W graniczącym z terenami kopalni kompleksie ROD w Rudzie Śląskiej, pan Gabriel spędza cały ogrodniczy sezon. Wychodzi jednak poza obszar niewielkiej działki i swoją niespożytą energię poświęca na ekologiczne działania. Obsadza około 2-hektarową hałdę – zwałowisko skał, miału i odpadów z huty i koksowni. Intuicyjnie dobierał gatunki, sadził drzewa i krzewy, nie wiedząc, które z nich przetrwają w tak niesprzyjającym środowisku. To, co zdało egzamin u pana Gabriela, sprawdzi się na słabych glebach działek rekreacyjnych, pozostawione bez opieki i podlewania.
Ogród na górniczej hałdzie (odc. 617)
20-11-2016 10:25
Kolejne odcinki
-
Kolekcja roślin na piaskach (odc. 612)
-
Ogród zatopiony w zieleni (odc. 611)
-
Ogród w cieniu brzóz (odc. 610)
-
Oaza na Żoliborzu i akcja Zieleń w Mieście (odc. 609)
-
Miejski ogród z nietypową skarpą. Wystawa Zieleń to Życie (odc. 608)
-
Ogrody Hortulus i Festiwal Kwiatów Jadalnych (odc. 607)
-
Trzy w jednym, czyli ogród przy nowoczesnym domu (odc. 606)
-
Kwiatowy ogród i bioróżnorodność (odc. 605)
Waszym zdaniem
zobacz wszystkie komentarzeNie jestem żadnym działaczem pro-ekologicznym,a jedynie wrażliwym człowiekiem.Widzę osobiście jak zwierzęta tej pomocy potrzebują. To niewiele kosztuje,a uruchomi pokłady wrażliwości ludzkiej na los zwierząt. Proszę.