Europejski Zielony Ład przyjęty. "Musimy być pewni, że nikt nie zostanie z tyłu"

[object Object]
2019 rok był drugim najcieplejszym rokiem w historii pomiarówWMO
wideo 2/22

Komisja Europejska przyjęła w środę Europejski Zielony Ład. Strategia ma być "mapą drogową" do tego, aby Unia Europejska stała się neutralna klimatycznie w 2050 roku. Polscy politycy mają jednak wątpliwości co do kosztów oraz warunków zrealizowania przyjętego planu.

- To wyjątkowy dzień. Dziś rano kolegium komisarzy zaakceptowało Europejski Zielony Ład. To z jednej strony nasza wizja kontynentu neutralnego klimatycznie w 2050 roku, z drugiej strony mapa drogowa do tego celu - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Jak dodała, osiągnięcie tego celu będzie wymagało transformacji energetycznej w Unii Europejskiej, co wiąże się z kosztami.

Neutralność klimatyczna to dążenie do równowagi pomiędzy emisją gazów cieplarnianych a ich pochłanianiem (w procesach naturalnych). To jeden ze środków ograniczenia wzrostu temperatury na świecie, do czego zobowiązali się uczestnicy konferencji klimatycznej COP21 w Paryżu cztery lata temu.

CZYTAJ TEŻ: GRETA THUNBERG ZOSTAŁA CZŁOWIEKIEM ROKU MAGAZYNU "TIME"

100 miliardów euro

- Musimy być pewni, że nikt nie zostanie z tyłu. Innymi słowy, ta transformacja albo będzie działać dla wszystkich i będzie sprawiedliwa, albo nie będzie działać w ogóle. Dlatego kluczową częścią Europejskiego Zielonego Ładu będzie Mechanizm Sprawiedliwej Transformacji. Mamy ambicję, aby zmobilizować 100 miliardów euro dla najbardziej wrażliwych regionów i sektorów - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Podkreśliła, że Europejski Zielony Ład dotyczy zarówno ograniczenia emisji, jak i tworzenia miejsc pracy, i jest nową strategią wzrostu. - Stary model wzrostu oparty na paliwach kopalnych i zanieczyszczeniach jest przestarzały - zaznaczyła.

CZYTAJ TEŻ: CZY POLSKA TRAFI DO KLIMATYCZNEGO CELU UNII EUROPEJSKIEJ?

Plan redukcji emisji w Unii Europejskiej (Maciej Zieliński/PAP)Maciej Zieliński/PAP

"Nie jesteśmy właścicielami tej planety"

Jak mówiła von der Leyen, nowa strategia będzie wiązała się z innowacjami w przemyśle i czystych inwestycjach.

- W ramach europejskiego zielonego porozumienia zadbamy również o różnorodność biologiczną i lasy, żywność i rolnictwo, zielone miasta i gospodarkę o obiegu zamkniętym - mówiła von der Leyen. Dodała, że w kontekście nowej strategii nie ma jeszcze odpowiedzi na wszystkie pytania. - Jesteśmy bardzo ambitni, ale będziemy również bardzo ostrożni w ocenie wpływu i podejmowaniu kolejnych kroków - powiedziała.

- Europejski Zielony Ład jesteśmy winni naszym dzieciom, bo nie jesteśmy właścicielami tej planety. Jesteśmy za nią odpowiedzialni i teraz nadszedł czas, by działać - podsumowała szefowa KE.

Zmiany emisji gazów cieplarnianych w UE (Maciej Zieliński/PAP)Maciej Zieliński/PAP

Wątpliwości

Realizacja celów w przypadku części krajów, a także Polski, może skutkować rezygnacją z pewnych źródeł energii, bo Unia Europejska promuje te odnawialne.

- Według wszelkich raportów, jakie się ukazują z częstotliwością co tydzień, co miesiąc, poważnych jednostek badawczych, powinniśmy natychmiast zaprzestać spalać paliwa kopalne - podkreślił profesor Piotr Skubała z Wydziału Nauk Przyrodniczych przy Uniwersytecie Śląskim.

To jednak oznacza dodatkowe koszty związane z inwestycjami w inne źródła energii, a na to potrzebne są pieniądze. - Potrzebny jest mechanizm solidarnościowy, który by kraje takie jak Polska, będące na dorobku (...) i nadrabiające zaszłości cywilizacyjne, żeby mogły z tego korzystać, jeżeli Unia Europejska chce być uczciwa i grać fair - powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski.

