Wystrzelenie japońskiej rakiety Kairos 2 firmy Space One zostało odwołane w sobotę na około 30 minut przez planowanym startem. Miała ona umieścić pięć satelitów na orbicie okołoziemskiej. Jutro ma być podjęta kolejna próba lotu.
W sobotę o godzinie 11 lokalnego czasu miała zostać wystrzelona rakieta Kairos 2 tokijskiej prywatnej firmy Space One. Jak podaje gazeta "The Japan Times", rozpoczęcie misji odwołano na około 30 minut przed planowanym startem. Rakieta miała umieścić pięć satelitów na orbicie okołoziemskiej.
Pierwsza w historii kraju
- Przeanalizowaliśmy warunki pogodowe i ustaliliśmy, że prędkość wiatru powyżej wysokości 10 kilometrów była tak duża, że nie nadawała się do startu - powiedział dziennikarzom Kozo Abe, dyrektor wykonawczy Space One. Dodał, że firma planuje podjąć kolejną próbę w niedzielę o godzinie 11 lokalnego czasu (w Polsce będzie wtedy godzina 3 w niedzielę). - Dołożymy wszelkich starań, aby przygotować się do jutrzejszego startu - podkreślił.
Jeśli niedzielny start zakończy się sukcesem, Kairos 2 stałaby się pierwszą rakietą w Japonii, w całości opracowaną przez sektor prywatny, zdolną umieścić satelitę na orbicie.
Eksplozja rakiety w marcu
W marcu rakieta Kairos 1 eksplodowała zaledwie pięć sekund po starcie. Została wystrzelona z platformy Space Port Kii, położonej w mieście Kushimoto w prefekturze Wakayama w Japonii. Jej szczątki spadły na pobliski górski teren. Przyczyną awarii były problemy z pierwszym stopniem rakiety, a autonomiczny system lotu uruchomił mechanizm samozniszczenia.
Space One została założona w 2018 roku przez duże firmy, w tym Canon Electronics, IHI Aerospace, firmę budowlaną Shimizu i rządowy Development Bank of Japan. Firma ma nadzieję ugruntować swoją pozycję na konkurencyjnym polu międzynarodowym poprzez szybkie wystrzeliwanie małych rakiet firmom chcących umieścić satelity w kosmosie.
Źródło: AFP, The Japan Times
Źródło zdjęcia głównego: Newscom/PAP/EPA