Ophelia sprawiła, że niebo zapłonęło.
"Na ulicach zapanował niepokój"

Fenomen zaobserwowano w takich regionach, jak South West, West Midlands, North West oraz North East. Nagranie z miejscowości Rugby w okolicach Londynu dostaliśmy od naszej czytelniczki Estery.

Jak zaznaczył prezenter pogody w telewizji BBC Simon King, pozostałości huraganu Ophelia, które dotarły w poniedziałek nad Wyspy Brytyjskie, przyniosły ze sobą saharyjski pył. Nad Wielką Brytanię trafiły także cząsteczki pochodzące z pożarów w Hiszpanii i Portugalii. Pył sprawił, ze światło się załamało i odbiło w falach o większych długościach, a to spowodowało czerwone zabarwienie nieba.

Estera pisała, że "na ulicach zapanował niepokój, ludzie spoglądali na zjawisko bardzo nerwowo. Jest u nas duszno, a termometry pokazują 20 stopni Celsjusza".

Od czytelnika Mariusza Zająca otrzymaliśmy również materiały z Oxfordshire.

 

Niebo wyglądało podobnie również w innych miejscach Wysp Brytyjskich

The sky over #London takes on a very end-of-days hue as the remnants of hurricane #Ophelia reach the UK and Ireland. @PA pic.twitter.com/jCSFGOSAQn

— Dominic Lipinski (@domlipinski) 16 października 2017

//->

The sky in #London has turned into a CRAZY(!) reddish brown colour. It feels incredibly weird...and getting more weird by the minute. So many people are looking at the sky and taking photos. #Ophelia #SaharanDust #FireParticles #RedSun pic.twitter.com/nMQ2e7MdTb

— Tomasz Schafernaker (@Schafernaker) 16 października 2017

Okay everything's gone orange. I just shot this with daylight white balance. pic.twitter.com/F4W5FNp6Ir

— Spencer Kelly (@spenley) 16 października 2017

Bizarrely dark yellow sky in South of England right now. All cars with lights on and offices illuminated in middle of the day #impendingdoom pic.twitter.com/MdHQnIgcdg

— Peter Henley (@BBCPeterH) 16 października 2017