Rekordowe śnieżyce na powitanie wiosny
Wtorkowy poranek mieszkańcy amerykańskiego stanu Oregon zapamiętają na długo. Mało tego, 13 marca, prawdopodobnie zostanie wpisany do księgi pogodowych rekordów. Wybrzeże stanu niespodziewanie nawiedziła burza śnieżna przynosząc 20-centymetrowe opady i powodując masowe zniszczenia.
Silne porywy wiatru dochodzące do 140 km/h, poprzedzające intensywne opady śniegu, zrywały linie energetyczne i powalały drzewa, blokując dorgi m.in. stanową 101.
Śnieżyca
Po nich przyszła nagle wielka śnieżyca, zasypując ziemię 20-centymetrową warstwą śniegu.
W niektórych miejscach w okolicy wybrzeża były to największe marcowe opady w historii. Objęły swoim zasięgiem obszar 160 km, w tym takie większe miasta jak Pacific City, Tillamook, Lincoln City, Newport i Florence.
10 stopni w dół w 12 godzin
Mieszkańców dodatkowo oszołomił fakt, że w ciągu 12 godzin temperatura spadła z 10 do 0 st. C, a huraganowe porywy wiatru zastąpiły intensywne opady śniegu.
A wszystko to na tydzień przed oficjalnym rozpoczęciem wiosny.
Ostatnia przybrzeżna śnieżyca miała tam miejsce w 1951 r. Spadło wówczas od 10 do 20 cm białego puchu.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: wattsupwiththat.com
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu