Najnowsze

Najnowsze

W Pakistanie trwa walka z powodzią. Dotychczas z powodu monsunowych ulew życie straciło 89 osób. Liczba ofiar może ulec zmianie.

Dzień będzie trudny dla większości kierowców. Na opady, burze i związane z nimi porywiste podmuchy wiatru nie będą narzekać jedynie zmotoryzowani z Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej.

Czwartkowa aura nad morzem i na Mazurach w brutalny sposób uzmysłowi nam, że lato już praktycznie minęło, a przed nami jesień. Synoptycy zapowiadają chłodny i deszczowy dzień.

Na Marsie pada śnieg - informują badacze NASA. Składa się on jednak nie z zamarzniętej wody, a z tzw. suchego lodu - zamarzniętego dwutlenku węgla.

Do pięciu lat więzienia grozi mieszkańcom Delhi, stolicy Indii, którzy będą używać foliowych toreb. W mieście ogłoszono całkowity zakaz używania tego typu opakowań - podał w środę dziennik "Indian Express". Decyzja ma m.in. zapobiec podtopieniom, jakie powodowane są przez folię zatykającą odpływy kanalizacyjne.

Przez pięć miesięcy po największej katastrofie ekologicznej w historii USA, jaką była eksplozja platformy wiertniczej Deepwater Horizon, bakterie zjadały ropę i gaz ziemny, które wyciekły do wód Zatoki Meksykańskiej. Do takiego wniosku doszli amerykańscy naukowcy badający, co powstrzymało skażenie akwenu.

Ulewne opady deszczu sparaliżowały drugą co do wielkości wyspę Japonii, Hokkaido. Władze ewakuowały ponad 7 tys. osób z zalanych terenów.

Nadchodzący weekend nie zapowiada się najgorzej, choć w piątek nie wszędzie jeszcze będzie to widać. Ale im dalej na południe, tym będzie cieplej i więcej słońca. Niedziela zapowiada się pogodnie od morza po Tatry.

Olbrzymi trawler, nazywany w mediach "odkurzaczem dna morskiego", może otrzymać zakaz prowadzenia połowów na wodach Australii. Chce tego rząd, który uważa, że gigantyczny statek rybacki przyczyni się do dewastacji morskiego ekosystemu.

Już w czwartek będziemy mogli oglądać Wenus przechodzącą nieopodal Żłóbka - jednej z najjaśniejszych gromad gwiazdowych na naszym niebie. Żeby podziwiać to spotkanie, potrzebna nam będzie jednak lornetka.

Padało i grzmiało w nocy na północy i środkowym zachodzie Polski. Strefa chmur burzowych rozwinęła się na froncie atmosferycznym, który wczesnym wieczorem wkroczył od zachodu. Burze przeszły przez wschodnie rejony Pomorza, Kujawy, Wielkopolskę oraz Dolny Śląsk, po czym skierowały się na północny wschód.

W środę kierowcy powinni uważać na deszcz ograniczający widzialność oraz na intensywne burze z wiatrem dochodzącym do 90 km/h. Tylko na Lubelszczyźnie, Rzeszowszczyźnie i Nizinie Szczecińskiej powinno być spokojnie i bez utrudnień na drogach.

Front atmosferyczny wędrujący z zachodu na wschód zafunduje nam pogodowe zamieszanie. Pojawią się i chmury, deszcz, a w końcu słońce. Zróżnicowane będą też temperatury. Termometry wskażą od 16 st. C na Pomorzu do aż 28 st. C na południu kraju.