Na 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał we wtorek 36-letniego Sylwestra S., oskarżonego o pobicie i zabójstwo w lipcu 2009 r. trójmiejskiego gangstera Daniela Z., o pseudonimie Zachar. Mężczyzna zadał ofierze 16 ciosów nożem. Proces w tej sprawie trwał od marca 2011 r.
Dwóch pozostałych oskarżonych - 41-letni Artur W. i 31-letni Kamil G. - dostali kary 11 miesięcy więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz 2,5 roku więzienia. Pierwszy z nich podczas procesu przyznał się do zarzutów i opisał szczegółowo przebieg przestępstwa - w jego przypadku sąd zdecydował się na nadzwyczajne złagodzenie kary.
Po ogłoszeniu kary, doprowadzony z aresztu Sylwester S., który nie chciał słuchać uzasadnienia wyroku, na własną prośbę został wyprowadzony przez policjantów z sali rozpraw. Pozostali dwaj oskarżeni, którzy odpowiadali z wolnej stopy, nie stawili się w sądzie. Wyrok nie jest prawomocny. Prokurator Wojciech Wróbel nie wykluczył złożenia od niego odwołania.
Zarzut udziału w pobiciu "Zachara" usłyszał "Żaba"
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku toczy się jeszcze jeden proces związany ze śmiercią "Zachara" - na ławie oskarżonych zasiadają w nim cztery osoby. Innych dziewięciu mężczyzn poddało się dobrowolnie karze. Wyroki, które już zapadły, wyniosły od trzech lat więzienia do 1,5 roku więzienia w zawieszeniu. W marcu tego roku Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku postawiła zarzut udziału w pobiciu "Zachara" 41-letniemu Marcinowi A., pseud. Żaba. Był on ostatnią osobą poszukiwaną przez organa ścigania w związku ze śmiercią Daniela Z.
Zamordowany przy pętli autobusowej w Oliwie
Daniel Z. był jednym z domniemanych bossów trójmiejskiego półświatka. Do jego zabójstwa doszło w nocy 14 lipca 2009 roku przed jednym z lokali znajdujących się przy pętli autobusowej w Oliwie.
W jego pobiciu udział brało kilkanaście osób. Napastnicy mieli m.in. drewniane pałki, kastety i maczety. "Zachar" otrzymał 16 ciosów nożem. Walkę pomiędzy dwoma zwaśnionymi grupami przestępczymi zarejestrowała kamera monitoringu. Do starcia między gangami doszło na tle rywalizacji o to, kto ma ochraniać klub.
Oskarżony w procesie klubu płatnych zabójców
Daniel Z. był m.in. jednym z oskarżonych w procesach dotyczących tzw. klubu płatnych zabójców. Prokuratura zarzucała członkom grupy m.in. usiłowanie zabójstwa gdyńskiego biznesmena Macieja N. oraz popełnienie czterech zabójstw, w tym znanego w światku przestępczym na Wybrzeżu Wiesława K., pseud. Szwarceneger oraz Ryszarda G., pseud. Tato, kompana nieżyjącego bossa trójmiejskiego gangu Nikodema S., pseud. Nikoś.
W ramach tych spraw "Zachar" był oskarżony m.in. o zlecenie zabójstwa, podżeganie do zabójstwa oraz nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji. W niektórych z tych spraw Daniel Z. został skazany, w innych uniewinniony.
Daniel Z. miał też na swoim koncie prawomocny wyrok czterech lat więzienia wydany przez wrocławski sąd za podżeganie do zabójstwa Marka Ł., pseud. Łopuch, powiązanego z wrocławskim światem przestępczym. "Łopucha" zastrzelono w centrum Wrocławia w 1997 roku.
"Zachar" zamieszany w sprawę morderstwa gen. Papały
Nazwisko "Zachara" pojawiło się też w 2007 roku w głośnej sprawie ekstradycji z USA Edwarda Mazura. Media informowały, że obrona Mazura chciała z pomocą przekupionego "Zachara" podważyć zeznania Artura Zirajewskiego, pseud. Iwan, który powiedział śledczym, że w 1998 roku Mazur szukał płatnego zabójcy, aby zlecić mu zamordowanie gen. Marka Papały. Obrońca Mazura mecenas Chris Gair powiedział wówczas, że to "Zachar" domagał się pół miliona dolarów za zeznania korzystne dla Mazura.
Proces toczył się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku od kilku lat:
Autor: ws/zp / Źródło: PAP, TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Piotr Pędziszewski