Wybory 2011

Wybory 2011

Polacy chcą szybszych wyborów

Większość Polaków chce, by jedna partia miała większość w parlamencie, tworzyła rząd i miała prezydenta wywodzącego się z jej szeregów. Opowiadają się też wcześniejszymi wyborami - wynika z sondażu Instytutu Badania Opinii Homo Homini.

PiS też chce przyspieszyć wybory

- Uważam, że wybory parlamentarne odbędą się wiosną 2011 roku - powiedział rzecznik PiS Adam Bielan w radiu RMF FM. Jego zdaniem, na wcześniejszym o kilka miesięcy głosowaniu powinno zależeć obu najsilniejszym partiom, bo po wiosennych wyborach rządzić jest ponoć łatwiej.

Politycy za skróceniem swojej kadencji

PO i PiS w "Magazynie 24 godziny" jednym głosem opowiadają za przyspieszeniem wyborów. W 2011 roku zbiega w czasie prezydencja Polski w Unii Europejskiej oraz wybory parlamentarne. Politycy argumentują, że przesunięcie naszego przewodnictwa w UE byłoby bardziej skomplikowane, biorą więc pod uwagę skrócenie kadencji o pół roku. - To jest rozwiązanie dużo lepsze - mówi Andrzej Halicki z PO. - Bardziej realne jest szukanie nowej daty wyborów - wtóruje mu przedstawiciel PiS. SLD rozważa natomiast zamianę terminu unijnej prezydencji z Danią.

Wybory wszystkich władz w 2010

Interesujący pomysł Jarosława Gowina na przezwyciężenie konstytucyjnej nieścisłości kompetencji na linii prezydent rząd. Poseł chciałby przedyskutować wariant wszystkich wyborów w 2010 roku. Polacy zagłosowaliby wtedy na prezydenta, wybrali parlament i samorządy. To miałby być pierwszy krok do drugiego, znacznie poważniejszego. - Trzeba przygotować nową ustawę zasadniczą - mówił Gowin w RMF FM.

"Obrońcy Wałęsy są ukąszeni"

Jarosław Kaczyński dyscyplinuje krytyków przygotowywanej przez IPN książki o przeszłości Lecha Wałęsy. Nawołuje, by nie oceniać książki, której nikt jeszcze nie widział, a która może pomóc w rozwiązaniu sporu o "prawdę w polskim życiu publicznym".

PO myśli o wcześniejszych wyborach

PO rozważa możliwość wcześniejszych wyborów. - To ze względu na pierwszą prezydencję Polski w UE, która zaczyna się w lipcu 2011 roku. Nie wyobrażam sobie połączenia objęcia prezydencji z wyborami - mówi "Gazecie Wyborczej" wicepremier Grzegorz Schetyna.

Sondaż: premier i prezydent Tusk?

Kto ma największe szanse zostać prezydentem w 2010 roku? - pyta "Dziennik". -Donald Tusk - twierdzą ankietowani przez TNS OBOP. -A kto zostanie premierem po nabliższych wyborach parlamentarnych? -Donald Tusk - odpowiadają na kolejne pytanie respondenci.

Kaczyński: Jak przegramy w 2011, odejdę z polityki

- Jeżeli w 2011 roku wyborów nie wygramy, to ja pozostawię miejsce innym, pewnie młodszym, oni dalej będą to prowadzili - zapowiedział szef PiS Jarosław Kaczyński. Zaraz jednak wyraził przekonanie, że PiS ma wszelkie szanse wtedy wygrać i "w związku z tym jeszcze trochę młodzi się pomęczą”.

Wybory przez internet?

Politycy PO chcą, by w wyborach do Parlamentu Europejskiego Polacy mogli głosować przez internet. - Wierzę, że jest to możliwe - mówi "Gazecie" odpowiedzialny za zmiany ordynacji wyborczych wiceszef klubu PO Waldy Dzikowski.

Wybory na wiosnę 2011 roku?

- Wybory na wiosnę 2011 to dobry pomysł i to z dwóch powodów. Po pierwsze jesienią przejmujemy prezydencję w Unii, a po drugie projektujemy budżet na przyszły rok - powiedział w "Kawie na ławę" Jarosław Kalinowski z PSL.