Dwie sarny utknęły na lodzie. "Był kruchy i załamywał się pod ratownikami" - 22-01-2019
Zamarznięte rozlewisko Bugu, a na nim dwie sarny, które nie mogły wrócić na brzeg. Na pomoc ruszyło im 20 strażaków. czytaj dalej
Statek badawczy i jednocześnie lodołamacz Xuelong przemierzał Morze Amundsena. W gęstej mgle uderzył w górę lodową z prędkością trzech węzłów, czyli 5,56 kilometrów na godzinę. Uszkodzony został maszt i niektóre grodzie, ale nikt z załogi nie ucierpiał.
W wyniku kolizji pokład statku pokryło 400 metrów sześciennych śniegu i lodu o wadze 250 ton.
Jak poinformowali naukowcy, głównymi przyczynami kolizji, poza gęstą mgłą, były: dryfująca kra i problemy z radarem.
- Radar, którego używamy, nie radzi sobie najlepiej z odróżnianiem gór lodowych od dużych fragmentów lodu - przyznał Chen Dake, naukowiec kierujący 35. chińską ekspedycją.
Po zderzeniu z pokładu trzeba było uprzątnąć śnieg i lód, a statek poddać przeglądowi technicznemu. Ocenia się, że pomimo lekkiego uszkodzenia samej jednostki, podstawowe urządzenia, przede wszystkim główny silnik oraz aparatura komunikacyjna i nawigacyjna, pracują prawidłowo - podał chiński Instytut Badań Polarnych.
Z powodu kolizji dalszy przebieg ekspedycji zostanie przeanalizowany i jeśli okaże się to konieczne, jednostka wróci do macierzystego portu przed terminem.
Źródło: Reuters, Enex
Autor: dd//rzw
Z przyczyn technicznych logowanie tymczasowo niedostępne.
Dziękujemy za wyrozumiałość
Zostań Reporterem 24 - wyślij nam swój materiał przez Kontakt24 lub kontakt24@tvn.pl!
Po weekendowym załamaniu pogody i ochłodzeniu czeka nas ocieplenie. Sprawdź prog...
Polska jest pod wpływem niżu Friedrich znad Rosji i związanego z nim frontu atmo...
Wisi nad nami widmo suszy, gdyż prognozy na najbliższe pół roku są niepokojące. ...
Komentarzy 0