Uwaga, ilość wody w rzekach może wzrosnąć. Niewykluczone podtopienia

Na środowe popołudnie i wieczór dla południowej połowy Polski prognozowane są burze. W siedmiu województwach obowiązują ostrzeżenia przed burzami wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Opady deszczu w niektórych regionach mogą być obfite. IMGW ogłosił alerty hydrologiczne.

>> SPRAWDŹ, GDZIE JEST BURZA

Alarmy pierwszego stopnia obowiązują na całym obszarze województw małopolskiego i podkarpackiego, a także częściowo w województwach: śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubelskim i świętokrzyskim.

Jak napisano w komunikacie, "w obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody. W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych".

IMGW podkreślił, że ostrzeżenia zostały wydane "w związku z prognozowanymi opadami o charakterze burzowym, które występują lokalnie. Ze względu na swój charakter, intensywny, punktowy opad, w miejscu jego występowania może spowodować potencjalne zagrożenie hydrologiczne ze strony mniejszych rzek, jak i lokalne podtopienia (głównie na obszarach miejskich)".

Alerty będą ważne do godziny 23 w środę.

Jak poinformował IMGW w mediach społecznościowych, obecnie "na rzekach w Polsce utrzymują się stany wody niskiej i średniej".

"Cały czas utrzymują się spadki i stabilizacja stanów wód. Lokalne wzrosty w ostatniej dobie wystąpiły w miejscach intensywniejszych opadów lub na skutek pracy urządzeń hydrotechnicznych" - czytamy.

Pierwszy stopień alarmu hydrologicznego oznacza zagrożenie umiarkowane. Stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie poniżej stanów ostrzegawczych - przy czym przewidywany jest gwałtowny wzrost stanu wody.