Prezydent Brazylii Dilma Rousseff utrzymuje - według sondażu - niewielką przewagę nad kandydatem Partii Socjaldemokracji Brazylijskiej (PSDB) Aecio Nevesem. Druga tura wyborów szefa państwa odbędzie się w niedzielę.

Brazylijskie ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek, że wieczór wcześniej do szpitala został przyjęty pacjent z wysoką gorączką twierdzący, że ma objawy eboli. Kilka tygodni wcześniej wrócił z Afryki Zachodniej, gdzie szaleje epidemia. 25 zidentyfikowanych osób, które miały z nim kontakt lekarze postanowili mimo to wypuścić do domów. Stwierdzili, że będą tych ludzi "monitorowali" przez 21 dni, a więc tyle, ile ebola może się maksymalnie rozwijać w ludzkim organizmie. Ale poza szpitalem.

Aecio Neves z Partii Socjaldemokracji Brazylijskiej (PSDB) wyprzedził o 2 pkt. procentowe prezydent Brazylii Dilmę Rousseff - wynika z dwóch opublikowanych w czwartek sondaży. Druga tura wyborów prezydenckich w Brazylii odbędzie się 26 października.

Już niedługo twoje ulubione espresso czy latte może podrożeć. Wszystko przez rosnące ceny kawy, za którymi stoi susza w Brazylii. Ten kraj jest największym producentem i eksporterem tego towaru.

Prezydent Dilmie Rousseff nie udało się zdobyć ponad połowy głosów w niedzielnych wyborach prezydenckich w Brazylii, więc w drugiej turze zmierzy się z Aecio Nevesem. Według oficjalnych, choć niepełnych wyników, Rousseff otrzymała około 41 proc. głosów, a Neves zdobył ich ok. 34 proc.

Zwolenniczka ograniczenia roli państwa w gospodarce Marina Silva, dotąd główna rywalka umiarkowanie lewicowej faworytki, prezydent Brazylii Dilmy Rousseff, spadła w sondażach przed wyborami prezydenckim. Jej miejsce zajął socjaldemokrata Aecio Neves.

Potężne cielsko wypływa spośród krzaków na rzece. Po chwili ukazuje się ogromna sylwetka 17-metrowej anakondy z pełnym brzuchem. Niezrażeni rybacy podpływają bliżej i... łapią ją za ogon - a nagranie tego zdarzenia publikują w internecie. Teraz za to zapłacą.

O 0,6 proc. skurczyła się brazylijska gospodarka w pierwszej połowie roku. To zdecydowanie gorzej niż spodziewali się analitycy, którzy prognozowali spadek o 0,2 proc. Okazuje się, że przed recesją nie uchronił Brazilii nawet mundial.

Rolnicy i naukowcy wykryli poważne uszkodzenia na brazylijskich plantacjach kawy po tegorocznej suszy. Z tego powodu przyszłoroczne zbiory arabiki mogą być najmniejsze w obecnej dekadzie.

Brazylia wciąż nie może się otrząsnąć z szoku po tragicznej śmierci Eduardo Camposa - jednego z głównych kandydatów w tegorocznym wyścigu prezydenckim. Brazylijska Partia Socjalistyczna, z której startował Campos, będzie musiała wyznaczyć jego następcę. A raczej następczynię. Wszystko wskazuje bowiem, że to miejsce zajmie Marina Silva. Jej kandydatura może poważnie namieszać na brazylijskiej scenie politycznej.

Południowa Brazylia w czwartek rano pokryła się szronem. Odnotowano rekordowo niskie temperatury dla tego regionu. Na termometrach widniały wartości poniżej zera.

Prywatny samolot z kandydatem na prezydenta Brazylii Eduardo Camposem rozbił się w środę w mieście Santos - poinformowało agencję Reutera źródło w sztabie wyborczym partii Camposa. Kilkadziesiąt minut później BBC potwierdziło, po rozmowach z członkami partii Camposa, że ten zginął. Według straży pożarnej z katastrofy nie ocalał nikt z 7-osobowej załogi.

Brazylia zyskała wizerunkowo na mundialu, a sukces organizacji mistrzostw - mimo początkowych protestów na bezprecedensową skalę - przyczynił się do wzrostu notowań prezydent Dilmy Rousseff, która najprawdopodobniej wygra październikowe wybory - ocenia analityk PISM Kinga Brudzińska.

Po wygranej Niemiec w meczu z Brazylią portale społecznościowe zalała masa "selfie" publikowanych przez dumnych piłkarzy i grzejących się w blasku ich triumfu celebrytów.

Jest takie miejsce na Ziemi, na którym raczej nikt nie chciałby się znaleźć. To Ilha de Queimada Grande - "Wyspa Węży". Na jeden metr kwadratowy przypada tam (w zależności od żródła) od 1 do 5 gadów. Żyją tam żmije, które - jak głoszą legendy - "topią" ludzkie mięso.

Obfite ulewy na południu Brazylii doprowadziły do wystąpienia rozległych i katastrofalnych powodzi. W sumie zalanych jest przeszło kilkadziesiąt miast na terenie dwóch stanów. Według informacji obrony cywilnej ponad 50 tys. ludzi musiało porzucić swoje domy i ratować się ucieczką.

Najważniejsze portale brazylijskie opublikowały w czwartek wywiad z trenerem gospodarzy piłkarskich mistrzostw świata Luisem Felipe Scolarim. Problem w tym, że jego autor, znany w kraju dziennikarz Mario Sergio Conti, rozmawiał z sobowtórem szkoleniowca.

Darmowe lekcje angielskiego, rządowa kampania pod hasłem "Jestem szczęśliwa będąc prostytutką", szeroka oferta kursów pomagających odnieść sukces w zawodzie, a w perspektywie krociowe zyski w czasie mundialu. Może się wydawać, że życie brazylijskich prostytutek usłane jest różami. Czy tak jest rzeczywiście?

Całodzienna ulewa wywołała chaos w mieście Natal na północnym wschodzie Brazylii. Na zalanych wodą i błotem ulicach utknęło kilka pojazdów, a w rejonie nabrzeża trzeba było przeprowadzić ewakuację mieszkańców. Deszcz dał się we znaki również kibicom i piłkarzom podczas mundialowego meczu rozegranego przez reprezentacje Meksyku i Kamerunu.

Portugalia, Wielka Brytania, Hiszpania, Estonia, Włochy, Finlandia, Szwecja, Słowenia, Austria - te państwa od 2015 roku będą prostytucję i obrót narkotykami wliczać do PKB. W Polsce też tak będzie, ale później. W TVN24 Biznes i Świat sprawdzimy z czym to się wiąże i po co europejskie państwa zdecydowały się na taki krok. Będziemy też śledzić najnowsze wydarzenia z ulic brazylijskich miast.