Świstuny, rożeńce i inne. Wypatrujcie latających zwiastunów wiosny

Autor:
ps
Źródło:
TVN24, PAP, tvnmeteo.pl
Ornitolog o tym, które ptaki wracają do Polski z zimowisk
Ornitolog o tym, które ptaki wracają do Polski z zimowiskTVN24
wideo 2/2
TVN24Ornitolog o tym, które ptaki wracają do Polski z zimowisk

Wiosnę w pogodzie już czuć, a czy widać ją na niebie? Które gatunki ptaków wracają z zimowisk do Polski? Znad malowniczych rozlewisk Narwi opowiadał o tym w rozmowie z TVN24 doktor Michał Polakowski z Instytutu Biologii Uniwersytetu Szczecińskiego.

Marzec to czas, w którym na niebie zaczyna robić się tłoczno, a to za sprawą wiosennych przelotów ptaków wędrownych. Różne gatunki można obserwować w tym okresie w rejonie Narwiańskiego Parku Narodowego. Jak zauważył dr Michał Polakowski z Instytutu Biologii Uniwersytetu Szczecińskiego, "migracja ptaków z zimowisk na lęgowiska trwa od dłuższego czasu i rozwija się w najlepsze".

- Teraz mamy dosyć liczne gatunki ptaków, które pojawiają się na rozlewiskach rzecznych - powiedział ornitolog. Wskazał, że da się zaobserwować "mnóstwo świstunów, gęsi białoczelnych, rożeńców, różnych gatunków kaczek i gęsi, ale również żuawi". - Poza wodą widać mnóstwo skowronków, czajek - dodał.

Polakowski przekazał, że "to czas migracji gęsi, zwłaszcza gęsi białoczelnych, które lecą z zachodniej Europy z zimowisk na lęgowiska na Syberię i zatrzymuje się na Podlasiu". Jak podkreślił, "ważnym miejscem" postoju, żerowania i odpoczynku dla tego gatunku jest Kotlina Biebrzańska. - One lecą w dzień i w nocy - mówił, dodając, że ich odgłosy można usłyszeć także nad miastami. - Migrują dosyć szeroko w kierunku północno-wschodnim - opisywał rozmówca TVN24.

"To się dotąd bardzo rzadko zdarzało"

Jak zwrócił uwagę specjalista, w rejonie Narwi "kiedyś zimowało bardzo niewiele ptaków". Były to tylko niektóre gatunki gęsi. - W tej chwili coraz częściej ptaki pozostają. W tym roku wyjątkowo dużo gęsi różnych gatunków widzieliśmy w styczniu. To się dotąd bardzo rzadko zdarzało - ocenił.

Jego zdaniem jest to spowodowane tym, że coraz częściej blisko naszego kraju, a nawet u nas, zimują gęsi, które "wcześniej były spotykane właściwie tylko w zachodniej Europie". - Teraz są coraz liczniejsze w zachodniej środkowej Polsce. W związku z tym mają bliżej na Podlasie. Mogą się przenieść, gdy warunki tutaj są dobre, żeby żerować i odpocząć przed dalszą wędrówką - wyjaśnił.

Ornitolog o tym, które ptaki wracają do Polski z zimowisk
Ornitolog o tym, które ptaki wracają do Polski z zimowiskTVN24

Ornitolodzy o opóźnieniu w powrocie bocianów

Czy widać już bociany? Jak powiedział Polakowski, pierwsze spotkał około tygodnia temu. Wskazał, że "niektóre mają opóźnienie w przelocie", co może być związane z przez napływające w ostatnim czasie chłodne powietrze. Stwierdził, że opóźnienie może wynosić "parę dni, może tydzień". - To nie jest tak, że wszystkie ptaki, nie tylko bociany, przylatują naraz - zaznaczył.

Na opóźnienie w powrocie ptaków symbolizujących początek wiosny z zimowisk w Afryce zwracał uwagę również prof. Piotr Tryjanowski, zoolog i badacz bocianów z Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Przypomniał, że wspólnie z grupą ornitologiczną SILESIANA realizowane są projekty badawcze dotyczące wędrówek ptaków. Już ponad 120 osobników zostało zaopatrzonych w nadajniki.

Jak wskazał profesor, z analizy sygnałów z tych nadajników wynika, że pierwszy ze śledzonych ptaków dopiero na początku marca przeleciał Morze Czerwone i był w Izraelu, kilka szykowało się do przelotu w Egipcie. Dodał, że zasadnicza część populacji wciąż była w tym czasie w Sudanie i Czadzie, a niektóre jeszcze na północy RPA.

Wiosna w Narwiańskim Parku Narodowym TVN24

"Niewiele było takich sezonów"

W rozmowie z TVN24 Polakowski zwrócił uwagę również na obecny wysoki poziom wody w rozlewiskach Narwi. Podkreślił, że w ciągu poprzednich lat "niewiele było takich sezonów, kiedy woda była wysoka". - Raczej były to lata suche - mówił.

- Takie wysokie stany, jakie są teraz, są bardzo sprzyjające - zaznaczył ornitolog z Instytutu Biologii Uniwersytetu Szczecińskiego. Choć - jak powiedział - z jednej strony obecny poziom wody w niektórych miejscach może być wręcz zbyt wysoki dla niektórych gatunków, to "zawsze na skraju rozlewisk stwarzają się warunki" odpowiednie dla żerowania lub odpoczynku dla gatunków "płytkolubnych".

Stan wody w Narwi na większości stacji wodowskazowych jest określany jako wysoki. Na stacji Ploski o 20 centymetrów w niedzielę przekroczony został stan ostrzegawczy, wynosząc 350 cm - wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Wiosna w Narwiańskim Parku NarodowymTVN24

Autor:ps

Źródło: TVN24, PAP, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości