Nasz człowiek na Księżycu. Hubert Kijek i jego Dziennik Księżycowy. Co dzień o misji LunAres

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24 BIS
Dziennik Księżycowy - 16 lutego
Dziennik Księżycowy - 16 lutego
TVN24 BiS
Dziennik Księżycowy - 16 lutegoTVN24 BiS

LunAres, projekt badawczy pozwalający uczestnikom znaleźć się w symulowanym pozaziemskim otoczeniu, wystartował z nową misją. Tym razem w "kosmicznej" bazie znalazł się również reporter TVN24 BiS Hubert Kijek. Jego Dziennik Księżycowy publikujemy w tvnmeteo.pl. #naszczlowieknaksiezycu #habitatlunares #tvn24bis #kijekwkosmosie #dziennikksiezycowy

Hubert Kijek przez czas misji prowadzi swój Dziennik Księżycowy. Poniżej zamieszczamy kolejne wpisy. Śledźcie z nami misję LunAres.

Nasz człowiek na Księżycu - raport

16 lutego

"Lubię ludzi" - tak swój eksperyment podsumował jeden z pierwszych Amerykanów, który zgodził się poddać izolacji, żeby sprawdzić, jak w przyszłości może wyglądać podróż w kierunku Marsa. Whilden Brenn Jr. spędził w pomieszczeniu wielkości 15 metrów kwadratowych pięć miesięcy. W pewnym momencie był bliski załamania i nawet obrażał naukowców. Gdy wyszedł, przeprosił i doszedł do wniosku, że jednak tęsknił za światem zewnętrznym.

Wiem, co przeżył Whilden. Też dzisiaj miałem załamanie. Nie miałem ochoty wstać z łóżka. Myśl, że będę tu jeszcze dobę, przyprawiała mnie o ból głowy. Nie chciałem robić treningu, gotowanie obiadu szło mi fatalnie, całkowicie opadłem z sił. Przed takim scenariuszem ostrzegał mnie szef projektu Habitat LunAres Leszek Orzechowski. W ostatnich dniach eksperymentu, gdy wiesz, że powrót "na Ziemię" jest blisko, zaczynasz czuć frustrację. Na duchu podniosła mnie moja załoga. Nagle, w pewnym momencie dnia, zobaczyłem na łóżku krótki liścik o następującej treści: "Będziemy za Tobą tęsknić. Nie załamuj się. Jesteśmy z tobą. Wykonałeś kawał świetnej roboty, zostań z nami jeszcze trochę. Twoja załoga".

W tym przypadku mogę powtórzyć słowa Whildena. Też lubię ludzi, zwłaszcza z mojej misji, jednak tęsknię za Ziemią. Czas wracać. To był tydzień pełen wyzwań. Bez kawy, cukru, mediów, słońca i bliskich. Po wysłaniu balonu stratosferycznego, odbyciu lotu w stanie nieważkości, czas dopisać kolejny rozdział - astronauta analogowy. To chyba następny będzie już lot na orbitę? Na koniec, wracając do Whildena, mam nadzieję, że tak samo, jak w jego przypadku, po wyjściu z habitatu usłyszę od żony, że nigdy nie wyglądałem tak dobrze. Ziemio, nadchodzę!

Dziennik Księżycowy - 16 lutego
Dziennik Księżycowy - 16 lutegoTVN24 BiS

15 lutego

W jego oczach widziałem wściekłość. Chwilę po zakończeniu spaceru księżycowego i powrocie do bazy dowódca powiedział tylko jedno zdanie: "popełniliśmy za dużo błędów". Wiedziałem, że brakowało tylko iskry, żeby wybuchła pierwsza kłótnia podczas tej misji. Na szczęście komandor ekspedycji też to dostrzegł i zarządził nagłą naradę w kuchni. Najpierw nakazał nam jeść. To była dobra decyzja. Byliśmy wykończeni.

Spędziliśmy poza bazą ponad dwie godziny. Ciężkie skafandry dały nam niezły wycisk, ale frustrację wywołały u nas problemy z komunikacją i powolne podejmowanie decyzji przez ludzi w bazie. To oni w trakcie spacerów są naszymi oczami i uszami. Polegamy na ich rozkazach. Ale już od samego początku wyjścia coś było nie tak. Zaraz po opuszczeniu śluzy okazało się, że jeden z członków spaceru ma dziurę w skafandrze. Musieliśmy wrócić i użyć taśmy izolacyjnej. Proste rozwiązania są najlepsze w kosmosie.

Potem ruszyliśmy na skraj krateru Amundsena, gdzie mamy bazę i rozpoczęliśmy pracę. Nasza obecność tam przedłużała się w nieskończoność i wiele razy "dowództwo' nie było w stanie odpowiedzieć na pytanie: co mamy dalej robić? Podczas narady doszliśmy do wniosku, że to głównie przez kiepską łączność, ale każdy z nas wylał swoje żale. Pierwszy kryzys zażegnany, ale na kłótnie chyba za wcześnie. 

Dziennik Księżycowy - 15 lutego
Dziennik Księżycowy - 15 lutegoTVN24 BiS

14 lutego

Wreszcie poczułem się tu jak ryba w wodzie - za mną pierwszy kosmiczny wywiad i to nie z byle kim. Moim gościem był polski astronauta doktor Sławosz Uznański. Usłyszałem od niego, że w misjach analogowych biorą udział wszyscy astronauci, czyli to w sumie trampolina na orbitę. Następca Hermaszewskiego zaproponował wspólny udział w symulowanej ekspedycji na inne ciało niebieskie. Jestem za! Panie doktorze, trzymam za słowo! 

Tymczasem przygotowujemy się do kolejnego spaceru kosmicznego. Inżynierowie przymocowują i programują ramię do łazika, ale jestem już tak zmęczony, że uciekam myślami. Gdzie? Na Ziemię. Marzy mi się prawdziwa pizza, tabliczka czekolady i kubek kawy. Chciałbym również porozmawiać z moją żoną i dowiedzieć się, co u mojego syna. Smutek i tęsknotę za naszą planetą staram ukryć przed resztą załogi, która jest niezwykle zaangażowana. Staram się im pomagać, jak mogę, ale nic nie wiem o programowaniu, drukowaniu 3D czy robotyce. Jestem tylko dziennikarzem. Nagrywam ich poczynania, ale próbuję także wkraść się w ich łaski. Dlatego stałem się samozwańczym kucharzem tej ekspedycji. Moje naleśniki nazwali najlepszymi na Srebrnym Globie. Przez żołądek na Księżyc! 

Dziennik Księżycowy - 14 lutego
Dziennik Księżycowy - 14 lutegoTVN24 BiS

13 lutego

Deszcz meteorytów uderzył w krater Amundsena - taki komunikat otrzymaliśmy od dowództwa. Dlatego musieliśmy opuścić bazę i sprawdzić skalę ewentualnych zniszczeń. Na szczęście żaden z elementów bazy nie został uszkodzony, mogliśmy zgodnie z planem rozpocząć realizację projektu GRAVELS. Testowaliśmy różne sposoby zbierania próbek regolitu. Choć czasami mieliśmy problem z komunikacją, to szczęśliwie wróciliśmy do bazy. Skały zebrane w trakcie spaceru zbadano, a inżynierowie rozpoczęli budowę chwytaka dla łazika, który będzie wspierać astronautów w zbieraniu próbek. To może być rewolucja. Jeśli w przyszłości zobaczycie łazik z chwytakiem na Księżycu, to przypomnijcie sobie tę misję - to tu powstaje prototyp urządzenia. 

Dziennik Księżycowy - 13 lutego
Dziennik Księżycowy - 13 lutegoTVN24 BiS

12 lutego

"Chcę do domu" - usłyszałem przy kolacji od jednego z uczestników misji. Nastrój udzielił się całej załodze - jeden z naszych meksykańskich kolegów zasnął, kiedy podsumowywaliśmy dzień. Wszyscy już tęsknimy za słońcem, kontaktem z bliskimi, kawą, cukrem, wiadomościami. Czasami łapię się na tym, że szukam telefonu, chcę sprawdzić, co nowego. Przed misją spędzałem codziennie około pięciu godzin na szukaniu "newsów" i próbach dotarcia do interesujących bohaterów. Rzucenie tego z dnia na dzień nie jest łatwe. Zastanawiam się, co się wydarzyło na świecie podczas mojej nieobecności? Mam nadzieję, że nie za wiele.

Trzeci dzień misji analogowej zaczęliśmy od intensywnego treningu, następnie posprzątaliśmy bazę, zajmowaliśmy się roślinami i drukowaliśmy narzędzia potrzebne do zbierania próbek na Księżycu. Pojawił się temat zasobów wody. Obecnie wskaźnik pokazuje 1500 litrów. Dzisiaj zużyliśmy 140 litrów, co jest górną granicą. Z tego też powodu odbyliśmy naradę. Pojawiły się pomysły, żeby rzadziej korzystać z toalety albo ograniczyć liczbę pryszniców - tylko cudem uniknęliśmy tu kłótni. Stanęło na tym, że będziemy przyglądać się dynamice zużycia. Za nami dopiero trzy dni, ale już wiemy, że musimy żyć oszczędniej i liczyć każdą kroplę.

Dziennik Księżycowy - 12 lutego
Dziennik Księżycowy - 12 lutegoTVN24 BiS

11 lutego

Życie w kosmicznej izolacji nie jest łatwe, zwłaszcza kiedy naukowcy nadzorujący tę ekspedycję, traktują cię jak jeden z wielu obiektów badawczych. Drugiego dnia misji obudziliśmy się o 7 rano, żeby wykonać pierwszy eksperyment. Każdy z nas musiał wypełnić pojemniki 20 milimetrami swojej śliny. To nie było łatwe, niektórym zajęło to 40 minut. Po co to badanie? Dentyści chcą sprawdzić, jak warunki w habitacie wpłyną na naszą jamę ustną i ogólnie na zdrowie. To pozwoli ułożyć dietę przyszłym zdobywcom kosmosu. 

Dziennik Księżycowy - 11 lutego
Dziennik Księżycowy - 11 lutegoTVN24 BiS

Po szybkim śniadaniu przyszedł czas na kalibrację urządzenia, którego używamy do ćwiczeń. Kilka godzin intensywnego treningu, obiad i praca. Każdy zajął się swoimi obowiązkami, jakie otrzymaliśmy od centrum kontroli, jednak w pewnym momencie wszyscy musieli ruszyć na ratunek laboratorium biologicznemu, gdzie doszło do wycieku. Jedna z rurek, która zapewniała naszym roślinom wodę, pękła. Problem rozwiązaliśmy szybko i już wiemy, ilu inżynierów potrzeba do powstrzymania wycieku w bazie księżycowej. Wystarczy jeden, ale w sześcioro jest weselej. 

Dziennik Księżycowy - 11 lutego
Dziennik Księżycowy - 11 lutegoTVN24 BiS

Pierwszy dzień i pierwsze prace w kosmicznym warsztacie. Na drukarce 3D stworzyliśmy logo naszej misji i przypięliśmy je na mapie Księżyca, w miejscu, w którym podczas tej misji będziemy lądować. Wybraliśmy krater Amundsena w pobliżu południowego bieguna Księżyca. To jedno z miejsc, w którym mają wylądować astronauci z amerykańskiego programu Artemis.

Dziennik Księżycowy - 11 lutego
Dziennik Księżycowy - 11 lutegoTVN24 BiS

10 lutego

To ostatnie słowa, jakie piszę jako "wolny człowiek", który ma dostęp do mediów społecznościowych, telefonu i prasy. Moja kosmiczna wyprawa wystartowała. Najbliższy tydzień spędzę w symulowanej bazie księżycowej Habitat LunAres w Pile. Będę zdany wyłącznie na ludzi, których właśnie poznałem - to naukowcy, którzy marzą o kosmicznych podróżach. Podczas szkolenia dowiedziałem się, że w co czwartej załodze dochodzi do mniejszych i większych sprzeczek. Mam nadzieję, że obecność dziennikarza z kamerą nie spowoduje tu żadnej kłótni.

Zakończone dziś trzydniowe szkolenie było niezwykle intensywne. Dowiedziałem się, jakie są procedury w trakcie spacerów księżycowych, jak trenować przy pomocy urządzenia wielkości tabletu i jak dbać o rośliny na symulowanym Księżycu. To wielkie wyzwanie dla mnie, mam wiele obaw, bo jeszcze nigdy nie byłem w takiej sytuacji. Już powoli tęsknię za światem, który do tej pory znałem. Boję się, że jako pierwszy dziennikarz telewizyjny, relacjonujący taką misję, mogę doprowadzić do przerwania eksperymentu, a to byłaby nie tylko porażka dla mnie, ale także dla nauki, bo wyniki tej ekspedycji mają posłużyć agencjom kosmicznym w przygotowaniu ludzi do podróży w kierunku Księżyca i Marsa. W tym księżycowym dzienniku będę opisywał każdy dzień swojej misji. Zapraszam Was w tę niezwykłą podróż. 

Dziennik Księżycowy - 10 lutego
Dziennik Księżycowy - 10 lutegoTVN24 BiS

Autorka/Autor:Hubert Kijek Wasz Człowiek na Księżycu

Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24 BIS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. W 10 województwach w czwartek możemy spodziewać się burz. Zjawiskom może towarzyszyć silny wiatr, dosyć ulewne opady deszczu, a nawet grad. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Uwaga, burze w 10 województwach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Czwartek 25.04 upłynie pod znakiem pochmurnej aury i przelotnych opadów deszczu. Termometry pokażą maksymalnie 13 stopni Celsjusza. Aura niekorzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Pogoda na dziś - czwartek, 25.04. Zmokniemy i poczujemy zimno

Źródło:
tvnmeteo.pl

U wybrzeży Australii Zachodniej utknęło ponad 100 grindwali. Na miejscu pojawili się wolontariusze, którzy próbowali pomóc zwierzętom. Jak przekazały władze stanowe, część zwierząt zmarła, a podobny los może czekać także resztę.

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Ponad 100 grindwali utknęło u wybrzeża, część z nich zmarła

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Wstępne prognozy pokazują, że wolne dni przyniosą nam sporo słońca i temperaturę sięgającą 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Pogoda na majówkę 2024. Jest szansa na to, że będzie jak w środku lata

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Środkową część Paragwaju w ostatnich dniach nawiedziły ulewne deszcze. Nie żyją dwie osoby. Służby ratowały ludzi uwięzionych w domach. W mieście Limpio 70 procent miasta zostało zalane.

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

70 procent miasta pod wodą, dwie osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, adndigital.com, hoy.com

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w górach nadal jest zimowa. W Tatrach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Warunki są częściowo niekorzystne. Przed lawinami ostrzegają także ratownicy Górskiego Pogotowia Ratunkowego w Karkonoszach.

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Trudne warunki w górach. W Tatrach lawinowa "dwójka"

Źródło:
TPN, GOPR, tvnmeteo.pl

Pył znad Sahary dotarł do południowej Grecji. Spowodował, że niebo nad Atenami zyskało odcienie brązu i pomarańczy. - Taka intensywność tego zjawiska nie była obserwowana od 2018 roku - powiedział Vassilis Amiridis z Obserwatorium Narodowego w stolicy Grecji.

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Pył saharyjski w fazie apogeum. Marsjańskie widoki w Atenach

Źródło:
Reuters

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Hipopotam o imieniu Gen-chan, który od siedmiu lat mieszka w zoo w Osace w Japonii, uznawany był za samca. Po tym, jak niedawno przeprowadzono test DNA, okazało się, że w rzeczywistości jest samicą - poinformował ogród zoologiczny Osaka Tennoji Zoo.

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Samiec hipopotama po siedmiu latach okazał się samicą

Źródło:
BBC

Na wybuchowego karczocha natknęła się mieszkanka północnych Włoch. Kobieta kroiła warzywo, gdy nagle eksplodowało ono jej w rękach. Nietypowa sytuacja ma jednak swoje naukowe wyjaśnienie.

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Kroiła karczocha. Warzywo wybuchło jej w rękach

Źródło:
PAP, varesenews.it, thelocal.it

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, nawiedziły Kenię. W wyniku przejścia żywiołu zginęło co najmniej 40 osób. Ponad 110 tysięcy jest bez dachu nad głową. Służby meteorologiczne ostrzegły, że kolejne tygodnie przyniosą dalsze opady.

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Ulice jak rzeki, tysiące ludzi bez dachu nad głową. "Po tych powodziach nie będzie zbiorów"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, africanews.com

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Wielu z nas z otwartymi ramionami przyjęło wczesne przyjście wiosny. Czy jednak lutowe i marcowe ciepło miało korzystny wpływ na przyrodę? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zapytała o to ekspertów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach oraz z Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. W swoim blogu wyjaśnia tegoroczny paradoks klimatyczny i dobitnie pokazuje, jak coś, co wydawało się darem od losu, stało się przekleństwem.

