Przejazd przez piekło. Przerażające nagranie z płonącej Australii - 31-12-2019
Strażacy z Nowej Południowej Walii w Australii opublikowali nagranie z przejazdu przez szalejące płomienie. W nocy w pożarach zginęły dwie osoby. czytaj dalej
Rząd stanowy ostrzegł, że warunki sprzyjające powstawaniu ognia będą "co najmniej tak groźne" jak podczas sylwestra, kiedy zniszczone zostały setki domów.
W czwartek sznur samochodów utknął na autostradzie prowadzącej do Sydney i Canberry. Jak informowały lokalne media, w miejscowości Batemans Bay trzeba było godzinę stać w kolejce po benzynę. Ostatnie ewakuacje na południowym wybrzeżu Nowej Południowej Walii zostały nazwane "największą jak dotąd ewakuacją" z tego regionu.
>>> ZOBACZ PRZERAŻAJĄCE NAGRANIE Z PRZEJAZDU PRZEZ PŁOMIENIE
Z powodu nieustannie szalejącego ognia i powalonych drzew wiele dróg zamknięto. Minister transportu w Nowej Południowej Walii Andrew Constance zaapelował do ewakuujących się o powolną jazdę wśród gęstego dymu.
Od września australijskie pożary spowodowały śmierć co najmniej 18 osób. Kilka osób zginęło w ostatnim czasie w Nowej Południowej Walii. Nie żyją ojciec z synem, którzy próbowali ochronić przed ogniem swój dobytek. Kolejne dwie osoby znaleziono w różnych samochodach. Ofiarą jest również 28-letni strażak ochotnik, który zginął, kiedy wiatr przewrócił wóz strażacki.
Pożary od września doprowadziły do zniszczenia ponad 1200 domów. W tym tygodniu pożary zniszczyły co najmniej 381 domów w Nowej Południowej Walii i 43 w Wiktorii. Według władz ta liczba wzrośnie.
Źródło: BBC
Autor: ps/map
Z przyczyn technicznych logowanie tymczasowo niedostępne.
Dziękujemy za wyrozumiałość
Zostań Reporterem 24 - wyślij nam swój materiał przez Kontakt24 lub kontakt24@tvn.pl!
Po weekendowym załamaniu pogody i ochłodzeniu czeka nas ocieplenie. Sprawdź prog...
Wisi nad nami widmo suszy, gdyż prognozy na najbliższe pół roku są niepokojące. ...
Komentarzy 0