Najnowsze

Najnowsze

Upały sięgające 40 stopni, czyli znacznie powyżej czerwcowej normy, dotknęły duży obszar Włoch. W Rzymie, gdzie panują saharyjskie warunki, do walki z wysoką temperaturą zaangażowano obronę cywilną, która niesie pomoc mieszkańcom i turystom mdlejącym z przegrzania.

Świadkami wyjątkowego wydarzenia byli mieszkańcy chińskiej prowincji Zheijang. Jeden z rolników zabrał na spacer kaczki. Pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie liczba zwierząt. Było ich bowiem 5 tys.

Wielka afera w kosmosie. Sonda kosmiczna Messenger, niczym ziemski paparazzi, wyśledziła na Merkurym gwiazdę amerykańskiej kreskówki, Myszkę Miki.

Student z RPA opatentował żel, który myje bez użycia wody. Produkt nazywa się "Dry Bath" (pol. Sucha Kąpiel) i choć sam pomysł mycia bez wody nie jest nowy, zyskał uznanie m.in. żołnierzy.

Usytuowane w specyficznych warunkach, z dala od miast i lasów. Mnóstwo w nich białych budek i specjalistycznego sprzętu. Rzadko rzucają się w oczy, choć ich wpływ na nasze życie jest ogromny. Stacje meteorologiczne, bo o nich mowa, są miejscem, gdzie człowiek stara się poznać tajniki pogody.

Jeden z najpotężniejszych południowoamerykańskich wulkanów Nevado del Ruiz, wzmaga swoją aktywność. Według sejsmologów erupcja może nastąpić już wkrótce. Mieszkający najbliżej góry twierdzą, że wydaje dziwne odgłosy i boją się, że podobnie jak 27 lat temu, spowoduje śmierć tysięcy osób.

Bąble, biszkopty lub... wymiona - takich słów Reporterzy 24 używali do określenie niezwykłych chmur, które pojawiły się w poniedziałek po południu nad Gorzowem Wielkopolskim chwilę po przejściu burzy. Chwycili za aparaty fotograficzne i przesłali do nas zdjęcia niezwykłego zjawiska.

Od wczorajszego popołudnia mieszkańcy Polski byli świadkami wielu gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Nad naszym krajem pojawiły się burzowe chmury. Błyski i grzmoty było widać i słychać nad całą zachodnią granicą. Burzowa aura dotarła aż do Mazur. Drogę frontu śledzili Reporterzy 24.

We wtorek pogodę w Polsce kształtować będzie front atmosferyczny. Oznacza to, że może padać i grzmieć, będzie za to ciepło, a nawet upalnie - na południu 30 st. Celsjusza.

Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wieczorem i nocą zagrzmi nad Ziemią Lubuską, Pomorzem Zachodnim i Pomorzem. Ponieważ burzom mogą towarzyszyć niebezpieczne zjawiska atmosferyczne jak choćby grad, IMiGW wydał dla tamtych regionów ostrzeżenia meteorologiczne.

Na wtorek alergolodzy zapowiadają intensywne pylenie traw i zarodników grzybów oraz pleśni. Pomocny w walce z pyłkami i zarodnikami będzie deszcz, głównie we wschodniej części kraju.

Po upalnym poniedziałku nad polskie kurorty ściągnie chłód. Spokojnie, nie będzie gwałtownego spadku temperatur, możemy raczej mówić o komforcie termicznym przy wartościach do 24 st. C.

No i zaczęło się. Jest naprawdę gorąco. Słupki rtęci poszybowały ponad 30 st. C. Wielu z nas trudno przyzwyczaić się do tak gwałtownego skoku temperatur, ale warto pamiętać, że może on mieć pozytywny wpływ na nasze zdrowie, zwłaszcza gdy uprawiamy dużo sportu.

Poniedziałek dla wielu z nas oznacza trudny powrót do rzeczywistości i odliczanie kolejnych dni do weekendu. Aby pierwszy dzień pracy nie był tak brutalny jak zazwyczaj, poniżej wspomnienia z leniwej niedzieli.

Do końca czerwca i początku lipca czekają nas dwie fale upałów - wynika z najnowszej prognozy długoterminowej TVN Meteo. Pierwszy już tuż-tuż, rozpocznie się bowiem w poniedziałek 18 czerwca i potrwa przez kilka dni. Potem trochę się ochłodzi, a kolejne bardzo gorące dni wypadną na przełomie miesiąca.

Habub - pustynna burza piaskowa - przeszedł w sobotę nad hrabstwem Maricopa w Arizonie. Kłęby pyłu, które wzbił w powietrze porywisty wiatr, w kilka chwil sprawiły, że niebo stało się czarne. Jeden z tamtejszych mieszkańców wykonał serię zdjęć pięknej i groźnej burzy, a potem zmontował z nich film.

Morze, plaża, spacer... Cóż może być piękniejszego? Jednak taka sielankowa idylla może skończyć się niebezpiecznie. Przekonał się o tym 51-letni Brytyjczyk, który spacerując nad brzegiem morza ugrzązł w ruchomych piaskach.