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Kwiecień, który okazał się koszmarem. "Nie pamiętam takiej sytuacji"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa aura powróciła do Finlandii. We wtorek na południu kraju spadło miejscami prawie 30 centymetrów śniegu. Pod Helsinkami dziecko wracające ze szkoły zginęło pod kołami traktora z pługiem śnieżnym - przekazała lokalna policja.

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Atak zimy na południu Finlandii. Pod kołami pługa śnieżnego zginął 10-latek

Źródło:
PAP, Reuters, ENEX

Bezzałogowa sonda kosmiczna Voyager 1 zaczęła ponownie wysyłać na Ziemię poprawne sygnały radiowe. Inżynierom z NASA udało się naprawić usterkę komputera, która spowodowała awarię statku kosmicznego w listopadzie.

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Po pięciu miesiącach naprawiono usterkę. Sonda Voyager 1 znowu nadaje

Źródło:
livescience.com

Fala upałów nawiedziła Bangladesz. Temperatura wzrosła miejscami do 43 stopni Celsjusza. Władze wydały ostrzeżenia przed spiekotą, tymczasowo zamknięto szkoły.

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Na termometrach ponad 40 stopni, zamknięte szkoły

Źródło:
Reuters

Sezon narciarski w Tatrach wciąż trwa, o czym świadczą piękne ujęcia zarejestrowane we wtorek na zakopiańskiej Gubałówce. Warto korzystać ze słonecznej pogody - już wkrótce zamknięta zostanie część tatrzańskich tras narciarskich. Turyści wybierający się na górskie wędrówki powinni zachować jednak ostrożność.

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Słońce i śnieg w Tatrach. Ostatni dzwonek dla narciarzy

Źródło:
PAP, TPN, TVN24

W Chinach trwa walka ze skutkami ulew, które nawiedziły południe kraju. W prowincji Guangdong doszło do licznych powodzi i osuwisk. Lokalne władze podały, że zginęły co najmniej cztery osoby, a 10 pozostaje zaginionych.

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Ewakuowano ponad sto tysięcy ludzi. Do części nie udało się dotrzeć na czas

Źródło:
Reuters, Xinhua

Seria trzęsień ziemi, do której doszło we wtorek na Tajwanie, uszkodziła kilka budynków na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najsilniejsze wstrząsy miały magnitudę 6,3. Jak przekazały lokalne służby geologiczne, zjawisko było powiązane z potężnym trzęsieniem z początku kwietnia.

Budynki kołysały się przez całą noc

Budynki kołysały się przez całą noc

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Ulewy nawiedziły Ekwador. Wezbrane rzeki i błotne lawiny spowodowały szereg szkód w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja panuje w centralnych regionach, gdzie powodzie zniszczyły drogi, wioski i mosty - jeden w momencie, gdy jechały nim auta. W jednym z kantonów żywioł dotknął ponad 100 rodzin.

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Rzeka podmyła most, gdy jechały nim samochody

Źródło:
ecuavisa.com, machalamovil.com

Na naszym kontynencie wzrasta liczba zgonów związanych z upałami - alarmują Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) i unijna agencja Copernicus w raporcie na temat stanu klimatu w Europie w ubiegłym roku. - Europa doświadczyła kolejnego roku rosnących temperatur i nasilających się ekstremów klimatycznych - podkreśliła Elisabeth Hamdouch z Copernicusa.

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Stres cieplny dotyka w Europie coraz więcej ludzi. Alarmujący raport

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Cielę ze znamieniem w kształcie półksiężyca urodziło się w Kanadzie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie data urodzenia - zwierzak przyszedł na świat 8 kwietnia. Tego samego dnia nad jego rodzinnym regionem widoczne było całkowite zaćmienie Słońca.

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Oto cielak z "zaćmieniem Słońca" na czole. Urodził się w wyjątkowy dzień

Źródło:
CBC News, PAP

Dużo zimniej niż zwykle w kwietniu będzie jeszcze przez kilka dni, jednak chłód nie potrwa wiecznie. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Pogoda na 16 dni: początek majówki to będzie punkt zwrotny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sonda Juno, dzięki rekordowo bliskiemu przelotowi w pobliżu Io, jednego z księżyców Jowisza, rzuciła nowe światło na znajdujące się na jego powierzchni lawowe jezioro. Naukowcy stworzyli animację, która pokazuje, jak może ono wyglądać z bliska.

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Gładkie jak szkło jezioro lawy. Tak może wyglądać z bliska powierzchnia Io

Źródło:
NASA, LiveScience, tvnmeteo.pl