Marsjańska plaża w sercu Europy


Sztuczna plaża Maasvlakte 2 w Rotterdamie w Holandii została zabarwiona na czerwono i udostępniona dzisiaj publiczności. Para performerów wysypała tam 75 ton czerwonego piasku, który erodując ma pokazywać ulotny charakter natury.

Artyści Helen Evans i Heiko Hansen (stąd: HeHe) mieszkają w Paryżu. Pracują razem od 1999 roku. W swoich projektach starają się skłonić publiczność do spojrzenia na zwyczajne kwestie pod zupełnie innym kątem. Ich prace zazwyczaj cechuje poetyzm i humor.

Rozdźwięk i zmienność natury

Pomysł pokolorowania plaży tłumaczą jej naturalnym wyglądem mimo stworzenia jej od podstaw przez człowieka. Zaznaczają, że chcieli podkreślić ten rozdźwięk pomiędzy przyrodą i ludzką ingerencją. Dodają, że czerwień może się kojarzyć z pejzażem marsjańskim, skażeniem lub zagrożeniem.

Piasek został pokolorowany barwnikami, które są obojętne dla zdrowia i środowiska i - jak zapewniają artyści - posiadają wszelkie certyfikaty.

Wiatr go z czasem wywieje

Z czasem kolorowy piasek zostanie wywiany przez wiatr, co według performerów ma pokazywać zmienność natury.

Zanikanie warstwy zabarwionego piasku będzie dokumentowane zdjęciami wykonywanymi z tego samego miejsca.

Maasvlakte 2 to wielki projekt budowy portu i plaży na oszuszonych terenach pod osłoną czterokilometrowej zapory.

Autor: ar/mj / Źródło: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości