Ponad 300 martwych fok. "To globalne ocieplenie może być przyczyną ich śmierci"

Anomalie temperatury na świecie
Anomalie temperatury na świecie
Anomalie temperatury na świecie

Amerykańscy biolodzy badają przyczynę śmierci prawie 300 fok występujących w wodach okalających Alaskę.

Od czerwca zeszłego roku znaleziono łącznie 282 martwe foki, z czego 119 w 2018 roku - poinformowała w ubiegłym tygodniu amerykańska Narodowa Agencja Oceanów i Atmosfery (National Oceanic and Atmospheric Administration). Jest to pięciokrotność średniej śmiertelności dla gatunków występujących w wodach Arktyki. NOAA podała, że przyczyna masowej śmierci fok jest "nietypowa" i należy wykonać kolejne badania, aby ją ustalić.

Odpowiedzialne globalne ocieplenie?

Według biologów znalezione na plażach padłe foki stanowią prawdopodobnie niewielki ułamek całkowitej liczby martwych osobników.

- Po śmierci zwierzęta te toną w wodzie. Tylko niewielki ich odsetek odnajdujemy - tłumaczyła Julie Speegle, rzeczniczka departamentu NOAA Fisheries na Alasce.

Naukowcy podejrzewają, że masowa śmierć tych ssaków morskich związana jest ze zmniejszeniem zasięgu pokrywy lodowej w Arktyce oraz niezwykle wysoką temperaturą mórz i oceanów. Wszystkie te czynniki to skutki globalnego ocieplenia i działalności człowieka.

- To globalne ocieplenie może być przyczyną ich śmierci - powiedziała Julie Speegle. - Z pewnością to jeden z wielu czynników - dodała.

Znaleziono martwe foki plamiste (Phoca largha), foki brodate (Erignathus barbatus) i foki obrączkowane (Pusa hispida). Życie wszystkich tych trzech gatunków uzależnione jest od zasięgu pokrywy lodowej, ponieważ lód jest miejscem narodzin młodych i ich odchowu, a także odpoczynku po polowaniu.

- Niektóre ze znalezionych fok wyglądały na niedożywione - dodała Speegle.

Foka obrączkowana (NOAA)
Foka brodata inaczej fokowąs brodaty (NOAA)
Foka plamista (NOAA)

Masowa śmierć innych zwierząt

Biolodzy badają również przyczynę masowej śmierci wali szarych (Eschrichtius robustus) na zachodnim wybrzeżu USA i ptaków na Alasce.

Do tej pory, według danych NOAA, w wodach Pacyfiku - od Meksyku po Alaskę - znaleziono 212 martwych wali szarych. Julie Speegle z departamentu NOAA Fisheries powiedział, że 44 z nich znaleziono na Alasce. Wale szare występują w płytkich wodach przybrzeżnych Morza Arktycznego, Oceanu Spokojnego, od Morza Czukockiego, Beauforta, Beringa i Ochockiego na południe do Półwyspu Kalifornijskiego i Korei Południowej. Lato spędzają żerując w Arktyce, następnie migrują na południe do zatok i lagun przybrzeżnych w celu rozrodu.

Masowa śmierć ptaków morskich, która rozpoczęła się w 2015 r. na Alasce, prawdopodobnie też spowodowana jest globalnym ociepleniem i wzrostem temperatury wody w tych rejonach. Dotkniętymi zmianami klimatu są gatunki: nurzyk zwyczajny (Uria aalge), maskonur (Fratercula arctica), fulmar zwyczajny (Fulmarus glacialis), burzyk cienkodzioby (Puffinus tenuirostris).

Wykres pokazujący liczbę martwych fok (NOAA)NOAA

Autor: anw/map / Źródło: Reuters, www.alaskapublic.org

Źródło zdjęcia głównego: NOAA

Pozostałe wiadomości