mursi ma gazety i TV

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton niewiele zdziałała podczas wizyty w podzielonym Egipcie. Ścierający się z wojskiem islamiści zdecydowanie zadeklarowali, że będą demonstrować do skutku. Widziała się też z obalonym prezydentem Mohammedem Mursim, który od miesiąca przebywa w nieujawnionym miejscu.

Egipt: apel o włączenie Bractwa do procesu politycznego

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton przybyła w niedzielę wieczorem do Egiptu, apelując o włączenie do procesu transformacji politycznej członków Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się obalony prezydent Mohammed Mursi.

Krew leje się w Egipcie. Unia "ubolewa"

Unia Europejska zabrała głos w związku z krwawymi manifestacjami i starciami w Egipcie. Szefowa unijnej dyplomacji wyraziła "głębokie ubolewanie z powodu śmierci uczestników demonstracji". Catherine Ashton wezwała jednocześnie do pojednania i dialogu. "Konfrontacja nie jest rozwiązaniem" - oświadczyła.

Egipt skończy jak Syria? "Jeśli Bractwo chwyci za broń"

Jeśli Bracia Muzułmanie przestaną odpowiadać kamieniami i Koranem, a chwycą za broń, to sytuacja w Egipcie stanie się podobna do tej w Syrii - ocenił na antenie TVN24 arabista Bogusław Zagórski. Jego zdaniem taki scenariusz nie jest jednak przesądzony. - Już kilkukrotnie mieliśmy do czynienia z dramatyczną sytuacją, która się "rozchodziła po kościach" - zaznaczył.

Krwawy poranek w Kairze. "Ginęli od strzałów w głowę"

Nadal nie ma oficjalnych danych co do liczby ofiar krwawego poranka w Kairze. Według Bractwa Muzułmańskiego w wyniku ataku sił bezpieczeństwa na zwolenników obalonego prezydenta zginęło 70 osób. Z kolei resort zdrowia mówi o 20 zabitych i 177 rannych. Jak pisze agencja Reuters powołując się na pracownika kostnicy, większość demonstrantów miała ginąć od strzałów w głowę. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zaprzecza jednak jakoby siły bezpieczeństwa użyły ostrej amunicji.