Śnieg padający w Alpach Francuskich daje szansę na rychłe otwarcie sezonu narciarskiego. Ostatnie opady wyniosły tam 30 centymetrów. Meteorolodzy zapowiadają, że więcej białego puchu spadnie już w czwartek. Po włoskiej stronie gór niemal wszędzie panuje poważny kryzys śniegowy, a jeździć na nartach można tylko w nielicznych miejscach. Stoki zamieniane są na trasy wycieczkowe, a wyciągami krzesełkowymi można podróżować za darmo.