Komisja Europejska przyjęła Europejski Zielony Ład - materiał "Faktów po południu"
Komisja Europejska przyjęła Europejski Zielony Ład - materiał "Faktów po południu"Fakty po południu

"Społeczne koszty transformacji"

Według szacunków organizacji Central Europe Energy Partners, do 2030 roku na Śląsku mogłoby zniknąć około 40 tysięcy miejsc pracy.

- To nie jest kwestia okrągłej sumy, to jest też kwestia ułożenia architektury i instrumentów finansowych w taki sposób, aby była ona atrakcyjna dla polskich beneficjentów i gospodarki - przyznał Konrad Szymański, minister do spraw europejskich.

Swoje wątpliwości co do Europejskiego Zielonego Ładu wyraził podczas debaty w Parlamencie Europejskim szef frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Ryszard Legutko. Jego zdaniem przedstawiona strategia przynosi więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

- Czy nowe cele Komisji dotyczące klimatu są wiarygodne? Czy są osiągalne? Jaki to będzie miało wpływ na nasze branże? (...) W jaki sposób nowa Komisja, w ciągu dziesięciu dni od objęcia urzędu, była w stanie w pełni zrozumieć, jak radykalnie mogą zmienić się nasze gospodarki w wyniku Europejskiego Zielonego Ładu? - pytał. Zastanawiał się też, jakie będą społeczne koszty transformacji. Legutko zaznaczył, że nie można też zapominać o gazie, który będzie w nadchodzących latach istotną częścią dekarbonizacji. Dodał, że w tej kwestii unijna strategia jest "zagubiona".

Emisja dwutlenku węgla na świecie (Maciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAP)Maciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAP

"Musimy brać pod uwagę specyfikę poszczególnych państw"

Eurodeputowani Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego we wspólnym stanowisku przekonują, że osiągnięcie celu neutralności klimatycznej będzie w dużej mierze uzależnione od wsparcia dla najbardziej potrzebujących państw, które musi wynegocjować polski rząd.

"Polscy posłowie do Parlamentu Europejskiego Europejskiej Partii Ludowej proponowali i nadal będą proponować konkretne rozwiązania zmierzające do osiągnięcia tych celów, jak np.: Europejski Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, wykorzystanie środków brytyjskich, ochrona i wsparcie energochłonnych gałęzi gospodarki oraz ciepłownictwa systemowego" - czytamy w oświadczeniu.

Eurodeputowani PO i PSL podkreślili, że to obecny rząd zgodził się w 2015 roku na zobowiązania globalnego porozumienia paryskiego, które wzywają do osiągnięcia neutralności klimatycznej. "Uważamy, że droga do osiągnięcia tego celu, w tym wyznaczenia celów pośrednich (np. na 2030 i 2040 rok) musi brać pod uwagę specyfikę poszczególnych państw" - zaznaczyli.

Emisja gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej (Maciej Zieliński/PAP)Maciej Zieliński/PAP

Na sesji plenarnej 28 listopada Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą UE do ustanowienia neutralności klimatycznej do 2050 r. jako długoterminowego celu klimatycznego w ramach porozumienia paryskiego oraz zwiększenia celu ograniczenia emisji do 55 proc. do roku 2030. Głosowanie odbyło się przed COP25 - grudniowym szczytem klimatycznym ONZ w Madrycie. Za tym ambitnym celem opowiedziało się 430 deputowanych, w tym polscy europosłowie z PO, PSL, SLD i Wiosny; przeciw było 190 europosłów, w tym także europosłowie PiS.

"Oszukiwanie społeczeństwa"

Sceptycznie do wykonania założeń Europejskiego Zielonego Ładu do 2050 wyraziła się Greta Thunberg. Podczas trwającej w Madrycie konferencji ONZ szwedzka aktywistka oskarżyła polityków o celowe opóźnianie decyzji, służących powstrzymaniu zmian klimatycznych i podkreśliła konieczność wyznaczania przez rządy krótkookresowych planów działań.

Szesnastoletnia działaczka ekologiczna zarzuciła politykom, że działają w złej wierze, celowo wydłużając metę programów, służących ochronie klimatu. Określiła je jako "kreatywną reklamę", zaś ustalenie terminu neutralizacji emisji gazów na rok 2050 nazwała "oszukiwaniem społeczeństwa".

2019 rok był drugim najcieplejszym rokiem w historii pomiarów
2019 rok był drugim najcieplejszym rokiem w historii pomiarówWMO

Autor: dd/aw / Źródło: PAP, Fakty po Południu

Źródło zdjęcia głównego: pexels.com

Pozostałe wiadomości