W graniczącym z terenami kopalni kompleksie ROD w Rudzie Śląskiej, pan Gabriel spędza cały ogrodniczy sezon. Wychodzi jednak poza obszar niewielkiej działki i swoją niespożytą energię poświęca na ekologiczne działania. Obsadza około 2-hektarową hałdę – zwałowisko skał, miału i odpadów z huty i koksowni. Intuicyjnie dobierał gatunki, sadził drzewa i krzewy, nie wiedząc, które z nich przetrwają w tak niesprzyjającym środowisku. To, co zdało egzamin u pana Gabriela, sprawdzi się na słabych glebach działek rekreacyjnych, pozostawione bez opieki i podlewania.
Waszym zdaniem
zobacz wszystkie komentarzeZawsze, jak gdzieś wyjeżdżam, staram się odwiedzić jakąś szkółkę albo ogród, któy można zwiedzać i jeśli ktoś by się pokusił na sporządzenie mapy z zaznaczonymi ogrodami udostępnionymi do zwiedzania, zrobiłby dobrą robotę :)
Dlaczego jeszcze taka mapa nie powstała, choćby na podstawie ogrodów odwiedzonych przez program TVN i Maję Popielarską?
Nawet lista takich miejsc, byłaby bardzo mile widziana :)